Jak Wy długo moczycie swoje Vandy, ja tylko po 4 - 6 godz co cztery dni
Domowe orchidarium
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu, szczerze gratuluję tego kwitnienia
Piękne są te kwiaty giganty
Jak Wy długo moczycie swoje Vandy, ja tylko po 4 - 6 godz co cztery dni
Jak Wy długo moczycie swoje Vandy, ja tylko po 4 - 6 godz co cztery dni
Re: Domowe orchidarium
Ja się czasami zapominam, przychodzę z pracy to wkładam vandę do wazonu i jak pamiętam to wyjmuję ją przed wyjściem do pracy, jak zapomnę to dopiero następnego dnia rano i wkładam kolejną
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Domowe orchidarium
No proszę, a ja miałam wyrzuty, że swoją reanimowaną trzymam po 2 dni w wodzie, a to nie tylko ja tak mam- od razu mi lepiej
A dwie pozostałe namaczam na noc i rano wyjmuję- bardzo to wygodne ;)
Małgosiu, vandziorek piękny, gratuluję kwitnienia!
A jak Twoje balkonowce przeżyły, wzięłaś je już z powrotem do domu?
A dwie pozostałe namaczam na noc i rano wyjmuję- bardzo to wygodne ;)
Małgosiu, vandziorek piękny, gratuluję kwitnienia!
A jak Twoje balkonowce przeżyły, wzięłaś je już z powrotem do domu?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Agnieszko, dziękuję
Balkonowce już siedzą na strychu - tam mają temperaturę bardziej unormowaną 15-20*C. Cały poniedziałek im poświęciłam ale dzięki temu znalazłam dwie pochewki na Blc.
chyba więc im ten niekontroowany pobyt nie zaszkodził. Na balkonie zostało tylko cymbidium i powróci jeszcze misa dendrobium.
Trochę Was jeszcze podręczę vandą choć nie są to najnowsze zdjęcia. Może jutro będzie słoneczko to zrobię w końcu porządną sesję.



Początek kwitnienia Zygopetalum - na razie nie czuję zapachu bo skutecznie go zdominowała tuberoza
To taki nieśmiały gość...
I pomału zbliżamy się do finału - phalaenopsis Philadelphia - pierwsze kwitnienie u mnie

A tu konkurent dla pędu
wszystkie korzenie chcą być napowietrzne i jakoś tak pasują im szczeliny w koszach wiklinowych...Ciągle muszę je ratować z opresji zrośnięcia się z koszem 
Balkonowce już siedzą na strychu - tam mają temperaturę bardziej unormowaną 15-20*C. Cały poniedziałek im poświęciłam ale dzięki temu znalazłam dwie pochewki na Blc.
Trochę Was jeszcze podręczę vandą choć nie są to najnowsze zdjęcia. Może jutro będzie słoneczko to zrobię w końcu porządną sesję.
Początek kwitnienia Zygopetalum - na razie nie czuję zapachu bo skutecznie go zdominowała tuberoza
I pomału zbliżamy się do finału - phalaenopsis Philadelphia - pierwsze kwitnienie u mnie
A tu konkurent dla pędu
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowe orchidarium
PIękna jest ta Vandzia....zwłaszcza na zdjęciu, pokazana w całości bardzo mi się podoba ;)
Korzonki, pędziki i pochewki na katlejce...niech nadal rosną w siłę, ściskam za nie kciuki
Korzonki, pędziki i pochewki na katlejce...niech nadal rosną w siłę, ściskam za nie kciuki
- mis20
- 1000p

- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Domowe orchidarium
VAnda bajeczna
Gratuluję pędzika
Gratuluję pędzika
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
Vandzia w tym kolorku wygląda jak ... królowa
niezwykła

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu twoja vandeczka jest na
, a moje też coś opornie z kwitnieniem za to w korzonki przyrastają i nowe listki pokazują
Fajnie ,że twoja Philadelphia będzie kwitła
, u mnie ona jest na liście chciejstw 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Justynko, mam nadzieję,że pochewki będą pełne. Na razie pomalutku wyłażą z pomiędzy liści ale jeszcze nie widać czy coś kryją.
Asiu
Cieszę się,że do mnie wpadłaś
Małgosiu to prawda, kolor ma królewski
Ewuniu jak są nowe korzonki i listki to będą i pędziki. W ten sposób uczymy się cierpliwości
Też nie mogę się doczekać kwiatów Philadelphii - ciekawa jestem czy na żywo one są tak samo urocze jak na zdjęciach
A teraz małe sprawozdanie bo w końcu było słoneczka i ja byłam w domu więc wybaczcie tak liczne zdjęcia
Najpierw Vanda Robert's Delight 'Red' jako Queen
.
..............
............
..............
............
........................................................
....................................................
.............
.............
..............
...............
.
Iwonko, z tymi zdjęciami zaszalałam bo inaczej nie wiem jak Ci dziękować

Jak jest Queen to musi być King i ich wspólne zdjęcie portetowe...ale to może jutro ;:107
Asiu
Małgosiu to prawda, kolor ma królewski
Ewuniu jak są nowe korzonki i listki to będą i pędziki. W ten sposób uczymy się cierpliwości
A teraz małe sprawozdanie bo w końcu było słoneczka i ja byłam w domu więc wybaczcie tak liczne zdjęcia
Najpierw Vanda Robert's Delight 'Red' jako Queen
..............
..............
........................................................
.............
..............
Iwonko, z tymi zdjęciami zaszalałam bo inaczej nie wiem jak Ci dziękować
Jak jest Queen to musi być King i ich wspólne zdjęcie portetowe...ale to może jutro ;:107
- mis20
- 1000p

- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Domowe orchidarium
Ależ cudo skąpane w promieniach słonka , bajeczna vanda. Chętnie bym taką sobie sprawiła.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Asiu niestety zdjęcia nie oddają jej prawdziwej urody. Jak ją sobie wybierałam niekwitnącą ale z fiszką to gdy znalazłam jej zdjęcia w necie to stwierdziłam: "Może być". Teraz
tej opinii.
A teraz zdjęcia Króla
.................
.................
...........................................
...........................................
.
.
.
...............
................
Nie chcąc za bardzo Was przeciążać na razie na tym poprzestanę
A teraz zdjęcia Króla
.................
...........................................
...............
Nie chcąc za bardzo Was przeciążać na razie na tym poprzestanę
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Sylwio jakoś na razie go nie czuję ale obok jeszcze kwitną inne storczyki, też zapachowe więc trudno się na razie w tym rozeznać. Do niedawna wszelkie inne zapachy skutecznie zagłuszała Tuberoza. Teraz przekwitła co pewnie ułatwi wywąchanie Zygopetalum
Jak tylko coś poczuję to napiszę. Inne moje zygopetalum pachnialo cudownie więc to pewnie też tylko potrzeba troszę czasu by dojrzało do emisji swoich perfum...
- darek p
- 500p

- Posty: 527
- Od: 11 lip 2010, o 23:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie ok. Wieruszowa
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu piękna para królewska.Królowa ma piękny kolorek.
moje storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=38721" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Domowe orchidarium
Vandeczka cudo, ale moje
podbił Zygmuś, i zdjęcia takie wyraźne, nasycone barwami 
Pozdrawiam Agnieszka


