Ogród Oli , sezon 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

U Ciebie obfitość wszystkiego.
Ale rabata liliowa robi największe wrażenie.
Ty jak już cos zbierasz to na całego :D
Bardzo podoba mi sie Twoja niby Kronengurg.
Ma niesamowicie napakowany kwiat. Śliczny.
Moja tak nie wygląda a szkoda.
To chyba też kwestia ziemi
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Iwonko, co się odwlecze, to nie uciecze. Powolutku i dojdziemy co to za lilijki :D Dopiero rozpoczęłam identyfikację. Do przyszłego sezonu mam nadzieję większość nazwać, choć niektóre różnią się takimi detalami, że trudno je wychwycić.
Z tym misz maszem, to dobrze, że Twój ogród zostaje w tyle za moim, bo jest bardziej uporządkowany od mojego :D U mnie ciągle wygląda jak plac budowy. Już nowe rabaty będę szykowała na jesień pod róże. A do towarzystwa dodam im nowe lilie. Stare poletko liliowe rozparcelują, bo choć kolorowe i pachnące, to za duże zagęszczenie i kwiaty nie są właściwie wyeksponowane.

Basiu, Ty i tak masz mnustwo nazwanych lilii, a z biegiem czasu ...
Tak właśnie zastanawiałam się nad Rumbą. Mam od wiosny ją w formie drzewka. Kwiat raczej mały i nie kkwitnie obficie, ale na forum u kogoś widziałam krzaczastą pięknie kwitnącą i postanowiłam dać jej szansę. Tym bardziej, że jak dotąd nie udało mi się przezimować róży na pniu. Rumba drzewkowa może niestety wypać :?

Ewo, czyli brać wszystkie róże jak sobie wypisałam. Wszystkie piękne . Zresztą ceny ok 6-9zł za sztukę nie są cenami wygórowanymi. Można eksperymentować. Miejsca mam pod dostakiem , a róże zawładnęły mym sercem :D Muszę jeszcze popracować nad rozmnażaniem z patyczków, ale mam mało cierpliwości :?

Mariolu, z ilością lilii to tak samo wyszło ;:224 Z nazwami trochę gorzej, ale muszę mieć więcej czasu i .... zobaczymy :wink:
Na lilie się jeszcze szykuję do pana Jana z Maślic :D Tam to będą dopiero niespodzianki odmianowe :;230 Mam nadzieję wzbogacić się o jakieś cudeńka :D A Ty szykuj miejsce na żywokost, bo już go dla Ciebie oddzieliłam :D

Małgosiu, z tą Kroneburg to mam mieszne uczucia. Mam je dwie . Jedna drzewkowa, która ma kwiat taki bardziej luźny (normalny) i druga krzewiasta o ogromnym zagęszczeniu płatków. Niby ta sama odmiana a takie inne :shock: Obie rosną na podobnej ziemi, raczej kwaśnej. Mają słonko. I użyłam w tym samym czasie , tego samego nawozu do róż. Zobaczymy jak bedą się zachowywały w przyszłym sezonie (o ile drzewkowa da radę przez zimę).
Jeżeli chodzi o obfitość roślin, to niestety nie mogę się zgodzić. Tak wielu jeszcze mi brakuje. Na razie mam tylko klasyki, ale staram się od kiedy jestem na Forum. Oj staram się. Szkoda, że wszystkiego mieć nie można. Nie wszystkie rośliny chcą u mnie rosnąć :cry:

[/url] Obrazek Obrazek

Dalie już od jakiegoś czasu zaczynają pokazywać na co je stać, ale postanowiłam im zrobić odrębną wystawę. Teraz pogoda się poprawiła, więc idę z aparatem na polowanie do ogrodu. Mam nadzieję upolować ciekawe fotki :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Właśnie wróciłam z kina. Jak to dobrze, że Nowa Era Horyzonty mają miejsce we Wrocławiu :D

Ale do rzeczy. W ogrodzie też byłam. Dzisiaj choć niektóre rośliny w pełnym relaksie , czyli na leżąco, "coś tam, coś tam" udało mi się pstryknąć :
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Chciałam się dowiedzieć czy to normalne, że azalia japońska rozpoczęła kwitnienie o tej porze i czy aronie które dojrzewały z końcem lata już są gotowedo zbioru ;:24 Wczoraj pstryknęłam fotkę przez szybę i wyszła artystycznie zamazana. Widok na ogród w strugach deszczu. Oby już ta pogoda nie powróciła :

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu. Coś tej Twojej azalii się pop... rzestawiało :D . A może to ta domowa? Ten rok jest bardzo dziwny. Jeszcze nigdy nie sadziłam begonii bulwiastych - muszę w następnym roku popróbować się z nimi pobawić. :D
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, wspaniała kolekcja lilii!!
U mnie, niestety, Lady Alice zniszczyły nawałnice i nawet nie zdążyłam uwiecznić jej na zdjęciu.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

