Mój kwiatowy azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4568
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonka wyszło naprawdę fajnie ;:138 Żurawki trafiłaś całkiem tanie tez takie chcę ja czekam może w Ob przecenią :D Moje begonie w tym roku katastrofa jakaś choroba je zżarła ścięłam i chore odbijają :(
majorowa
500p
500p
Posty: 642
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Pięknie wyszła ci ta grządka ;:63 U mnie psy (a mam dwa ) nie ruszają chryzantem . Ciekawi mnie czy są wieloletnie bo spodobała mi się ta czerwona z ogromnym żółtym środkiem . Jeśli któraś ci przezimuje to zdajesz sobie sprawę że będą wyższe ,a jak nie będziesz uszczykiwać to niekiedy wysokie . Mam parę kolorków a czerwoniasty naprawdę wpadła mi w oko :mrgreen:
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

No kochana na pewno 'rzucę okiem' masz cudowne roślinki ;:108 Zaraziłaś mnie fiołkami ;:180 teraz chryzantemki... az boje sie tu zaglądać :wink:
;:196 A tarasik chętnie zobaczę ;:224 bo klinkier to moja ;:167
marzenia się spełniają! Dana
x-d-a

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko, pokaż swojego psiaka-łobuziaka :P Ja mam to szczęście, ze moje obydwa pieski właściwie nie robią mi szkód w ogrodzie. Są malutkie, a poza tym mają swoje ścieżki - wzdłuż płotu- gdzie już nic nie sadzę, bo i tak zostałoby klepisko :evil:
Co do zwierząt i samochodów, to sama miesiąc temu przeżyłam wypadek mojego Gutka, którego potrąciło auto. Ale to była ewidentna wina osoby opiekującej się nim, a nie kierowcy...Na szczęście skończyło się 'tylko' na złamanej łapce...
Pozdrawiam serdecznie ;:7
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko - zostały dwie, piszesz, z 15 , ale jakie one piękne ;:63 ;:63 ;:63 . Wrzosy też lubię nadzwyczaj a poznane
na forum żurawki bardzo efektowne.Troszkę kojarzą mi się z pokrzywkami na balkonie ;:108 ;:63 ;:63
Chryzantemy bardzo różnorodne i wdzięczne , wyglądają mi na te średnie i niewysokie - to wtedy jest to
prawdziwa dekoracja na grządce.
A z Zuzią - ja Cię rozumiem Iwonko,tylko jak słyszę o tych różnych przypadkach ;:71 to wszystko mi się burzy
w środku.Dobrze,że jak na razie ma dobry dom,ciepełko jak trzeba,jeść i pić do woli - i oby tak dalej ;:108 ;:180
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Spodobała mi się ta czerwona chryzantema z żółtym oczkiem :D Oczy rwie :D Na targu zdarzyło mi się kupić żurawki po 3 zł, małe sadzonki, ale biorę chętnie. Przepraszam, że wracam do kotów :oops: Mieszkam na wsi, mam dużą posesję ogrodzoną siatką (co wcale kotom nie przeszkadza), okna są najczęściej otwarte. Nie wszystkie wychodzą poza teren, ale akurat kot Legat rządził całą okolicą. Sąsiedzi mają duże psy i nie wszyscy lubią koty :( Ruchu prawie nie ma, więc albo pies, albo człowiek-na to nie ma sposobu :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Ślicznie u Ciebie... Oby grządka utrzymała się jak najdłużej...
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko, przeczytałam, ze psina odpuściła nowej rabatce. Oby już tak zostało, bo jest pięknie.
Nie będę oryginalna, gdy napiszę, że fajna ta czerwona z żółtym środeczkiem.

Koty to na wsi ( w mieście zresztą też) trudny temat. Moja Milka chadza swoimi drogami, ale na noc na ogół wraca ( na szczęście mieszkam przy niezbyt ruchliwej osiedlowej uliczce, w pobliżu plac zabaw i szkoła, więc kierowcy ostrożni). Nie ma siły, żeby ją upilnować. Ale jest wysterylizowana, więc nie mam problemu z szukaniem kociakom domów. Mocca nie wychodzi poza posesję i jest na dworze tylko z nami. Natomiast psu raz udało się wydostać , dzieci nie domknęły bramki i oczywiście potrącił go samochód. Nie miał złamań, ale był obolały i potłuczony. Bardzo wystraszony. Samochód kojarzył mu się tylko z wyprawą a nie z zagrożeniem. Teraz już nie ucieka i wraca na komendę do nas.

