Chciałbym Wam przedstawić mojego od lat towarzysza, cudaka - tylko właśnie, jak on się nazywa?

Jak oceniacie jego wygląd? trochę ma "szarawe" jakby wyschnięte plamy na samym dole...i chyba wypadałoby go przesadzić?
ps. na razie stoi na strychu, zimuje i doświetlam w pochmurne dni...w lato wystawiam na zewnątrz.