No ta azalia ;:224 to jak juz Krysia napisała chyba coś jej sie poprzestawiało w głowie . Niektóre kwiaty chyba pomyliły sie miesiacami . Byleby to jej nie zaszkodziło Begonie bulwiaste też mam ale w skrzynkach chociaż w ubiegłym roku miałam normalnie posadzone na rabatce . Fajna ta żarówiasta begonia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
x-d-a

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, polowanie całkiem udane ;:224 Pokazałaś mnóstwo pięknych, kwiecistych fotek :P
Dzisiaj na szczęście pogoda trochę się poprawiła i lipiec przestał płakać. Zobaczymy na jak długo :?:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, a jakie nie chcą u Ciebie rosnąć?
Uwielbiam Gailardie
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Nie wszystkie rosliny chcą u Ciebie rosnąć? Przecież to normalne :) natomiat azalia w lipcu to anomalia :roll: a może to taka oryginalna odmiana?
U mnie w ogóle nie rosną np. cynie, momentalnie zżera je rdza.
A za oknem znów tak, jak na Twojej artystycznej fotce :wink:
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, bardzo dziękuję za miłe słowa ;:167 Postaram się sprostać Twoim oczekiwaniom i zamieścić ciekawą relację z wakacji. Z pewnością zdążyłaś się już zorientować, że zdjęcia robię kiepskie i nadrabiam słowem :roll: Może akurat nie w tym wątku, ale właśnie słowem staram się wyrazić swoje odczucia. Świat jest piękny i fascynujący- nawet 10 km od domu- czeka tylko na odkrycie i opisanie. Moim zdaniem możliwość obserwowowania i obcowania z ludźmi innych kultur, poznawanie świata wszystkimi zmysłami to jedna z najwspanialszych rzeczy, jaką nam dano. Cieszę się, że dzięki naszej (rodzinnej) ciężkiej pracy stać mnie na to, żeby realizować swoją największą pasję. Życzę tego każdemu. Zapomina się szybko o przepracowanych wielu godzinach, często nocą, kiedy nikt nie przeszkadza i można spokojnie potłumaczyć czy popisać, gdy na przykład staje się na szczycie Machu Picchu. Plaże Zanzibaru, zaułki Wenecji, Paryża, londyńskie galerie, ukochane fado (mimo że nie znam się na muzyce) w lizbońskiej kafejce, bezkresne sawanny- wtedy wiem, że żyję. I wbrew pozorom nie kosztuje to krocia. Jestem przekonana, że większość z Was mogłaby ruszyć na podobne wyprawy- trzeba się tylko odważyć spełniać swoje marzenia!!
Dziękuję za życzenia ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Przeczytane "od dechy do dechy". Jak tak oglądam Wasze ogrody to przez tą różnorodność roślin, koloryt i ilość mam wrażenie jakby to były hektary. Super. ;:138
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Krysiu, azalie wprawdzie to są te domowe, ale one kwitły w styczniu. Teraz są od wczesnej wiosny zadołowane w ogrodzie. Miały tak dotrwać do jesieni a one zaczęły obsypywać się kwiatami. Najgorzej, że je wcisnęłam pod inne krzewy aby miały cieniście i wilgotno. Teraz to już nie wiem co z nimi zrobić :wink: Inna sprawa, że jedna z rh ma też nabrzmiałe pączki. Moje begonie królują na tarasie już drugi sezon. Też jakoś nie mogłam się do nich przekonać, ale teraz wiem, że nie można ich nie mieć :

Obrazek Obrazek

Jadziu, pewnie też podzielasz moje zdanie co do begonii :D Jeszcze w gruncie ich nie sadziłam, ale nigdy nie wiadomo :D

Dalu, dzisiaj pokażę cd mojego polowania na widoczki. Cóż pogoda w lipcu prawie jesienna. Gdyby nie kwitnące rośliny, to można by powiedzieć, że lato w tym roku o nas zapomniało :roll:

Małgosiu, i ja lubię gallardie i tak samo rozsiewające się we wszystkich zakątkach ogrodu rudbekie. Teraz rozświetlają swą pomarańczową barwą te mniejsca gdzie przekwitły inne. Nie mam szczęścia do wielu roślim, ale ciągle sadzę następne :lol:

Basiu, no właśnie to niby normalne, że nie wszystkie rośliny mogą rosnąć w jednym ogrodzie, ale to takie niesprawiedliwe :D U mnie trudno wschodzą jednoroczne w gruncie. Uwielbiam cynie, ale właśnie z tego powodu wschodzi mi tylko 1/10 zasiewów. W tym roku ładnie wzeszły w inspekcie. W przyszłym sezonie będzie więcej inspektów :D


