Zielone... - Zielona i córka :-)

[nezka]

Jak będę miała choć ułamek tego co Ty to będzie ok.

Moniczko, może chcesz trochę irysków?

Orliki możesz juz wysiać, widzę, że masz mieszankę. Dam ci dobrą radę. Postaraj sie wysiać je dosyć rzadko, jak będziesz pikować to pojedynczo, wtedy bardzo ładnie rozrosna ci się i będziesz wiedziała który ma jaki kolorek. Ja niestety tak nie zrobiłam i mam teraz w jednej kępie kilka kolorków

[Ziel-ona]

nezka dziękuję za porady Orliki mam wysiać do doniczek czy już do gruntu?? Irysy chętnie przyjmę, dziękuje!

[tulipanka]

Moniko.
Widzę, że z córki maż nieocenioną pomoc. Fajnie jest mieć taką pomocnicę. Ja mam na razie jedną a druga mi rośnie :P
Bardzo ładny ten hortensjowo - bluszczowy zakątek.
A błędami w wysiewie nasionek się nie przejmuj. Wszystkiego się nauczysz. Ja też zmarnowałam mnustwo nasionek i pikówek przez nie wiedzę A teraz nie mam miejsca na parapetach, bo wszystkie pozastawiane doniczkowymi, i już prawie nic nie wysiewam.
W tym roku próbuje jedynie pierwszy raz z koralikiem. Strasznie jestem ciekawa co mi wyjdzie z tego eksperymentu

[agaxkub]

Babopielko za kilka lat? Ja tyle nie wytrzymam mam zamiar zrobic z niego cudo jeszczce w tym roku, może mi się uda

będziemy razem działać - ja u siebie Ty u siebie...
też zaczynam w tym roku prawie od zera
to co jest nie bardzo mi sie odoba i często jest kwestią przypadku

mieszkam tam diopiero od 1,5 roku, a ostatni sezon całkiem mi wypadł - bo było różnie i ochoty na nic nie miałam...
w tym roku zabieram się ostro do roboty - już sie nie moge doczekać, choć świadoma jestem, ze tworzenie ogródka marzeń to proces raczej długotrwły - a ja bym chciała już

[Ziel-ona]

O jak fajnie Aguś, nie będę sama To mój pierwszy rok tutaj i w sumie też zaczynam od zera. Oprócz krzaków i drzew nic tu nie ma ciekawego. Trochę posadziłam zdobycznych roślinek, ale nie za wiele. Kupiłam na jesieni krzewuszkę, 4 tawułki, perukowca i jaśmin taki drobnokwiatkowy, ale to takie maluchy. Będzie dobrze, jeszcze trochę

[Gabriela]

Dziewczyny nie martwcie się. Powoli dojdziecie do tego, że będziecie mieć ogrody do pozazdroszczenia.
A tak od razu żeby było to chyba się nie uda, chociaż Wam tego życzę.
Ja moją działkę mam już 15 lat i ciągle jeszcze jest coś do przerobienia, przesadzenia albo zrobienia czegoś inaczej.
Pojawiają się nowe ciekawe kwiaty, krzewy, a wszystko by się chciało mieć.
Tak że będziecie miały co robić, ale czyż to nie piękna perspektywa ?

[Ziel-ona]

Tulipanko z tą pomocą córki to wiesz jak jest Kwiatki ładne, ale w bukiecie, a chwasty to już mamy robota Dobrze, że zdjęcia lubi pstrykać. Gabrielow sumie cała przyjemność to chyba jest w tym urządzaniu, przesadzaniu, wysiewaniu, nawet porządki jesienne sprawiają później przyjemność. Niestety nasionek heliotropu już nie mam, kot mi zwalił doniczkę z parapetu Ale już zastąpiłam je innymi.

[Ziel-ona]

Nie będę zakładała nowego wątku by zadać pytanie, wykorzystam ten Proszę mi powiedzieć kiedy mogę wysiać trawę? Nie będę jej sadzić na dużym terenie, chcę ją wysiać tylko w tych miejscach gdzie mi zmarniała. Czy mogę to zrobić już teraz?

[leosta]

Siej nic się nie bój.
Ja też tak siałem 2 lata temu. Śnieg mi przypadał a trawka wyrosła ładna.

Pozdrawiam Leszek.

[Ziel-ona]

Dziękuje Leszku

[Antooosia]

No Monisiu pogratulowac ogródka...czemu Ty taka smutna?Dobrze,że mojego nie widzisz...mąż sobie wymyślił równanie trawnika...przyjechały kamazy,nazwoziły ziemi...mój mąż rozsypuje...po trawniku zostało wspomnienie...
Teraz błoto,jak na jakiejś budowie...więc proszę,nie mów,że masz szaro...

[Ziel-ona]

Antooosia mnie odwiedziła Kochana będziemy się wspierać, nie będzie tak źle. Zostawiłam w ogrodniczym trochę kasy, dobre dusze z forum trochę mnie wspomogły i niedługo (za marę miesięcy )zrobi się bardziej kolorowo. Aby do lata

[nezka]

Aby do wiosny, bo w lecie to już ci będzie coś rosło

[Antooosia]

Aby do wiosny, bo w lecie to już ci będzie coś rosło

Nezka zapomniałaś dodac:i kwitło...

[nezka]

Oj tak, tak