Beatko, grypę wywołuje wirus, więc chyba antybiotyk wskazany,? ale jak zwał tak zwał

Infekcja jest paskudna i ustępuje bardzo wolno

W/g moich ...hm..potrzeb , powinnam być już całkiem zdrowa

Zdążyłaś Beatko w ostatniej chwili, bo w niedzielę zamykam szpital ;)
U mnie trochę zahuczało, aż wyłączyłam komputer, ale przeszło bokiem
Bożenko, nie wiem dokładnie co juz masz, więc może też zrobię listę propozycji a Ty powiesz, czego nie chcesz ;) Za Twoją listę z góry dziękuję!

Ja jedną roslinkę nad oczko u Ciebie wypatrzyłam ;) Ziółko zresztą

Dogadamy się na pv
Aniu, ja wiem, ze będziesz dbała o azalkę. U Ciebie żadna roslinka nie moze narzekać

O wykładaniu oczka juz się dowiedziałam i właśnie chcę to zrobić jak będzie ciepło, bo jestem zmarzlak i żadna siła nie zmusi mnie do wejścia do wody, jak nie będzie dość ciepło na dworze

Cieszę się, ze możesz już podziwiać narcyzy! U mnie jeszcze chyba ze dwa tygodnie miną, nim zobaczę kwiaty...Pewnie zaraz zakwitną kolejne kwiatki w Twoim bajkowym ogrodzie

Szkoda, ze już nie będziemy mogli oglądać ich razem z Toba, ale wierzę, że to się kiedyś jeszcze zmieni ;) Dziękuję Ci za pamięć!