CDN.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Monia68 pisze:Z pewnością zdążyłaś się już zorientować, że zdjęcia robię kiepskie i nadrabiam słowem
Moniu, nie kokietuj :D Twoje zdjęcia dorównują relacjom. Zawsze je czytam z zapartym tchem. Ze wszystkim co piszesz zgadzam się w 100%. Ja też bardzo dużo podróżowałam. Pierwsza dalsza podróż była w 92r. Wybraliśmy się z M samochodem z rowerami na dachu i namiotem w bagażniku. Była to podróż trwająca trzy tygodnie a prowadziła (tak w skrócie) przez Niemcy do Francji i Włoch-Marsylia i wybrzerzem - Monaco- Nicea-Mediolan-Austria-Czechy-i do domu :D Bardzo chciałabym taką trasę powtórzyć.Wtedy jeszcze nie było GPS i ja musiałam "robić" za pilota z mapą na kolanach. Mój M to niespokojny duch i od tego czasu zorganizował wiele wypraw w dalekie strony. Te wyjazdy na własną rękę mają tę dobrą stronę, że nikt nie popęda i zwiedza się to co się wcześniej zaplanuje lub tak na żywioł. W jednej miejscowości zatrzymujemy się po dwa, trzy dni i dalej .... Inaczej jest gdy wcześniej mamy wykupione przeloty samolotem. Wtedy troszeczkę jesteśmy związani terminem. Temat podróży, to temat rzeka. Tylko tak w skrócie , na samodzielnie zorganizowanych wyjazdach byliśmy w USA dwa razy ( 2 tygodnie w Las Vegas, Los Angeles ... i jednodniowym wypadem do Meksyku i 5 tygodni w Nowym Yorku - zaliczone wszystkie muzea z niewiarygodnymi eksponatami). Druga dłuższa wycieczka - 3 tygodnie - Chiny (Szanghaj i Pekin). Długo by opisywać jeszcze inne wyjazdy nawet te zorganizowane, gdzie M obowiązkowo wypożycza samochód i zwiedzamy na własną rękę te rejony gdzie "zwykli turyści" nie docierają. Najbardziej jednak żałuję, że tak mało robiłam zdjęć. Całość wyjazdów mam udokumentowane na taśmach video. Teraz to przegrywam na płyty i może uda się w następnej fazie porobić z tego zdjącia :roll:
Tak, więc Moniczko doceniam każdą Twoją relację z wyjazdów. Trochę mi ich brakuje, bo praca, praca i jeszcze raz praca , zabiera nam cenny czas. 10 godzin dziennie to u mnie norma. Mam nadzieję jednak, że i na podróże znowu przyjdzie czas :D


Ilonko, witam Cię pięknie w moich ogrodowych progach ;:180 Dziękuję za czas poświęcony na moje nieudolne poczynania. Coś w tym musi być, że ogrody powiększają się w miarę sadzenia roślin :D Niby już nie ma miejsca, a jednak zakupione roślinki i tak znajdą swój kawałek ziemi. U mnie jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania. Na razie nie muszę się martwić, tylko ćwiczyć ze szpadelkiem.



Dzisiaj jesiennie na dworze. Dobrze choć, że deszcz sobie odpuścił. Można było wreszcie skosić trawę i pokazać kilka nowych fotek :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Coś mi się winogronka dwa razy wstawiły, ale już nie będę kombinowała z ich usuwaniem, bo pewnie przedobrzę :lol:
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, moje ogrodowe wysiewy też wołają o pomstę ;:108 najczęściej nic mi nie wzejdzie, a już wzejdzie, to nie wiem, co posiałam :;230 w tym roku wyrosła mi spora kępka roślin, podobnych do sadzonek kalarepy. Wyraźnie było widać, że to siewki, więc nie wyrywałam. Po bardzo długim czasie zorientowałam się, że może to być kapusta ozdobna :;230 trochę popikowałam, ale chyba jako ślimacze pożywienie.
Lilie dalej nas czarują :D a Twój taras należy do wyjątkowo pięknie ukwieconych ;:63 begonie ogromne, najbardziej podoba mi się pomarańczowa.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
x-d-a

Re: Ogród Oli , sezon 2011

Post »

Olu, ja również jestem zdania, że begonie to jedne z najwdzięczniejszych kwiatów doniczkowych. Są piękne i dosyć łatwe w uprawie i to zarówno te wieczniekwitnące jak i bulwiaste. W tym roku pogoda wyraźnie im służy, co widać na Twoich pięknych fotkach...Czy pędy im się u Ciebie nie wyłamują pod ciężarem kwiatów :?: :?:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”