Muszę się postarać o roślinkę...właśnie dostalismy
Ogródek Gosi cz.5
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu moja werbena się rozsiała ale na wiosnę się nie pokazała a taka była śliczna.
Muszę się postarać o roślinkę...właśnie dostalismy
...ale teraz już zbiorę nasionka. 
Muszę się postarać o roślinkę...właśnie dostalismy
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ja miałam jedną roślinkę werbeny w zeszłym roku, ale się nie rozsiała. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Trawka w ogrodzie też musi być tak dla równowagi
Śliczne kwiatuszki , werbena fajna ale w realu na pewno lepiej się prezentuję bo takie drobne kwiatki ciężko ująć w całości 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Józiu, no to szkoda, że nie zostałeś oddelegowany
Nie miałeś urlopu?
Co się ostatnio dzieje?
Małgosiu, jestem bardzo ciekawa co kupisz na agrze.
Ja znam te zarzekania.
Dzisiaj robiłam to samo.
Zdjęcia pokarzę za chwilę
Aniu, Elu, nie zbierajcie nasionek.
Zostaw je razem z roślinką na zimę, a potem rozsiej prosto do gruntu.
Ja tak zrobiłam i miałam sporo sadzonek.
Potem tylko przesadziłam w odpowiednie miejsce.
Młode siewki są trudne do rozpoznania.
Może je po prostu wyrwałyście jako chwasty?
Tak wyglądają siewki
Beatko, zgadzam się z Tobą w całości.
Trawka, i to do tego piekna, gęsta.
Ja będę chciała swoją zmienić. Miałam nawet to zrobić w tym roku, ale jakoś nie wyszło.
Werbena nadaje rabatce lekkości.
Masz rację, że aparat nie uchwyci jej wyglądu.
A ja dzisiaj mimo zarzekań, tak jak Małgosia zmniejszałam trawnik
Niewiele, ale jednak.
Było tak. Zwróćcie uwagę na łuczek.


Tutaj łuczek został ścięty i powstało dużo miejsca na nowe wrzosowisko



A tu zobaczcie ile miejsca na 2 róże

No i na koniec napiszę, że jestem wściekła, bo mam pomyłkowego powojnika.
Miał być Jackmani, a zobaczcie co zakwitło?
Co to może być?


To miał być powojnik podkreślający Ghislaine de Feligonde
Nie miałeś urlopu?
Co się ostatnio dzieje?
Małgosiu, jestem bardzo ciekawa co kupisz na agrze.
Ja znam te zarzekania.
Dzisiaj robiłam to samo.
Zdjęcia pokarzę za chwilę
Aniu, Elu, nie zbierajcie nasionek.
Zostaw je razem z roślinką na zimę, a potem rozsiej prosto do gruntu.
Ja tak zrobiłam i miałam sporo sadzonek.
Potem tylko przesadziłam w odpowiednie miejsce.
Młode siewki są trudne do rozpoznania.
Może je po prostu wyrwałyście jako chwasty?
Tak wyglądają siewki
Jeżeli chciałybyście zebrać nasionka w wysiać je wiosną to chyba muszą przejść styratyfikację
Beatko, zgadzam się z Tobą w całości.
Trawka, i to do tego piekna, gęsta.
Ja będę chciała swoją zmienić. Miałam nawet to zrobić w tym roku, ale jakoś nie wyszło.
Werbena nadaje rabatce lekkości.
Masz rację, że aparat nie uchwyci jej wyglądu.
A ja dzisiaj mimo zarzekań, tak jak Małgosia zmniejszałam trawnik
Niewiele, ale jednak.
Było tak. Zwróćcie uwagę na łuczek.


Tutaj łuczek został ścięty i powstało dużo miejsca na nowe wrzosowisko



A tu zobaczcie ile miejsca na 2 róże

No i na koniec napiszę, że jestem wściekła, bo mam pomyłkowego powojnika.
Miał być Jackmani, a zobaczcie co zakwitło?
Co to może być?


