Zielone parapety Maribat... cz.4.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Jak zobaczyłam Twoich przyjaciół to mnie troszkę otrzepało
Hibiskus pięknie zakwitł, a corpegia nawet listki odwraca, żeby ładnie wyglądać na tle ściany 
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Hibcio cudowny i cerpopegia taka okazała... Moją na razie będę zagęszczać ale moja to maluch...
Miałam też taka liszkę na skrętnikach i fiołkach... wygryzała takie okrągłe dziurki.
Niestety w przeciwieństwie do Ciebie nie jedną... moje działały w grupie i co jedną ukatrupiłam to zaraz gdzieś druga się pojawiała. Niestety na więcej koleżanek już nie pozwoliłam kwiatki zostały opryskane i mam nadzieje że takich gości już mieć nie będę...
Miałam też taka liszkę na skrętnikach i fiołkach... wygryzała takie okrągłe dziurki.
Niestety w przeciwieństwie do Ciebie nie jedną... moje działały w grupie i co jedną ukatrupiłam to zaraz gdzieś druga się pojawiała. Niestety na więcej koleżanek już nie pozwoliłam kwiatki zostały opryskane i mam nadzieje że takich gości już mieć nie będę...
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
- agarow78
- 500p

- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Hibiskusik jest cudowny ale o tych paskudkach nie mogę tego powiedzieć (bo ja takich nie lubię robalków)
Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
I ja nie przepadam za tego typu stworkami
brrr
Ceropegia śliczna
moja też sobie tak zwisa tylko jest duuuużo mniejsza.
Zroślicha i hibcio też śliczniusie.
Ceropegia śliczna
Zroślicha i hibcio też śliczniusie.
- renka1
- 500p

- Posty: 501
- Od: 10 mar 2011, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Całowanie/mazowieckie/
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Witaj,zauważyłam u Ciebie hoję w butelce w celu puszczenia korzonków.Powiedz mi proszę,bo mam szczepkę hoi carnosy,czy ukorzeni mi się ona w wodzie czy lepszym sposobem będzie umieszczenie jej w butelce?
Pozdrawiam! Renata
Moje kwiaty doniczkowe
Moje kwiaty doniczkowe
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
nyskadu-Agniesiu nie taki wilk straszny
Ceropegia właśnie dopiero teraz wraca we właściwą stronę, do słoneczka
Anija- Aniu i moje ceropegia była mniejsza, i sporo słabsza, ale skutecznie cięłam i z powrotem do doniczki, bez specjalnych zabiegów `chwytała`
W moich fiołkach.. to była ręczna robota, ale na jednej sztuce się skończyło. Znalazłam tylko najgorszy tej wizyty skutek.. wyjedzony środek fiołka
Domimika
mogę się mylić, ale to stosunkowo nowa odmiana, o przedłużonym kwitnieniu. Ja na razie nie mam z czego ciachnąć
agarow78 .. tego typu `robalki` .. to ja zostawiam przy życiu
zawsze były dla mnie małą tajemnicą..
Arletko Twoja ceropegia też urośnie
Zroślicha.. oj długo czekałam aż się `puści`.. a teraz.. zagęszczam, zagęszczam z każdego możliwego odrostu
W ogóle ostatnio mnie wzięło na zagęszczanie okazów, które już mam..; tak oto np. ostatnio pociachałam kolumneę i epi Marble Qeen ..
Renatko o hojkach to nie wiem jeszcze za wiele, ale.. h. carnosa jak dla mnie jest jedną z łatwiejszych.. nie mając o nich jeszcze zielonego pojęcia sadziłam szczepki nieukorzenione wprost do podłoża, zawsze chwytały. Natomiast w wodzie proces ukorzeniania powinien być jeszcze szybszy.
Co do mojej butelki.. to taka mała próba była. Miałam zbyt` miękki` i za młody jak na moje oko przyrost do ukorzenienia.. Wszystkie części, z tej rozłogi, które były bliżej doniczki, dawno puściły się zwyczajnie w wodzie, w słoiku, natomiast ta.. długo to trwało, dlatego postanowiłam stworzyć jej mały inkubatorek.. Do tego codziennie zraszam roślinkę w butelce. <Myślę, że w przypadku Twojej każdy sposób będzie dobry.
Anija- Aniu i moje ceropegia była mniejsza, i sporo słabsza, ale skutecznie cięłam i z powrotem do doniczki, bez specjalnych zabiegów `chwytała`
W moich fiołkach.. to była ręczna robota, ale na jednej sztuce się skończyło. Znalazłam tylko najgorszy tej wizyty skutek.. wyjedzony środek fiołka
Domimika
agarow78 .. tego typu `robalki` .. to ja zostawiam przy życiu
Arletko Twoja ceropegia też urośnie
Renatko o hojkach to nie wiem jeszcze za wiele, ale.. h. carnosa jak dla mnie jest jedną z łatwiejszych.. nie mając o nich jeszcze zielonego pojęcia sadziłam szczepki nieukorzenione wprost do podłoża, zawsze chwytały. Natomiast w wodzie proces ukorzeniania powinien być jeszcze szybszy.
Co do mojej butelki.. to taka mała próba była. Miałam zbyt` miękki` i za młody jak na moje oko przyrost do ukorzenienia.. Wszystkie części, z tej rozłogi, które były bliżej doniczki, dawno puściły się zwyczajnie w wodzie, w słoiku, natomiast ta.. długo to trwało, dlatego postanowiłam stworzyć jej mały inkubatorek.. Do tego codziennie zraszam roślinkę w butelce. <Myślę, że w przypadku Twojej każdy sposób będzie dobry.
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Witam serdecznie.
Wpadłam z rewizytą i chyba będę częściej wpadać,bo tu same piękności.
Pozdrawiam serdecznie.
Wpadłam z rewizytą i chyba będę częściej wpadać,bo tu same piękności.
Pozdrawiam serdecznie.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Piękna zroslicha
Ceropegia rzeczywiście ogromna
a hibek słodki dłużej niż dobę a to ci niespodzianka takiego jeszcze nie spotkałam
co do gości może jakieś rusałki z nich będą 
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martusiu bardzo podoba mi się Twoja ceropegia.
Pięknie wygląda puszczona swobodnie. 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Agnieszko - aga111- witaj
zapraszam , w tym wąteczku mało roślin, sporo misz-maszu w pozostałych, ale chyba trzeba byłoby juz ualktualnić
Celinko witaj
Mój hibi.. miał ponoć dotrzymywać do 5 dni, ale nie do końca okazało się to prawdą. Jednak na dwa pełne dni otwarcia kwiatu można liczyć
Eluniu mi ew tym wydaniu jednak też najbardziej
Nie miałam ci ja hojek.. zupełnie jeszcze niedawno..No, może poza dorosłą, znaną wielu z was carnoską.. , która zresztą szczepiona zupełnie niedawno też już urosła do niebagatelnych-jak na 2latkę- rozmiarów.
Mam tu fotkę zbiorowa maluchów z 21 marca..

