Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Dziękuję za miłą wizytę
Roślinki od Ciebie już podlewa deszcz. Oby im się u mnie spodobało. Z pośpiechu nie zajrzałyśmy na rozsadnik, mam tam maki syberyjskie
Orliki posadziłam pod kratką, tam, gdzie rośnie żółty powojnik. Dosadzę jeszcze swoje siewki i będę miała orlikowy gąszcz
Net nie chodzi, tylko pełza, mam problemy z przeglądaniem forum 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo kolejne spotkanie zaliczone ... szkoda,że pogoda niezbyt dopisała.
Acidantera ma bardzo ładne kwiaty i warto poczekać na kwitnienie. Cebulki w sprzedaży sa zbyt małe i często nie zakwitają w pierwszym roku. U mnie też kwitnie a wysoka jakaś , az przesłoniła inne obok
.
Zrób zbliżeniu kwiatów żółtej dalii i najlepiej w kilku fazach kwitnienia.
Łatwiej wtedy porównywać i szukać dla niej nazwy odmianowej.
Jaką ma wysokość ?
Acidantera ma bardzo ładne kwiaty i warto poczekać na kwitnienie. Cebulki w sprzedaży sa zbyt małe i często nie zakwitają w pierwszym roku. U mnie też kwitnie a wysoka jakaś , az przesłoniła inne obok
Zrób zbliżeniu kwiatów żółtej dalii i najlepiej w kilku fazach kwitnienia.
Łatwiej wtedy porównywać i szukać dla niej nazwy odmianowej.
Jaką ma wysokość ?
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witam i dziękuję za tak liczne odwiedziny!
O pogodzie chyba nie będę się rozpisywała, bo wszędzie pewnie jest podobnie kiepska. I zapewne stąd taki ruch na Forum
Wczoraj miałam cudowne popołudnie - byłam z wizytą u forumki-ewamaj66. Wyjechałam obładowana roślinkami i nie tylko. Takie forumowe spotkania dobrze robią mojemu M - może na własne oczy zobaczyć innych zielonozakręconych. Dotychczas myślał, że tylko ja tak mam i mocno ubolewał nad tym
Tak świetnie się nam wszystkim gadało, że uwieczniłam na zdjęciu tylko jeden motyw - niesamowite wrażenie zrobiło na nas "bocianie drzewo". Pierwszy raz coś takiego widziałam
- wielkie suche drzewo i kilkanaście bocianów na nim
Wiesiu - acidantera pachnie całkiem ładnie, ale nie aż tak mocno. Jeśli są gdzieś w pobliżu lilie to trudno ją wywachać. Sama nie wiem co jest warunkiem koniecznym do sukcesów w jej uprawie
Ona potrzebuje sporo słońca i najlepiej chyba wygląda w większych kępach. Może w przyszłym roku posadzę więcej cebulek...Są stosunkowo tanie.
Dzięki Oliwko! Czy te dzwonki przezimują sama nie wiem. Liczę, że tak. Podobne tylko w kolorze niebieskim ponoć zimują u nas.
Krysiu - na szczęście takie cebulki zawsze jest gdzie wcisnąć
Warto popróbować szczęścia z nimi, bo kwiaty przyciągają wzrok. Na zdjęciu w zasadzie jest połowa tęczy. Aparat nie łapał całości, bo blok stał na środku. Cieszę się, że spodobało Ci się zdjęcie mojej córci.
Sylwano i Ty się doczekasz tego widoku. Oby tylko za dużo nie padało. U mnie wszystkie inne hortensje też jeszcze kremowo-białe i jakieś takie ... mizerne. Według wcześniejszych prognoz sierpień miał być upalny. Tylko nie mówili gdzie, bo chyba nie u nas
Eluś - życzę Ci byś spełniła swoje marzenie o vanilce - jest tego warta. Sama jestem ciekawa czy ten dzwoneczek sobie poradzi u mnie. Wiosną dam znać
Agness - szkoda, że nie zakwitł Ci. U mnie tylko w pierwszym roku nie kwitł. W zeszłym też miał mnóstwo kwiatów - tylko jeszcze wyżej niż w tym. Nie wiem jak to się stało, ale teraz pędy są pod pergolą, a nie nad.
