W przyszłym tygodniu wybieram się do Ciebie na lustrację
Moja familokowa oaza spokoju cz.8
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadzia, a ja odwrotnie
deszczowo i zimno, więc, jak zwykle podczas takiej pogody, wstąpiła we mnie energia
wzięłam się ostro do roboty. Przygotowałam dziś pod róże rabatę przy żylistku i wyplewiłam kąt za pergolą z glicynią. Nawet udało mi się przesadzić parę róż i posadzić dwa clematisy.
W przyszłym tygodniu wybieram się do Ciebie na lustrację
muszę koniecznie zobaczyc na własne oczy Twoją katorżniczą robotę.
W przyszłym tygodniu wybieram się do Ciebie na lustrację
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu wydaje mi się że w tym roku róże jakoś dłużej wypuszczają pąki bo jeszcze sporo kwiatów i pąków
a już robi się zimno może jeszcze się ociepli ,jeszcze by róże pięknie kwitły śliczna ta lustige
a już robi się zimno może jeszcze się ociepli ,jeszcze by róże pięknie kwitły śliczna ta lustige
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
STASIU u mnie również jeszcze pokazuja sie pąki . Mam nadzieję ,że wszystkie zdążą sie jeszcze otworzyć przed zimą . Przeciez dopiero dzisiaj 1 chłodniejszy dzień . Wydaje mi sie ,że to nie jest prawdziwa Lustige ,bo oglądałam ją dzisiaj na HMFie i niestety . No cóż ,ale i tak idzie do przesadzenia
BASIA wiem ,ze uwielbiasz chłodek i wtedy masz Vene do pracy a ja odwrotnie lubię ciepełko . Byłaś bardzo pracowita a ja się leniłam
. Na inspekcję zapraszam
ANIU ,żeby było zaraz widać efekty musiałabym kupić wielgachne sadzonki . U mnie one dopiero raczkują ,ale mam nadzieję ,że i winogron również sie fajnie rozrośnie w przyszłym roku

BASIA wiem ,ze uwielbiasz chłodek i wtedy masz Vene do pracy a ja odwrotnie lubię ciepełko . Byłaś bardzo pracowita a ja się leniłam
ANIU ,żeby było zaraz widać efekty musiałabym kupić wielgachne sadzonki . U mnie one dopiero raczkują ,ale mam nadzieję ,że i winogron również sie fajnie rozrośnie w przyszłym roku

-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu ta maruna taka stokrotkowata, moja jest inna ale ta też mi się podoba, zbierzesz nasionka proszę

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Piękne te ścieżki, nie mogę się napatrzeć. Mam obiecane, że w przyszłym roku (nie wiem w którym) będę miała wymurowaną wędzarnię, razem z grilem i paleniskiem na kociołek. Nawet gdybym nie wędziła, to będę zadowolona z samego posiadania czegoś z cegły.
Pozdrawiam Krystyna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
KRYSIU na pewno zrealizujesz swoje plany . Ja na tę wędzarnię czekałam no minimum 4 lata ,więc wszystko przed Toba .
MAJKA to są sadzonki nie trzeba zbierać nasionek i nawet nie zaglądałam nigdy czy ona w ogóle ma nasionka . W ubiegłym roku jej tyle wyrzuciłam . Ona sie rozrasta jak floksiki rośnie w kępkach to niziutka bylinka Maruna Arktyczna

MAJKA to są sadzonki nie trzeba zbierać nasionek i nawet nie zaglądałam nigdy czy ona w ogóle ma nasionka . W ubiegłym roku jej tyle wyrzuciłam . Ona sie rozrasta jak floksiki rośnie w kępkach to niziutka bylinka Maruna Arktyczna

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Teraz Tosiu już nie mam co wyrzucać przecież widziałaś ,ze tego nie ma zbyt wiele ,ale ona sie fajnie krzewi . Starczy dla wszystkich
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Powiedziałabym Jadziu, że ja też spodziewam się wędzarni w normalnym czasie do 5 lat.
Pozdrawiam Krystyna
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu-u mnie się maruna nie rozrosła specjalnie,może dlatego,że trafiła na wyjątkową suszę?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Potwierdzam - maruna się rozrasta ale nie jakoś specjalnie silnie, po prostu kępka co roku jest trochę większa.
Ze swojej co roku coś uszczykuję i wydaję więc jest nieduża.
Naprawdę wygląda jak stokrotka tylko kwiaty ma ładniejsze i większe.
Ze swojej co roku coś uszczykuję i wydaję więc jest nieduża.
Naprawdę wygląda jak stokrotka tylko kwiaty ma ładniejsze i większe.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
MARIOLKA był taki czas ,że miałam jej b. dużo ,ale teraz skutecznie ją ograniczyłam do 2 kępek
U mnie rośnie pod Danicą i pod murem
EWCIU u mnie też nie ,ale chyba to nie wina suszy a może nie wiem . Wiem tylko,ze jak za bardzo szła na boki to ją po prostu wyrywałam i był koniec jej wędrówek
KRYSIU dobrze ,że patrzysz na ten temat perspektywicznie
Dzisiaj znowu od rana popaduje i bardzo sie ochłodziło zreszta chyba wszędzie . Zapowiadali dzisiaj ,że w połowie miesiąca mogą przyjść opady śniegu z deszczem . Wcale mi sie to nie podoba
, bo czekam na róże . Sadzenie w takiej pogodzie nie należy do przyjemnych
EWCIU u mnie też nie ,ale chyba to nie wina suszy a może nie wiem . Wiem tylko,ze jak za bardzo szła na boki to ją po prostu wyrywałam i był koniec jej wędrówek
KRYSIU dobrze ,że patrzysz na ten temat perspektywicznie
Dzisiaj znowu od rana popaduje i bardzo sie ochłodziło zreszta chyba wszędzie . Zapowiadali dzisiaj ,że w połowie miesiąca mogą przyjść opady śniegu z deszczem . Wcale mi sie to nie podoba
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Oj tak, robi się mało przyjemnie. Wczoraj miałam sadzić cebulki szafirków i irysków holenderskich, ale jak wyszłam do ogrodu, od razu uciekłam. Czekam na cieplejszą pogodę. Zamówiłam też jeszcze kilka róż, ale nie bardzo mi się uśmiecha ich sadzenie w zimnie i deszczu.
Marunkę dostałam w ym roku od forumki, ładnie mi się rozrosła. Podsadzę nią różyczki. Myślę, że będzie pasować.
Miłego weekendu Jadziu
Marunkę dostałam w ym roku od forumki, ładnie mi się rozrosła. Podsadzę nią różyczki. Myślę, że będzie pasować.
Miłego weekendu Jadziu
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu u mnie było sadzenie 4-6 grudnia a wiesz jak się pięknie przyjęły, a miałam duszę na ramieniu co z nich będzie, o pogodzie nie wspomnęJAKUCH pisze:....................., bo czekam na róże . Sadzenie w takiej pogodzie nie należy do przyjemnych
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom






