Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
- echinopsis
- 200p

- Posty: 381
- Od: 2 mar 2011, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Witaj Henryku.
Piękne sa te twoje Haworthia.Na ebay też sobie kilka upolowałem co prawda przyszły do mnie dość wysuszone więc je posadziłem w kruszywe czysto mineralnym i troche podlałem.Stoją na oknie i zastanawiam się czy je tak trzymać do wiosny?a jak ty zimujesz swoje haworthia?
Pozdrawiam
Piękne sa te twoje Haworthia.Na ebay też sobie kilka upolowałem co prawda przyszły do mnie dość wysuszone więc je posadziłem w kruszywe czysto mineralnym i troche podlałem.Stoją na oknie i zastanawiam się czy je tak trzymać do wiosny?a jak ty zimujesz swoje haworthia?
Pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Witaj w Klubie!też sobie kilka upolowałem
Nie hoduję swoich haworcji w kryszywie mineralnym - zbyt szybko wysycha i rośliny są zagrożone przesuszeniem. Z doświadczenia zaś wiem, że bardzo źle to znoszą.co prawda przyszły do mnie dość wysuszone więc je posadziłem w kruszywe czysto mineralnym i troche podlałem.Stoją na oknie i zastanawiam się czy je tak trzymać do wiosny? a jak ty zimujesz swoje haworthia?
Rozumiem, że jeśli na oknie to stoją u Ciebie w domu. Jeśli jest tam stosunkowo chłodno (10-14 stopni) to OK. Jeśli cieplej to będą rosły i wybujały się.
Ja swoje rośliny trzymam w szklarence w dużym chłodzie - tam gdzie one stoją okresowo temperatura spada do zera. Dlatego od początku grudnia do końca lutego ich nie podlewam. Dziś ponieważ jest u nas słonecznie i dość ciepło właśnie je lekko podlałem - być może już ostatni raz w tym sezonie.
Jeśli jednak rośliny młode (sadzonki) to tak długi okres spoczynku może być dla nich zabójczy i trzeba je będzie lekko podlewać raz w miesiącu. Tu jednak musi być temperatura powyżej 10 stopni.
- mika181
- 500p

- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
brakło mi dzisiaj wieczoru na oba wątki, jestem pełna podziwu dla kolekcji i cierpliwości

- echinopsis
- 200p

- Posty: 381
- Od: 2 mar 2011, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Dziękuje Henryku za odpowiedz na moje pytanie.W przyszłym roku dodam do mojego podłoża trochę włukna kokosowego to pewnie pomoże nie przesychać za szybko.Co do moich roślin to są sadzonki i częściowo variegaty boje się ich stracić więc będe musiał je przechować na oknie w temperaturze 17C i podleje raz w miesiącu.Dorosłe hawortie trzymam w szklarni i przestałem je podlewać 2 tygodnie temu ale dalej kwitną a trzy z nich zawiązały owoce H.truncata i dwie H.maughanii.Zastanawiam się kiedy owoce dojrzeją i będe mógł je wysiać?Masz może doświadczenia z wysiewem Haworthii?
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Włókno kokosowe nie jest najodpowiedniejsze - bodaj wczoraj o tym pisał Krzysztof (chromat) na swoim wątku. Od dawna go nie stosuję. Ostatnio udało mi się zdobyć wermikulit i wydaje mi się idealny chociaż on też substrat spulchnia. Po prostu daję więcej humusu.
Haworcje variegaty są bardzo delikatne szczególnie kiedy małe. Rób jak piszesz a będzie dobrze. Obserwuj je jednak aby nie przeschły za mocno!
Czy zapylałeś swoje haworcje że masz na nich owocniki? Jeśli nie to nie warto się z nimi bawić - niepewne hybrydy tak jak u kaktusów nic nie warte.
Oczywiście wysiewałem nieraz nasiona haworcji - ostatni raz zeszłej zimy.
To łatwe, tyle, że nie przykrywasz ich zupełnie substratem przy wysiewie. Ja po prostu je wciskam do połowy i jest dobrze. Niestety nie kiełkują zwykle dobrze i to jest z nimi właściwie jedyny problem.
Dominiko - dziękuję za pierwsze odwiedziny i zapraszam częściej!
Haworcje variegaty są bardzo delikatne szczególnie kiedy małe. Rób jak piszesz a będzie dobrze. Obserwuj je jednak aby nie przeschły za mocno!
Czy zapylałeś swoje haworcje że masz na nich owocniki? Jeśli nie to nie warto się z nimi bawić - niepewne hybrydy tak jak u kaktusów nic nie warte.
Oczywiście wysiewałem nieraz nasiona haworcji - ostatni raz zeszłej zimy.
To łatwe, tyle, że nie przykrywasz ich zupełnie substratem przy wysiewie. Ja po prostu je wciskam do połowy i jest dobrze. Niestety nie kiełkują zwykle dobrze i to jest z nimi właściwie jedyny problem.
Dominiko - dziękuję za pierwsze odwiedziny i zapraszam częściej!
- echinopsis
- 200p