Masz rację Małgosiu ta pogoda może zdołować każdego ogrodnika. Na poprawę humoru polecam Ci różę Degenhard - to niesamowita róża. Kwitnie nieprzerwanie od czerwca i niestraszne jej deszcze. Jestem nią zachwycona.
Elżbieto - dzwoneczki są jak najbardziej pełne i malutkie. Czy odpowiednie na nasze warunki to się okaże.
Witaj Izo! Tą chryzantemę mam prawie od początku. Przeżyła już kilka zim. Wiosną mogę Ci podesłać kawałek. I pocieszę Cię - to jest letnia chryzantema. Te kwitnące jesienią u mnie też jeszcze w fazie maleńkich, ledwo widocznych pączków.
Witam szczeciniankę! Haszko - dzięki w imieniu kwiatuchów. U mnie padła Urszula Ledóchowska
na uwiąd.
Krysiu - współczuję. Słyszałam, że uwiąd dopada najczęściej powojniki wcześnie kwitnące. Zawsze jest nadzieja, że w przyszłym roku będzie lepiej i zakwitnie.
Jacku może i masz rację. Poza tym nasz klimat chyba niezbyt służy takim ciepłolubnym roślinom. A szczególnie nadmiar wilgoci. W zasadzie przy takich cenach cebulek to można co roku kupować i próbować - aż do skutku.
Grażynko a nie próbowałaś uprawy wiaderkowej albo na balkonie? Ja to w zasadzie z lenistwa ograniczam uprawę roślin, które trzeba wykopywać na zimę. Mam też problemy z ich przechowywaniem a czasem tak po prostu "obrażam się" na takie co nie chcą u mnie rosnąć.
Witaj Moniu! U mnie to już końcówka lilii i jeszcze ta niesprzyjająca im pogoda. Na hortensje bukietowe zachorowałam w zeszłym roku i coś tam już mam. Skoro taką laurkę wystawiasz asperze to ląduje ona na 1 pozycję listy hortensjowych chciejstw.
Ewuniu - to ja dziękuję za wszystko! Dobra jesteś, że wszystko posadziłaś. Czyżbyś miała lepszą pogodę dziś niż ja?! Wszystkim rośliną musi się spodobać w takim ogrodzie, u takiej ogrodniczki
O! Szkoda, że nie zajrzałyśmy na ten rozsadnik. A jaki masz kolor tych maczków? Pod tym powojnikiem orliki bez względu na to czy granatowe czy niebieskie się trafią - będą wyglądały ciekawie. Ja orlikowy gąszcz mam pod jedną jabłonką
Gdyby udało Wam się przyjechać to zrobisz inspekcję na mojej działce i może jeszcze coś "wpadnie Ci w oko" - wiesz przecież, że nie wszystko pokazujemy na forum
Nie mam żadnych świeżych fotek więc pokażę coś z ostatniego tygodnia:
, 
O pogodzie chyba nie będę się rozpisywała, bo wszędzie pewnie jest podobnie kiepska. I zapewne stąd taki ruch na Forum
- wielkie suche drzewo i kilkanaście bocianów na nimWiesiu - acidantera pachnie całkiem ładnie, ale nie aż tak mocno. Jeśli są gdzieś w pobliżu lilie to trudno ją wywachać. Sama nie wiem co jest warunkiem koniecznym do sukcesów w jej uprawie
Dzięki Oliwko! Czy te dzwonki przezimują sama nie wiem. Liczę, że tak. Podobne tylko w kolorze niebieskim ponoć zimują u nas.