To miał być powojnik podkreślający Ghislaine de Feligonde
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
No tak pomyłka wkurzająca, delikatnie mówiąc
Coś mi sie wydaje, że to będzie Snow Queen 
Zapomniałam, a miałam o trawniku ...
i tak trzymaj 
Zapomniałam, a miałam o trawniku ...
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gośka gdyby mi się tak werbeny wysiały to byłabym szczęśliwa...nawet z takich maleństw...
Rewizyta niech będzie pod małym znakiem zapytania...
Rewizyta niech będzie pod małym znakiem zapytania...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu ,jesteś niesamowicie odważna.Zamieniłaś taki kawał trawnika na nową rabatkę.Ładnie to wygląda, ale.....
Ja również na tle tuii ,zrobiłam rabatkę na 1 metr szeroką,boję się
dalej wchodzić w trawnik więc moje wrzosy
i ta trawka nie są jeszcze wsadzone
Nie wiem czy zdąrze przed zimą 
Ja również na tle tuii ,zrobiłam rabatkę na 1 metr szeroką,boję się
i ta trawka nie są jeszcze wsadzone
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz.5
Gosiu nie zbierałam nasion, ale chyba inne kwiaty je zadusiły
U mnie tak jest w tym gąszczu. Podziwiam u ciebie przestrzeń i nowe miejsca.
Czy ten Rh to Germanika? Mój jeszcze w doniczce. 
A co do clematisa to może być Jan Paweł II
A co do clematisa to może być Jan Paweł II
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Trzeba byłoby sprawdzić paskowanie, jak dla mnie za mało widoczne, jak na JPIILady-r pisze: A co do clematisa to może być Jan Paweł II
Ale ... ja się nie znam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Jolu, wydaje mi się, ze mój nie ma takich karbowań na płatkach jak Snow Queen.
Raczej tak jak napisała Ania, to JPII
Obejrzałam kilka fotek, które to potwierdziły.
Jeśli chodzi o trawnik, to chyba moje ostatnie takie dzieło
Chyba, że wiosną znowu będę musiała powiększyć rabatę na tyłach
Nelu, te siewki to nie były mojego chowu.
Ja siałam, tak jak mówiłam wprost do gruntu.
A rewizyta
Chciałabym, bardzo.
Helenko, dlaczego odważna?
Jak by mi mój m. nie przeszkadzał zmieniłabym więcej
1 metr to zdecydowanie za mało.
Musisz jeszcze powiększyć
Czego tak naprawdę się boisz?
Aniu, ja usuwam stare rośliny werbeny dopiero wiosną i wtedy rozsiewam to co zostaje. Myślę, że jeśli by były nasiona dałyby sobie radę.
Tak na pierwszym zdjęciu jest Germanika. Ja nie umiem dbać o rośliny w doniczkach kupionych od producenta. One muszą być chyba częściej podlewane. Musiałm więc go wsadzić jak najszybciej bo zaczął mi marnieć.
To rosliny w końcu do zrobienia tej rabaty.
Masz rację co do powojnika.
Raczej tak jak napisała Ania, to JPII
Obejrzałam kilka fotek, które to potwierdziły.
Jeśli chodzi o trawnik, to chyba moje ostatnie takie dzieło
Chyba, że wiosną znowu będę musiała powiększyć rabatę na tyłach
Nelu, te siewki to nie były mojego chowu.
Ja siałam, tak jak mówiłam wprost do gruntu.
A rewizyta
Chciałabym, bardzo.
Helenko, dlaczego odważna?
Jak by mi mój m. nie przeszkadzał zmieniłabym więcej
1 metr to zdecydowanie za mało.
Musisz jeszcze powiększyć
Czego tak naprawdę się boisz?
Aniu, ja usuwam stare rośliny werbeny dopiero wiosną i wtedy rozsiewam to co zostaje. Myślę, że jeśli by były nasiona dałyby sobie radę.
Tak na pierwszym zdjęciu jest Germanika. Ja nie umiem dbać o rośliny w doniczkach kupionych od producenta. One muszą być chyba częściej podlewane. Musiałm więc go wsadzić jak najszybciej bo zaczął mi marnieć.
To rosliny w końcu do zrobienia tej rabaty.
Masz rację co do powojnika.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Tosiu, a ja jak dawno u Ciebie nie byłam
Albo znowu zgubiłam wątek, albo dopiero dochodzę do niego.
Niedługo na 100% nadrobię
Już widać jesień.
Zdjęcia są wklejane z opóźnieniem.
No może nie dzisiejsze
Albo znowu zgubiłam wątek, albo dopiero dochodzę do niego.
Niedługo na 100% nadrobię
Już widać jesień.
Zdjęcia są wklejane z opóźnieniem.
No może nie dzisiejsze
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz.5
Witaj Małgosiu
dziękuję za odwiedzinki w różance
Widzę, że pięknie rozrastają się twoje rabatki... kosztem trawniczka ;) nie może być inaczej!
Też potwierdzam powojnika Jan Paweł II - bardzo żywotny, zdrowy i bujnie kwitnący! Mimo pomyłki na pewno da ci wiele radości.
U mnie zawsze kwitł jako jeden z pierwszych w maju i potem jeszcze latem aż do mrozów!
dziękuję za odwiedzinki w różance
Widzę, że pięknie rozrastają się twoje rabatki... kosztem trawniczka ;) nie może być inaczej!
Też potwierdzam powojnika Jan Paweł II - bardzo żywotny, zdrowy i bujnie kwitnący! Mimo pomyłki na pewno da ci wiele radości.
U mnie zawsze kwitł jako jeden z pierwszych w maju i potem jeszcze latem aż do mrozów!
- ellap75
- 200p

- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz.5
Zawsze można jeszcze z łuczku zrobić brzuszek
Ja też muszę przemysleć koncepcję ogrodu. Nie mam już miejsca na nowe chciejstwa (nawet się rymuje) 
Ela
Moje bagno
Moje bagno
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz.5
Ewo, bardzo chętnie ogladałam Twój poprzedni ogród.
Czekam teraz niecierpliwei na zdjęcia z powstawania nowego.
Już nie moge się doczekać, żeby zobaczyć co Ty tam wymyśliłaś.
A co do powojnika, to cieszę się, że go mam, ale mimo wszystko bardziej pasował mi tam fioletowy, bo podkreślałby kolor róży Ghislaine de Feligonde. Teraz nie wiem, czy go przesadzić i dokupić Jackmani jak zamierzałam, czy zostawić.
Elu, ja mam też nadal masę chciejstw. Teraz jadę do Skiernioewic 17 września. Tam dopiero człowiek nie wie na co patrzeć. Chociaż przyznaję, że coraz mniej mam takich chciejstw.
Ale jednak.
Czekam teraz niecierpliwei na zdjęcia z powstawania nowego.
Już nie moge się doczekać, żeby zobaczyć co Ty tam wymyśliłaś.
A co do powojnika, to cieszę się, że go mam, ale mimo wszystko bardziej pasował mi tam fioletowy, bo podkreślałby kolor róży Ghislaine de Feligonde. Teraz nie wiem, czy go przesadzić i dokupić Jackmani jak zamierzałam, czy zostawić.
Elu, ja mam też nadal masę chciejstw. Teraz jadę do Skiernioewic 17 września. Tam dopiero człowiek nie wie na co patrzeć. Chociaż przyznaję, że coraz mniej mam takich chciejstw.
Ale jednak.



