Mój kawałek świata część trzecia

[iwa27]

Basiu a nie mogę zamiast pieczenia chleba przekopać cały twój ogródek przecież wiesz jaka ze mnie kucharka, a co dopiero piekarz

[basjak]

Zgoda chociaż nie do końca...zamiast kopania, zgrabianie liści
A może Tadzik zabawi się w piekarza?

[iwa27]

Mimo deszczu udało mi się posadzić moje nowe piwonie - Karl Rosenfield, Pecher, Władysławę i Scarlet O'Hara oraz roślinki, które dostałam od Tosi Basi i Jadzi - dwie budleje, dzwonek 'Pinc Ostobus', jakiś słonecznik, ostrogowiec i maleńką funkie. Zdążyłam też przygotować miejsce pod emigrantów z Basinowego ogrodu Wprawdzie nie skończyłam, bo już rozpadało się na dobre, ale jest już bliżej jak dalej do przygotowania całości.

A tak to wyszło




No i jeszcze kilka kliknięć - Budleje od Tosi

Śliczny dzwoneczek od Basi

Róże w strugach deszczu

[JAKUCH]

Oj Iwonko ,,,, zaczyna ubywać trawniczka . Będzie fajnie jak wszystko posadzisz a Basia będzie mieć miejsce na różyce i prześwit w ogrodzie U nas również co chwila leje

[gorzata76]

Oj... jaka ekspansja ... a taki ładny trawniczek miałaś
Sąsiedzi już pewnie są w stanie permanentnego szoku

[X_r-o]

Horstmann idealnie wyprostowany Skolioza wyleczona

[iwa27]

Relacje z ogrodu - dziś rano był przymrozek, ale szron był tylko na samochodzie a roślinki jakoś nie ucierpiały. Ponadto miałam bardzo miłych gości Nelkę i jej męża Darka. W ten weekend głównie myłam okna i robiłam gruntowne porządki, więc w ogrodzie już mało co zrobiłam - wydarniowałam jakiś metr kwadratowy A teraz fotorelacja

[basjak]

Iwonko, pokazałaś wiosnę, lato i jesień ..i słońce. U nas dzisiaj też świeciło, ale powietrze zimowe. Indygowiec zmrożony i prosi o przeniesienie do NL

[iwa27]

Miejsce przygotowane

[Alionuszka]

Iwka co tam mili goście ...gospodarze są gościnni i otwarci Z przyjemnością przemierzałam Wasze włości...Róże to egzemplarze,o jakich próżno marzę...Okolice urokliwe...
Dziękuje i zapraszam w nasze strony

[edulkot]

Co ja czytam, mieliście gości i to jakich. Pewnie miło spędziliście czas.
Fotorelacja śliczna, tak jak napisała Basia wszystkie pory roku oprócz zimy ale widocznie był u Was mniejszy przymrozek.

[Tosia1]

Iwona pięknie to pokazałaś!!! U mnie zmroziło brrrrr. Buziaki

[JAKUCH]

No to Iwciu miałaś fajnych gości . Pięknie kwitnąca hortusia , Maruna i trzmielinki

[iwa27]

Sorki, że mnie tu prawie nie ma, ale w pracy mam urwanie głowy i nawet w czasie śniadania nie mam czasu tu zajrzeć. Cały weekend miałam gości, dopiero nie dawno odjechali, więc zaraz tu przydreptałam

Dziękuję Nelu za miłe słowa na nasz temat i na temat róż, może mi się kiedyś uda się was odwiedzić.

Majko z forumowiczami zawsze miło mija czas. U nas jakoś mniejszy mróz i jeszcze żadne roślinki nie ucierpiały.

Tosiu a u mnie jak już napisałam jakoś cieplej

Jadziu maruna, którą mam od ciebie ciągle mnie zachwyca - teraz przekwita i różowieje - jest przepiękna

Dostałam znowu piękne roślinki od Basi i mimo gości posadziłam je na nowej rabatce. To kalina, indygowiec oraz kielichowiec (jak dobrze zapamiętałam nazwę). Dostałam także trzy miniaturowe drzewka owocowe - brzoskwinię, czereśnie i śliwę, ale im zdjęcia nie zrobiłam.


A tutaj, za magnolią zamieszkają za tydzień różyczki


I jeszcze kilka jesiennych widoczków














-- N 23 paź 2011 20:46 --

A takie piękności jeszcze są w moim ogrodzie






No i mój ukochany Westerland

[JAKUCH]

Westerland nie ma zamiaru zasnąć wciąż kwitnie . Opolskie to jednak cieplejsza kraina niż u nas . Już jesteś podekscytowana sadzeniem nowych nabytków różanych . Iwciu u Ciebie nie widać jesieni gdyby nie opadające liście i kolor bluszczu pomyślałabym ,że to pełnia lata . No i chryzantemki a u mnie Maruna chya sie nigdy tak nie przebarwiła pasuje jej ten różowy odcień Dobrze ,ze już po fajerze teraz możesz odpocząć