Czym zwalczać mszyce?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Kaśka33
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 lut 2008, o 12:37
Lokalizacja: okolice Grodziska Maz.

Post »

Nie jestem zwolennikiem chemii. Po prostu nie miałam problemu z mszycami na moich ukochanych 'Monicach' przez resztę lata (oprócz czarnej plamistości). Mogę pryskać niechemicznymi, byleby to działało. Jeszcze lepiej gdybym opryskiwała tylko nasturcje.

Pozdrawiam :wink:
trzmiel
100p
100p
Posty: 123
Od: 9 gru 2005, o 21:12
Lokalizacja: Warszawa /a w zasadzie samochód/
Kontakt:

Mszyce

Post »

Miło to słyszeć.
Dlatego polecam Pani Agricolle: działa na mszyce, przędziorki, miodówki gruszowe, mączlika szklarniowego itd. jest w 100% ekologiczny, nie toksyczny dla owadów pożytecznych i dla ssaków, bez karencji i prewencji. Łatwy do zastosowania=oprysk.
Pozdrawiam Maciek
Maciek
Kaśka33
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 lut 2008, o 12:37
Lokalizacja: okolice Grodziska Maz.

Post »

A dziękuję, może skorzystam. Jak będę miala problem, to wrócę do tego wątku.

Pozdrawiam :wink:
malwor
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 18 lut 2008, o 14:11
Lokalizacja: Płock

Post »

ja uzywałam wywaru z czosnku i cebuli - pomogło :)
Awatar użytkownika
Ziela1233
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 mar 2008, o 13:49
Lokalizacja: Gniezno

Post »

ja tak jak malwor opryskuje z wywaru czosnku i cebuli
poza tym pod drzewami owocowymi sadzę NASTURCJĘ, która wabi do siebie mszyce i ogranicza ich rozwój na innych drzewach. potem kiedy na nasturcji jest dużo mszyc, wyrywaj je (nasturcje) z ziemi i spalam
polecam :) [/b]
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 767
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

A spotkał ktoś z Was mszyce ;:214 na rogownicy i żagwinie ;:111 ;:111 ;:111
Róże popryskane, to musiały coś jeść ... ;:110 ... zgroza.
zbigter
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 20 maja 2008, o 13:22
Lokalizacja: wojbórz

Jak zwalczać mszyce w sposób naturalny?

Post »

czy można zwalczać mszyce w sposób naturalny nie środkami chemicznymi.wiem,że biedronki zjadają mszyce ale jest ich bardzo mało, może są jakieś inne sposoby.
zbigniew i kazimiera
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22057
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Zapraszam do zapoznania się z tym tematem
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... ght=mszyce
Wpisz również w wyszukiwarke "mszyca" poznasz wiele innych dyskusji na ten temat.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

;:1
Mszyce padły jak betki, a mumie zdobią ziemię.
Było tego strasznie dużo, nawet 10 cm pędu, szczelnie pokrytego przez nieloty i skrzydlate.

Wczoraj zrobiłam ich oprysk z koktailu:
- 3 l ciepłej wody
- półszklanki nalewki z litra petów
- trochę Ludwika
- ok. 100ml octu winnego

Dziś tylko parę zżółkłych trupków przyklejonych Ludwikiem do gałązek...
Huuurrrraaaaa :lol:
Kaśka33
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 lut 2008, o 12:37
Lokalizacja: okolice Grodziska Maz.

Post »

Haniu!!!
Poproszę o przepis na nalewkę z petów :wink:
"Litr petów" to może słoik litrowy wypełniony petami i zalany np. wrzątkiem?

Z góry Ci dziękuję.

Kaśka
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Ech... szkoda, że wcześniej nie znałam tego przepisu.
Zrobiłam oprysk z czosnku, ale mszyce sobie z niego nic nie zrobiły. :(
W takim razie muszę pozbierać mężowskie pety - przynajmniej raz się na coś przydadzą.
Muszę tylko poszukać, jak się taką nalewkę z tytoniu robi. Bleee...
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ja nie umiem stosować się do przepisów, raczej intuicyjnie dozuję.
Pety gromadzę w litrowych słoikach i używam doglebowo, jako śmierdziel przeciw gryzoniom z delikatnym powonieniem.
Zwykle wrzucam do byłych nor i gdy deszcz popada....
Fetor taki, że można rzucać palenie :lol:
Wiem, bo kiedyś wykopałam dołek pod kwiatki, nie pamietając, że tam była petowa smorodziarka :-)

Na mszyce i inne sokociągi:
- litr petów zalałam wodą i zostawiłam na noc
- potem brązową, cuchnącą niepomiernie ciecz, dolałam do koktailu

Dziwnie teraz wyglądają klony i róże bez mszyc, jakieś takie łyse pąki :lol:
I nic się nie rusza :shock:

Wisienko, nalewka czosnkowa jest świetna, ale trzeba użyć min. główkę na 1L, a najlepiej zmixować czosnek , przelać wodą i zostawić na dwa kwadranse pod przykryciem, by olejki przeszły do wody.

Kasiu, pety dobra rzecz, jak się okazuje :-)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Kaśka33
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 lut 2008, o 12:37
Lokalizacja: okolice Grodziska Maz.

Post »

Czyżby jakaś korzyść z palenia? Bo w końcu ktoś się musi poświęcić i wypalić ten litr... :wink:
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Hanko, ale to chyba tylko na rośliny ozdobne ten wyciąg z petów? Bo to nie jest taki całkiem niewinny środek...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”