Jaki kwitnący do pokoju z południowym oknem?

[kawa-saki]

w sumie racja co do cytrusów i papirusa... ale roślinki te osiągają dość szybko ogromne rozmiary i z czasem na parapet się już nie nadają

[kawa-saki]

A teraz wpadłam na jeszcze jeden pomysł W sypialni nad łóżkiem zamieszkał właśnie wielki tygrys. Nawet fajnie to wyszło. Na ciemnej ścianie jasny "szkic" kociaka... A tygryski zawsze mi się kojarzyły z jakimiś tropikalnymi lasami. Marzy mi się ogromna monstera i kilka jeszcze innych roślinek... Ale jakich sypialnia nie jest może duża ale troszkę zieleniny by się tam przydało no i jeszcze to południowe okno

[Wiktoria_W]

Zastanów się dobrze nad tą ogromną monsterą . Ja mam taką, może nie ogromną, ale dużą - rozrasta się w szybkim tempie i już zablokowała mi dojście na balkon .

[kawa-saki]

He, He! Może i masz rację... Ale mi tak się podobają jej postrzępione listki...
No to może jakieś inne pomysły kilku roślinek, które będą dobrze się ze sobą prezentowały? Np: bananowiec, paproć i helikonia? A może zamiast bananowca jakaś piękna dracena?

[hiacynta]

Południowe okno to raj dla hibiskusów. Tylko podlewane muszą być częściej.

[Wiktoria_W]

Trochę późno skojarzyłam i temat pewnie już dawno nieaktualny, ale jakiś czas temu wypatrzyłam w OBI mniejszą monsterę o nazwie monstera piccolo. Może takie coś zamiast olbrzymiej?

[chaveiro]

witam, ja bym obstawił kaktusy lub jakieś inne roślinki sukulentowe, sporo kaktusów kwitnie będąc niedużymi roślinami więc można uzbierać dość sporo roślinek, a na parapecie południowym będą się miały wspaniale, jedynie trzeba wziąć pod uwagę że okres zimowy najlepiej było by im spędzić w chłodniejszych warunkach niż parapet. Jest tu zakładka KAKTUSY I SUKULENTY można przejrzeć i sporo się o ich uprawie dowiedzieć, pozdrawiam