Krysiu - na szczęście takie cebulki zawsze jest gdzie wcisnąć
Sylwano i Ty się doczekasz tego widoku. Oby tylko za dużo nie padało. U mnie wszystkie inne hortensje też jeszcze kremowo-białe i jakieś takie ... mizerne. Według wcześniejszych prognoz sierpień miał być upalny. Tylko nie mówili gdzie, bo chyba nie u nas
Eluś - życzę Ci byś spełniła swoje marzenie o vanilce - jest tego warta. Sama jestem ciekawa czy ten dzwoneczek sobie poradzi u mnie. Wiosną dam znać
Agness - szkoda, że nie zakwitł Ci. U mnie tylko w pierwszym roku nie kwitł. W zeszłym też miał mnóstwo kwiatów - tylko jeszcze wyżej niż w tym. Nie wiem jak to się stało, ale teraz pędy są pod pergolą, a nie nad.
Masz rację Małgosiu ta pogoda może zdołować każdego ogrodnika. Na poprawę humoru polecam Ci różę Degenhard - to niesamowita róża. Kwitnie nieprzerwanie od czerwca i niestraszne jej deszcze. Jestem nią zachwycona.
Elżbieto - dzwoneczki są jak najbardziej pełne i malutkie. Czy odpowiednie na nasze warunki to się okaże.
Witaj Izo! Tą chryzantemę mam prawie od początku. Przeżyła już kilka zim. Wiosną mogę Ci podesłać kawałek. I pocieszę Cię - to jest letnia chryzantema. Te kwitnące jesienią u mnie też jeszcze w fazie maleńkich, ledwo widocznych pączków.
Witam szczeciniankę! Haszko - dzięki w imieniu kwiatuchów. U mnie padła Urszula Ledóchowska
Krysiu - współczuję. Słyszałam, że uwiąd dopada najczęściej powojniki wcześnie kwitnące. Zawsze jest nadzieja, że w przyszłym roku będzie lepiej i zakwitnie.
Jacku może i masz rację. Poza tym nasz klimat chyba niezbyt służy takim ciepłolubnym roślinom. A szczególnie nadmiar wilgoci. W zasadzie przy takich cenach cebulek to można co roku kupować i próbować - aż do skutku.
Grażynko a nie próbowałaś uprawy wiaderkowej albo na balkonie? Ja to w zasadzie z lenistwa ograniczam uprawę roślin, które trzeba wykopywać na zimę. Mam też problemy z ich przechowywaniem a czasem tak po prostu "obrażam się" na takie co nie chcą u mnie rosnąć.
Witaj Moniu! U mnie to już końcówka lilii i jeszcze ta niesprzyjająca im pogoda. Na hortensje bukietowe zachorowałam w zeszłym roku i coś tam już mam. Skoro taką laurkę wystawiasz asperze to ląduje ona na 1 pozycję listy hortensjowych chciejstw.
Ewuniu - to ja dziękuję za wszystko! Dobra jesteś, że wszystko posadziłaś. Czyżbyś miała lepszą pogodę dziś niż ja?! Wszystkim rośliną musi się spodobać w takim ogrodzie, u takiej ogrodniczki
Nie mam żadnych świeżych fotek więc pokażę coś z ostatniego tygodnia:
, 
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Krysiu - ta dalia jest dość wysoka ok. 80-100cm, kwiaty duże i budową przypominają Akitę. Tylko kolor się nie zgadza. Na razie tylko takimi fotkami dysponuję ( jak pogoda pozwoli zrobię jutro lepsze):
,
, 
Początkowo sądziłam, że to brak słońca spowodował słabe wybarwienie. Jednak kolejne kwiaty też są żółte
i zupełnie nic nie mają w sobie tej szlachetnej czerwieni, która mnie tak urzekła w tej odmianie.
,
, 
Początkowo sądziłam, że to brak słońca spowodował słabe wybarwienie. Jednak kolejne kwiaty też są żółte
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
W tym roku wiele kwiatów zachowuje się inaczej niż normalnie.
Nawet liliowce zmieniły kolor na bardzo ciemne odcienie.
Dalia pewno koloru nie zmieniła, ale ktoś podmienił bulwy kiedy kupowałaś.
Spotkania są zawsze bardzo przyjemne a czas stanowczo za szybko leci.
Nawet liliowce zmieniły kolor na bardzo ciemne odcienie.
