Mój fijoł

[tu.ja]

Nie narzekaj na swojego Jacka Frosta - mój przez 2 lata nie kwitł i robił się coraz mniejszy
Grill jak się patrzy! Niezły sprzęt posiadasz skoro tak cudne zdjęcie ognia wyszło. Gdzie ta lista? Czyżbyś nic nie znalazła ciekawego dla siebie?

[ElzbietaaG]

Super liściaste na ostatnich zdjęciach a grill sąsiada tyż pikny. Wygląda na to,
że mój grill to tylko środkowa część grila twojego sąsiada

[ewamaj66]

Iza, nie narzekam na Jacka, wręcz przeciwnie Listę sporządzę, bój się Najpierw miałam gości, potem sama poszłam-na otwarcie grilla u sąsiada. Stąd opóźnienie.
Bountry Bay focę, póki kwitnie

Elżbieta-to nie grill, to Pałac Kultury Dobrze się sprawdził.
Różowa nn, kwitnie i wypuszcza ciągle nowe pędy. Kolor nie taki, bo było chyba za ciemno

[Jule]

Bountry wstawiasz zeby mnie draznic a nie dlatego ze kwitnie Urocza jest
NN - tez niczego sobie, jak ja nie przepadam za pelnymi rozami - chyba ze sa calkiem ciemne, to ta ma przepiekna rozete. Gdzies widzialam podobny kwiat - ona jest chyba w takim cukierkowym rozu nie?

[bonia244]

Ewa różyczki piękne i ja chyba powoli ulegam chorobie różanej częściej czytam i oglądam oferty tylko boję się zimowania bo aj mam do róż lewe ręce ale na wiosnę chyba się pokuszę na kilka sztuk o ile przetrwają moje wiosenne zakupy
miłego dnia !!!

[oliwka]

To chyba ładnie pachnie drewnem, jak użytkują tego grila

Jacek Frost to znakomita odmiana, rośnie u mnie jak szalony, Variegata wolniej, a Looking Glass mam dopiero malutką.
A skąd masz żurawkę Red Chief? Polują na nią.

[stasia_ogrod]

Ewuniu nareszcie zajrzałam ,a tu takie zmiany tarasik w budowie ,róże cudowne ,Bill miłośnie otula Pawła -majstersztyk.Na takie grillowanie to też bym się wybrała
Masz kapitalne Brunery -ciekawe czy nie zzielenieją [mam na nie chrapkę,kocham pstrokaciznę]
Pozdrowionka

[haszka]

Bardzo podobają mi się te biało-zielone liście.

[ewamaj66]

Jule, dobrze mówisz W dodatku oszałamiająco pachnie, raczej nie choruje, ciągle kwitnie i jest moją ukochaną Same zalety.
Bożena, miłej choroby Wiele osób na forum poleca zakupy raczej jesienne, ja równiez coś dokupię teraz. Na początek kup może nie wielkokwiatowe, ale jakieś twardzielki.
Oliwko-grill pachnie i ogrzewa, a przy okazji robi się w nim jedzenie Variegata rośnie jak szalona, LG nieco wolniej, a po Jacku właściwie nie widać, że najmłodszy. Może pomerdałam nazwę, ale żurawkę kupiłam na targach w Starym Polu już jako sporą sadzonkę. Zamienisz sadzonkę (niedużą ) na coś ze swojej kolekcji?
Stasiu, taras trochę się opóźnia ze względu na pogodę. Teraz znowu pada i zapowiedż jutrzejszej pluchy. Grilla sąsiadowego chyba cały świat podziwia, bo ładny i użyteczny. Rabatka z brunnerami ma światło od świtu do ok. 10, więc nie powinno się nic tak okropnego wydarzyć.
Ciekawe, czemu tak bardzo lubię czarnuszki?

[heliofitka]

Ewo bardzo cenię rośliny o ozdobnych liściach, ponieważ dobrze się prezentują w ciągu całego sezonu.
Zanim nie weszłam na forum, to nie przypuszczałam, że brunera ma tyle odmian i że rośnie w naszym klimacie
Twoje są cudowne, zresztą, czy masz coś brzydkiego

[Sure]

O, bardzo ładne zestawienie niebieskości z tym dereniem (? czy to coś innego)...

[ewamaj66]

Iwona, ja z kolei nie wiedziałam, że takie cudeneczka można kupić
Agata, nie podpisałam Te pstre listeczki to krzewuszka, która w tym roku nie kwitła, bo wymarzła do poziomu gruntu. To tegoroczne odrosty od korzeni. Nie ona jedna. Inne krzewuszki rosnące u mnie od kilku lat spotkała ta sama przykrość-taki klimat
Elmshorn zaczęła w czerwcu i wciąż kwitnie Wycięłam jej tylko pojedyncze kwiaty. Tegoroczna. Jeśli jeszcze dobrze zimuje, zlikwiduję na pewno samosiejki onętków.Na pierwszym planie pąki Pink Grootendorst, na razie rozwinęła tylko jeden pęk kwiatów, reszta niedługo.

[klarysa]

Moja brunnera chyba ma za dużo słońca. Obrzeża listków poparzone.
Czarnuszka urocza i delikatna.
Krzewuszka też się u mnie nie popisuje.

[ewamaj66]

Justyna, przesadź, jest tego warta. Krzewuszkom współczuję, na pewno chciały zakwitnąć
Taka żurawka nn sobie rośnie, na razie po koszeniu obsypana trawą, ale mam w planie ścieżkę (kiedy zdobędę trochę kamieni ).


Westerland w parterze, ale żywa i pełna pąków.

[bonia244]

Ewa dzięki wielkie za odp w moim wątku właśnie się doszkoliłam polecasz angielskie róże na początek dla takiego laika jak ja wyczytałam że są bardziej odporne na wymarzanie niż wielokwiatowe czy podzielasz te opinię
Chyba będę nieco zmieniała swoją listę