Był listonosz .
Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
IZUŚ już prawie setka puka do drzwi .
Był listonosz .
Był listonosz .
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Dziękuję Izo za chęć podzielenia się dzwonkami
Może moje przeżyją te ciągłe zalewania. Zacznę je wkrótce przesadzać.
- dzwonek boloński, dzwonek okrągłolistny, 'Jelly Bells' i nowinki: 'Wedding Bells', 'Elizabeth', 'Kent Belle', 'Reifrock'.A o jakie dzwonki sie boisz?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
....byłam i nie widzę......Izuśka pokaż tego Jacusia.
Widząc Twojego Falstaffa chodzi mi ciągle po głowie moja nn...wiesz która. Niestety nie widziałam jeszcze na żywo Twojego ale może mi powiesz co ja mam.......bo widziałaś moją i masz Falstaffa więc masz porównanie. Dzięki
Widząc Twojego Falstaffa chodzi mi ciągle po głowie moja nn...wiesz która. Niestety nie widziałam jeszcze na żywo Twojego ale może mi powiesz co ja mam.......bo widziałaś moją i masz Falstaffa więc masz porównanie. Dzięki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Tosiu, dzięki, ale Falstafowi już nic nie pomoże 
Nic to jednak! Bedzie nowy
Aguś, też mam taką nadzieję!
Berberyski na razie wyglądają dobrze - i mam nadzieję, że tak zostanie
Za czerwone na wszelki wypadek z góry dziękuję!
Grazynko, powiedziałam, że chcę?
Boszszsz ... jaka ja jestem nieodpowiedzialna!
dziękuję
Jolka, zdążę jeszcze przed setką Jacques'a pokazać ;)
Listonosza nie było
Jacku, może zdążysz poprzesadzać dzwonki, nim woda je zaropi.
Z tych co wymieniłeś, mam na pewno okrągłolistnego. Pozostałe nazwy nic mi nie mówią, to pewnie nie mam
Elżuniu, Jacques'a zaraz pokażę.
Twojego być może Falstaffa widziałam, jak był jeszcze bardzo chory i kwiaty miał zmienione, więc nie mam dobrego porównania. Myślę, że to może byc on, ale będę musiała zobaczyć kego kwiaty po kuracji (albo Ty mojego nowego Falstaffa ;) )
Nic to jednak! Bedzie nowy
Aguś, też mam taką nadzieję!
Berberyski na razie wyglądają dobrze - i mam nadzieję, że tak zostanie
Za czerwone na wszelki wypadek z góry dziękuję!
Grazynko, powiedziałam, że chcę?
dziękuję
Jolka, zdążę jeszcze przed setką Jacques'a pokazać ;)
Listonosza nie było
Jacku, może zdążysz poprzesadzać dzwonki, nim woda je zaropi.
Z tych co wymieniłeś, mam na pewno okrągłolistnego. Pozostałe nazwy nic mi nie mówią, to pewnie nie mam
Elżuniu, Jacques'a zaraz pokażę.
Twojego być może Falstaffa widziałam, jak był jeszcze bardzo chory i kwiaty miał zmienione, więc nie mam dobrego porównania. Myślę, że to może byc on, ale będę musiała zobaczyć kego kwiaty po kuracji (albo Ty mojego nowego Falstaffa ;) )
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Iza, nie do wiary
w zeszłym roku patyczkowany?
toć u mnie zeszłoroczne sadzonki z renomowanych szkółek wyglądają o wiele gorzej.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Z ust mi to wyjęłaśbasjak pisze:toć u mnie zeszłoroczne sadzonki z renomowanych szkółek wyglądają o wiele gorzej.
Mój też -a jakże rasowy-ale jakby stanął przy Twoim to wyglądałby jak zamorzony.Mój rośnie bardzo zwięźle i jakiś karłowaty i wiosną kwiatów musiałam "szukać' wśród liści.
Iza Tobie tylko rozmnażać bo lepsze okazy Ci wychodzą niż szkółkowe
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
To dlatego Iza patyczkuje

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Tak,Basiu!
Moja szkółka mniej renomowana
za to solidna ;) 
Haniu, rozmnażam bo chcę, bo muszę!
Nie zawsze są takie oszałamiające efekty, bo to zależy też od gatunku i od rosliny matecznej , ale jak się dochowa takiego okazu, to sami widzicie: serce rośnie a ręce rwą się do ukorzeniania 
Krysiu, nie tylko dlatego
Patrz wyżej ;)
Haniu, rozmnażam bo chcę, bo muszę!
Krysiu, nie tylko dlatego
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Witaj Izo!
Pięknie kwitnie ten Cartier, ale widzę że o obiektyw pora zadbać - coś ta poświata wokół kwiatów za duża nawet jak na całkiem otwarty obiektyw. A przy tym słońcu to raczej był przymknięty. Oby to była tylko kwestia wyczyszczenia spirytusem i watką a nie rysy na szkle...
Zadbaj o niego - na pewno jeszcze nie raz Ci się pięknymi obrazami odwdzięczy!
Pięknie kwitnie ten Cartier, ale widzę że o obiektyw pora zadbać - coś ta poświata wokół kwiatów za duża nawet jak na całkiem otwarty obiektyw. A przy tym słońcu to raczej był przymknięty. Oby to była tylko kwestia wyczyszczenia spirytusem i watką a nie rysy na szkle...
Zadbaj o niego - na pewno jeszcze nie raz Ci się pięknymi obrazami odwdzięczy!
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Izuś setna stronka padła.
Czas rozpocząć nowy wątek.
Jacuś, śliczny bladawiec wynagradza Falstafa.
Czas rozpocząć nowy wątek.
Jacuś, śliczny bladawiec wynagradza Falstafa.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Eee co wynagradza...wynagradza....pytam się
ja tak się nie bawię....coś za coś
przecież można mieć i Falstaffa i Cartiera
A ja mam pierwszy sukces sadzonkowy
jutro wstawię fotki bo już padam
ja tak się nie bawię....coś za coś
przecież można mieć i Falstaffa i Cartiera
A ja mam pierwszy sukces sadzonkowy
jutro wstawię fotki bo już padam
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Witaj Andrzeju 
Kiedy zauważyłam tę białą poświatę, trochę się wystraszyłam, ale na szczęście okazało się, że ro była jakaś plamka na szkiełku
Juz jest ok i kolejne zdjęcia są bez poświaty
Grażynko, wiem, wiem, zaraz będę zamykać ;)
Straty Falstaffa nic nie może wynagrodzić! Chyba, że ... nowy Falstaff
Grzesiu, święte słowa!
Jak chodzi o róże, to nie ma : coś za coś
A co tam ukorzeniłeś? Pokaż, pokaż! ;:49 ;:26
Czyjeś sukcesy w tej dziedzinie cieszą mnie niemal tak, jak moje własne
Kiedy zauważyłam tę białą poświatę, trochę się wystraszyłam, ale na szczęście okazało się, że ro była jakaś plamka na szkiełku
Grażynko, wiem, wiem, zaraz będę zamykać ;)
Straty Falstaffa nic nie może wynagrodzić! Chyba, że ... nowy Falstaff
Grzesiu, święte słowa!
A co tam ukorzeniłeś? Pokaż, pokaż! ;:49 ;:26
Czyjeś sukcesy w tej dziedzinie cieszą mnie niemal tak, jak moje własne
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011
Mnie się jakoś nie udają próby ukorzenienia róż ,mojej sąsiadce na 30 ukorzeniła się jedna i nawet zakwitła .
Genia
Genia







