Lancety rodzinna ostoja ...
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu piękne masz dalie. Co to za roślinka przy fuksji ta niebieska?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
To jakies dzwonki.......nie jestem pewna czy to bylina-myślę,ze tak .Kupiona na osiedlowym ryneczku,od producentów z okol. Prochowic.Mają co roku na wiosnę ciekawe i niedrogie rośliny -pzyjedziesz ,pójdziemy na podbój legnickich ryneczków, centrów ogrodn........ a potem



- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodzia nie załamuj mnie, gdzie z pobliżu Prochowic są tacy producenci? nic o tym nie słyszałam, chyba że jest to roślina jednoroczna.
Może po święcie się wybiorę.
Może po święcie się wybiorę.
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Witaj i ja dołączę do zachwyconych Twoim pięknym ogrodem:))
Piękna ta fuksjowa kompozycja..
A i pomocnika masz wspaniałego:)
Dziękuje ślicznie i pozdrawiam..
Piękna ta fuksjowa kompozycja..

Dziękuje ślicznie i pozdrawiam..

-
- 500p
- Posty: 604
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Bardzo ładnie jest u Ciebie. Piękne dalie,szczególnie ta ostatnia.
Pozdrawiam , Joanna
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Zosiu - jak znajdę na nich namiary,dam znać.Wiosną możemy wybrać się na ryneczek,zobaczysz jaki maja wybór...
Reni4-DZIĘKUJĘ
Jo37 - dziękuje za wizytę i miłe słowa
-- 30 paź 2011, o 21:13 --



Kilka listopadowych /historycznych/ migawek,z większej rodzinnej "imprezy" na działce.Mimo chłodu,wszystkim było gorąco,nawet dodatk. grill/fot./-był zrobiony na ognisku.......
To ,jest mój ulubiony zakątek,sporo się zmieniło i jeszcze zmieni .......kicuś,też ,zmienił swoje miejsce - jest teraz naszym domowym kotem , a własciwie domownikiem.

Reni4-DZIĘKUJĘ

Jo37 - dziękuje za wizytę i miłe słowa

-- 30 paź 2011, o 21:13 --



Kilka listopadowych /historycznych/ migawek,z większej rodzinnej "imprezy" na działce.Mimo chłodu,wszystkim było gorąco,nawet dodatk. grill/fot./-był zrobiony na ognisku.......
To ,jest mój ulubiony zakątek,sporo się zmieniło i jeszcze zmieni .......kicuś,też ,zmienił swoje miejsce - jest teraz naszym domowym kotem , a własciwie domownikiem.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Ale fajny korbolik , aż kot do niego wyje




- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu, Święta minęły, niedługo następne, czy masz już wszystko zrobione na działce? Dynia super. Aż się mozna bać. Czy wychodowałaś ją na działce.
Ja jestem w fazie grabienia liści i przygotowywania stroiszu.
Ja jestem w fazie grabienia liści i przygotowywania stroiszu.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Wczoraj wróciłam z świątecznych wyjazdów........Na działce mam jeszcze dużo do zrobienia......Dzieci /córka z zięciem/-odwalili mi sporo ciężkiej roboty podczas mojej nieobecności.
Dzisiaj w południe będę na działce,ciekawa jestem póżnych chryzantem.
W środę ,była przy naszym cmentarzu "wyprzedaż" chryzantem,za połowę ,a nawet symboliczną opłatę.
Mamy kwitnący balkon........zrobię dzisiaj zdjęcie i pokażę.Kwiaty duże ,rude z zielonymi środkami.Bardzo mi się podobają.....
Ta dynia, z poprzednich lat....w tym roku miałam marny zbiór ,ale na kilka zupek będzie....

Dzisiaj w południe będę na działce,ciekawa jestem póżnych chryzantem.
W środę ,była przy naszym cmentarzu "wyprzedaż" chryzantem,za połowę ,a nawet symboliczną opłatę.
Mamy kwitnący balkon........zrobię dzisiaj zdjęcie i pokażę.Kwiaty duże ,rude z zielonymi środkami.Bardzo mi się podobają.....
Ta dynia, z poprzednich lat....w tym roku miałam marny zbiór ,ale na kilka zupek będzie....


- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Już z niecierpliwością czekam na zdjęcia chryzantem.
Powsadzasz je potem do gruntu
Powsadzasz je potem do gruntu

- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2829
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Dynia supeeer! A kicia podobna do jednej z naszych
Tez myslalem o kupnie takich chryzantem za grosze i wsadzeniu ich na dzialce, ale chyba z nich by nic nie bylo, a jeśli by sie nawet przyjely to zakwitna na przelomie pazdziernika i listopada i jak szybciej beda przymrozki to chyba nic nie zakwitnie.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Olu - jutro będa zdjęcia chryzantem.Doniczkowe ,zawsze sadzę do gruntu,ale je troche okrywam-korzenie.To najlepszy "matecznik",jaki znam.
MagdoMisiu -kicuś patrzy w górę ,na niewidoczna na fot. reke ze smakołykiem.W efekcie -dostał smakołyk ,a...i tak sporo napsocił.
Remi -doniczkowe chryzantemy,ale z tych krzaczastych o drobniejszych kwiatach,od wielu lat sadzę do gruntu.Zabawa kapitalna,sadzę niskie,a wyrastaja wysokie,lub o zmodyfikowanych kwiatach/GMO ?
/ Twoje uwagi co do terminu kwitnienia,sa uzasadnione.....w tym roku ,pogoda na sprzyja,na przyszłość wymyśliłam,zeby chryzantemy okrywać agrowłóknina,to powinno przyspieszyć kwitnienie.Na pewno wypróbuję..... 
MagdoMisiu -kicuś patrzy w górę ,na niewidoczna na fot. reke ze smakołykiem.W efekcie -dostał smakołyk ,a...i tak sporo napsocił.
Remi -doniczkowe chryzantemy,ale z tych krzaczastych o drobniejszych kwiatach,od wielu lat sadzę do gruntu.Zabawa kapitalna,sadzę niskie,a wyrastaja wysokie,lub o zmodyfikowanych kwiatach/GMO ?


- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu, poważnie mówisz że takie sklepowe zimują? Ciekawa jestem ich zdjęć.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Zosiu -masz przykład:

To jest chryzantema posadzona jesienia ubiegłego roku- .... w pąkach i bardziej rozwinięta.Zdjęcie aktualne.

Moja ulubiona od wielu lat-w bukiecie i namiocie fol.,w gruncie,jest jeszcze w pąkach.Wyglada jak gałazkowa.Na jednej łodyżce ma kilka dość dużych kwiatów.Długo stoi w wazonie i powoli rozwija sie.
Przywieziona przeze mnie z Francji,tam tworzyła piękny,zdrowy szpaler,u mnie podatna na choroby grzybowe.Być może ma na to wpływ zbyt suche stanowisko.


To jest chryzantema posadzona jesienia ubiegłego roku- .... w pąkach i bardziej rozwinięta.Zdjęcie aktualne.


Moja ulubiona od wielu lat-w bukiecie i namiocie fol.,w gruncie,jest jeszcze w pąkach.Wyglada jak gałazkowa.Na jednej łodyżce ma kilka dość dużych kwiatów.Długo stoi w wazonie i powoli rozwija sie.

Przywieziona przeze mnie z Francji,tam tworzyła piękny,zdrowy szpaler,u mnie podatna na choroby grzybowe.Być może ma na to wpływ zbyt suche stanowisko.