- Posty: 381
- Od: 2 mar 2011, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Będę więc musiał zaopatrzyć się w wermikulit.Co do zapylania tak zapyliłem je jak popadnie czyli H. truncata x H.maughanii czy też truncata x truncata
w przyszłym roku zrobie dokładniej.myślałem że się nie uda stąd ten bałagan
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku
długo mi zajęła re-wizyta u Ciebie, ale to... "ze strachu"
ja po prostu wiedziałam, że jak tu wejdę to jeszcze wezmę i
do kłujaków i oczywiście teraz moje serce miękczejsze, bo masz tyle
pięknych kwitnień na każdej stronie, że w całym internecie pewnie tyle bym nie znalazła no i oczywiście 90% kolorów i jakości kwiatów to widziałam na swe oczka 1 raz
no po prostu aż mowę odejmuje
jestem strasznie ciekawa gdzie Ty je wszystkie tam trzymasz, bo malutkie to mi się nie wydają
a niestety na czytanie już sił nie miałam, poza tym oczopląs kolorystyczny skutecznie mnie omamił i teraz będę inaczej na kaktusy patrzeć w sklepach
a jak zacznę kupować... to winę zwalę na Ciebie
i swego M z "pretensjami" wyślę na Twój wątek
choć... może raczej przyjść z podziękowaniami
bo on też lubi kłujaki, tylko, że ja nie kupuję to i nie ma takiej radości
pozdrawiam
p.s. ale to:
to mnie normalnie
właśnie takiego widoku szukałam
długo mi zajęła re-wizyta u Ciebie, ale to... "ze strachu"
ja po prostu wiedziałam, że jak tu wejdę to jeszcze wezmę i
pozdrawiam
p.s. ale to:
to mnie normalnie
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Aga - dziękuję za już (pierwsze odwiedziny) i BARDZO miłe słowa - proszę zaś o jeszcze ) czyli następne.
Twoje poczucie humoru jest rozbrajające.
Nie odpowiadam bo w sumie to sama sobie odpowiedziałaś na pytania - no i zdjęcie zaserwowałaś pt. "gdzie one stoją".
A męża przyślij, a jakże - i przyjdź z nim sama! Tu kaktusów dostatek i ich miłośników z chęcią witamy.
Twoje poczucie humoru jest rozbrajające.
Nie odpowiadam bo w sumie to sama sobie odpowiedziałaś na pytania - no i zdjęcie zaserwowałaś pt. "gdzie one stoją".
A męża przyślij, a jakże - i przyjdź z nim sama! Tu kaktusów dostatek i ich miłośników z chęcią witamy.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Piękna kolekcja, przejrzałem obydwa wątki.
Jakie kaktusy mógłby pan polecić dla początkującego do prób wysiewania na wiosnę?
pozdrawiam
Arek
Jakie kaktusy mógłby pan polecić dla początkującego do prób wysiewania na wiosnę?
pozdrawiam
Arek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Arku - dziękuję za pierwsze odwiedziny i tak jak poprzedniczkę zapraszam częściej.
Najłatwiejsze do wysiewu i szybko (już w drugim roku) kwitną niektóre rebucje i frailee, niezawodne i ładne od małych siewek są gymnokalicja. Dobrze na nasłoniecznionych stanowiskach rosną mammillarie, ślicznie i dużymi kwiatami kwitną echinopsisy i parodie... Do wyboru do koloru.
Myślę, że jak na pierwszy raz to właśnie można polecić gymnokalicja i rebucje - te rośliny dobrze wschodzą, ja bardzo je lubię i polecam.
To zależy jakie kaktusy lubisz najbardziej.Jakie kaktusy mógłby pan polecić dla początkującego do prób wysiewania na wiosnę?
Najłatwiejsze do wysiewu i szybko (już w drugim roku) kwitną niektóre rebucje i frailee, niezawodne i ładne od małych siewek są gymnokalicja. Dobrze na nasłoniecznionych stanowiskach rosną mammillarie, ślicznie i dużymi kwiatami kwitną echinopsisy i parodie... Do wyboru do koloru.
Myślę, że jak na pierwszy raz to właśnie można polecić gymnokalicja i rebucje - te rośliny dobrze wschodzą, ja bardzo je lubię i polecam.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Zwariuję
Myślałam, że dopadła mnie fiołkoza, ale po wizycie w Twoim wątku i obejrzeniu zdjęć haworcji mam nawrót sukulentozy
. O nieszczęsnam!
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Anito - nie jesteś sama w tym szczęściu!
Jesteśmy z Tobą!!

Jesteśmy z Tobą!!
- chromat
- 1000p

- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku kiedy Ci te parodie kwitną ? to na przyszłość wpadnę z aparatem 
Pozdrawiam Krzysiek
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Jestem Henryka i ja u Ciebie.Już od jakiegoś czasu przeglądałam twoje cuda i wreczcie dziś dobrnęłam do końca.Wprawdzie nie jestem zwolenniczką kaktusów,ale to,co zobaczyłam u Ciebie po prostu powala na kolana.Niesamowita kolekcja.Po prostu brak słów.A dodatkowo fotka zbiorowa kaktusików ,po prostu
.Ale ponieważ jestem miłośniczką hoi i takową u Ciebie dojrzałam.Już nie pamiętam,na której stronie to było,ale hoja bella rzuciła mi się w oczy. 