Czekam na zdjęcia tarasu.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Gosiu ;:196 czytałam w Twoim wątku o problemach z begoniami.
Eh...a takie były piękne zeszłego lata, szczególnie kwitnąca na biało zapadła mi w ;:167
Mam nadzieję, że jeszcze zachwycą Cię tego lata...no powiedzmy w tym roku ;:224

Gosiu/majorowa ;:196 mam kilka odmian chryzantem i muszę przyznać, że w większości, to niskie byliny (a może tylko zagłodzone :wink: ).
Pokazane na zdjęciach kupiłam w zeszłym tygodniu w ALDI i raczej nie liczę, że przetrwają zimę.
Cena nie była wygórowana (2 złote z groszami za sztukę), więc przeżyję stratę.

Danusiu ;:196 jak tylko przestanie padać, to chwycę za aparat i będę ;:177

Dalu czytałam o wypadku Gutka. Mam nadzieję, że psinka czuje się coraz lepiej ;:196
Jeżeli chcesz zobaczyć moją, to zerknij na 18 stronę mojego wątku.
Aza dopiero we wrześniu skończy rok, więc to jeszcze szczeniaczek.

Krysiu ;:196 moja Zuzia to kotek domowy. Kiedy pada deszcz, to nawet jej się nie chce wychodzić do ogrodu, no bo po co ?
skoro miseczka pełna, kuwetka pod bokiem, a łóżko pani takie wygodne ;:224
Kiedy jest słonecznie to wygrzewa się na tarasie, ale krew nie woda i zapolować by się chciało...a łowna jest niesamowicie.
Najgorsze, że potem to wszystko przynosi mi do domu :evil:

Ewo ;:196 ja także jest bardzo związana ze swoimi zwierzętami i dlatego, tak bardzo przeżywam wszystkie nieszczęścia, jakie je dotykają :(
Widzę, że udało ci się kupić jeszcze tańsze żurawki. Ja lubię nieduże sadzonki, ponieważ mam wrażenie, że szybciej aklimatyzują się.

Agnieszko ja też mam nadzieję, że mojej suczce spodobała się ta kompozycja i już nic nie będzie chciała poprawiać :lol:

Justynko Zuzia też jest wysterylizowana, zresztą Maja też była.
Wcześniej miałam suczkę, więc wiem, jak trudno było ją upilnować, a kotkę, to już chyba niemożliwe :wink:
Zdjęcia tarasu będą, ale czekam na sprzyjającą pogodę ;:196
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Zakupy robiłam wiosną :D Jesienią planuję tylko róże, chyba, że coś mi wpadnie w ręce.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko :wit rabatka super wygląda i najważniejsze, że nowa aranżacja spodobała się Azie :lol: I cudne chryzantemy. Ja mam tylko jedną, ale koniecznie muszą to zmienić :D
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko, rabata prezentuje się bardzo efektownie :) ładnie dobrałaś rośliny, skomponowałaś kolorystykę - podoba mi się (Azie też, najwyraźniej ;))... dobrego dnia!
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Iwonko, ale piękna ta rabata, świetnie dopasowana kolorystycznie, aż łapie za oko ;:196
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Ewo obawiam się, że nie skończy się tylko na różach.
Chyba, że należysz do "twardych" sztuk...
Naprawdę nie zamierzasz kupować żadnych cebulowych :?: ...a może przydałby się jakiś wrzos, czy chryzantema ;:113

Aniu bardzo lubię, kiedy ciągle kwitnie mi coś w ogrodzie, a jesiennych kwiatów jest niewiele,
więc nie może zabraknąć chryzantem, Marcinków czy wrzosów :uszy

Agusiu ja także życzę Ci dobrego dnia i dużo ;:3 na błękitnym niebie ;:79

Joasiu rabatka wyszła bardzo kolorowa, ale o to chodziło.
Znajduje się ona w przedogródku i wita gości...niech wiedzą, że mieszkają tutaj radośni ludzie ;:31
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl

Post »

Pod koniec sierpnia w moim ogrodniczym będą cebule, a zaprzyjaźnionego sklepu nie liczę :D Poza tym tylko róże. Chyba, żebym trafiła na wrzosy :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”