

i jeszcze takie



 póki co po 1 malutkim owocku na roślinę, ale późno posiałam ozdobne.
 póki co po 1 malutkim owocku na roślinę, ale późno posiałam ozdobne. 
 






 Gdy dynia zrzuca owoc ,pomaga jej się (odcina się go?) czy lepiej poczekać ,aż sama odpadnie? Ja odcięłam...
 Gdy dynia zrzuca owoc ,pomaga jej się (odcina się go?) czy lepiej poczekać ,aż sama odpadnie? Ja odcięłam...  
 

Więc mam nadzieje ze bedziemy na przyszły sezon planowac razem, w tym szalenstwie dyniowym i ogrodowym, bardzo ciagnie mnie tu na forum, chodz w sezonie czasu malo, bo i w pracy sezon ogrodniczy i w moim ogrodzie..... ale mysle ze bedziemy planowały ... pozdrawiamhancik30 pisze:witaj Morango- też jestem tu od niedawna, chociaż podczytywałam na tym forum już od roku. Uwielbiam to forum, spostrzeżenia i zdjęcia. Lubię też wracać tutaj zimą, do tych fotografii z sezonu i czytać o wielkich planach na następny.


 Mam zamiar robić z nich zupy, słoiki na zimę, zużywać do lecza i robić placki dyniowe (kiedyś robiłam i na słodko i na ostro) -  to z miąższu, bo i pestki mam zamiar zostawiać/jeść.
 Mam zamiar robić z nich zupy, słoiki na zimę, zużywać do lecza i robić placki dyniowe (kiedyś robiłam i na słodko i na ostro) -  to z miąższu, bo i pestki mam zamiar zostawiać/jeść.