a w chwili obecnej:

Incurvula sulavesi:
regalis
Lura lei:
Compacta:
serpens:
tricolor:
Zupełnie niedawno dołączyła do nich h. multiflora:

tu moja młodziutka h. carnosa:

oraz nieco starsza..


Uploaded with ImageShack.us
No niby mogłabym powiedzieć dość
, ale... ? 
Celinko witaj
Eluniu mi ew tym wydaniu jednak też najbardziej
Nie miałam ci ja hojek.. zupełnie jeszcze niedawno..No, może poza dorosłą, znaną wielu z was carnoską.. , która zresztą szczepiona zupełnie niedawno też już urosła do niebagatelnych-jak na 2latkę- rozmiarów.
Mam tu fotkę zbiorowa maluchów z 21 marca..

a w chwili obecnej:

Incurvula sulavesi:

regalis

Lura lei:

Compacta:

serpens:

tricolor:

Zupełnie niedawno dołączyła do nich h. multiflora:

tu moja młodziutka h. carnosa:

oraz nieco starsza..


Uploaded with ImageShack.us
No niby mogłabym powiedzieć dość
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Witaj w rodzinie (pozytywnie) zahojowanych. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3013
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martuś ale masz hoi, piękne. Ja mam tylko h.carnosa a tak w ogóle to dopiero tu na forum dowiedziałam się że są ich inne odmiany, myślałam że tą co mam to jedyna którą uprawia się w domu 
-
weronisia997
- 100p

- Posty: 125
- Od: 19 lut 2011, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
To dokładnie tak jak ja, też myślałam ,że hoja którą mam to jedyna hoja a tymczasem na forum poznałam tak wiele odmian.....
Martuś śliczna sesyjka....
Najbardziej podobaja mi sie te hojki z ,,pokreconymi,, listkami...
Martuś śliczna sesyjka....
Najbardziej podobaja mi sie te hojki z ,,pokreconymi,, listkami...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45540" onclick="window.open(this.href);return false;
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielone parapety Maribat... cz.4.
Martusiu nie wiem, czym karmisz hoje, ale widać, że im u Ciebie dobrze.
Wszystkie ładnie przyrastają i wyglądają na zadowolone (czytaj zdrowe)
Najbardziej podobają mi się te z poskręcanymi liśćmi.
Kiedyś moja tawuła wierzbolistna miała takie liście...wyglądała oryginalnie i prześlicznie...
Okazało się, że zachorowała na kędzierzawość liści
Wszystkie ładnie przyrastają i wyglądają na zadowolone (czytaj zdrowe)
Najbardziej podobają mi się te z poskręcanymi liśćmi.
Kiedyś moja tawuła wierzbolistna miała takie liście...wyglądała oryginalnie i prześlicznie...
Okazało się, że zachorowała na kędzierzawość liści