Dalia pewno koloru nie zmieniła, ale ktoś podmienił bulwy kiedy kupowałaś.
Spotkania są zawsze bardzo przyjemne a czas stanowczo za szybko leci.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
W wątku daliowym właśnie pojawiła się Akita, urodna ona ach urodna...
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2437130
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2437130
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo ja uwielbiam dalie,ale w tym roku u mnie pózno kwitną,niektóre pewnie nie zdążą, mam je posadzone w 28 miejscach.
Kiedy trzeba wykopywać przekwitłe mieczyki?
Kiedy trzeba wykopywać przekwitłe mieczyki?
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuś, często są niestety pomyłki a ja kupiłam wiosną jedną tylko dalię w kapersie i jest dokładnie taka jak na obrazku
Za to ich nie wykopuję i traktuję jako jednoroczne. Za duzo zabawy z wykopywaniem a szanse małe że przetrwaja do wiosny.
Milutkiego dnia
Za to ich nie wykopuję i traktuję jako jednoroczne. Za duzo zabawy z wykopywaniem a szanse małe że przetrwaja do wiosny.
Milutkiego dnia
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo, co jest na drugim zdjęciu za mieczykiem? Kwiatki drobne, jasnoróżowe przypominają kształtem rogownicę ale po pędach widzę, że nią nie jest 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Dzięki za miłe słowa
Z roślinkami ganiałam po całym ogrodzie w przerwach pomiędzy deszczami. Mój M toleruje zakręcenie, aczkolwiek życzyłby sobie większej dbałości o ogród (ja też, ale w deszczu nie pielę
). Przez to gadanie nie pokazałam Ci wszystkiego, czym mogłam się podzielić
Na planowany przeze mnie wyjazd M się nie zgodził, wybieram się z bratem. W ogóle nic pewnego, ale jeszcze nie rozmawialiśmy. Jako pasażer w ogóle nie mam nic do gadania
Na wszelki wypadek
podaj mi dokładny adres na pw.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo ogólnie żółta dalia jest dość ładna ale jak dla mnie zbyt słabo wybarwiona.
Jeśli chodzi o jasne kolory to w ubraniach muszę nosić "ich cień " ale w kwiatach lubię porządne nasycenie. No chyba,że chodzi o biel ale u mnie to kolor ponad inne !!!
Ciemniejsze kolory to cała gama odcieni i tu sprawa ma sie inaczej .
Czekam na zbliżenie kwiatów dalii.
Czy targi w Olsztynie to ktoś zaszczyci z waszych stron bo czytam,że jest w planie Stare Pole ?
Jeśli chodzi o jasne kolory to w ubraniach muszę nosić "ich cień " ale w kwiatach lubię porządne nasycenie. No chyba,że chodzi o biel ale u mnie to kolor ponad inne !!!
Ciemniejsze kolory to cała gama odcieni i tu sprawa ma sie inaczej .
Czekam na zbliżenie kwiatów dalii.
Czy targi w Olsztynie to ktoś zaszczyci z waszych stron bo czytam,że jest w planie Stare Pole ?
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu
powojnik Jana Pawła piękny......swojego JP nawet nie doczekałam kwitnięcia......
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
U mnie też! Padł na wiądjollla500 pisze:Izuniupowojnik Jana Pawła piękny......swojego JP nawet nie doczekałam kwitnięcia......
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Odwiedzam po dłuuugiej nieobecności, jak zwykle podziwiam i serdecznie pozdrawiam
Szkoda, że Akita sprawiła Ci zawód, w oryginalnej wersji jest przepiękna!
Szkoda, że Akita sprawiła Ci zawód, w oryginalnej wersji jest przepiękna!
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu, asperę z czystym sumieniem polecam
Mam sporo hortensji, ale po latach uprawy śmiem twierdzić, że ta prezentuje się najlepiej cały czas- piękne kwiaty i sztywne pędy, których nie trzeba podwiązywać!! Aspery się nie tnie, ale służę badylkami innych swoich hortensji 
Dalia cudna!!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dalia cudna!!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie


