Księżycowe rabatki u Adki

[Cebulla]

Dzięki Krysiu Cieszy mnie, że ta Blue Bird taka twardzielka. Dębolistne kupuję ze względu na liście jesienią... Zabezpieczę i zobaczymy You&Me Together też rewelacyjna, niestety nie mają jej w tej szkółce do której jadę.

U mnie cynie rosną jak szalone. Ale faktem jest, że trzeba wysiewać gdzieś poza zasięgiem ślimaków- u mnie pożarły z kilkadziesiąt siewek. Większych nie ruszają!

[AniaDS]

Hortensjowa rabata jest zachwycająca, nie mogę się napatrzeć.
I bardzo podoba mi się ich połączenie z żurawkami

[Stachu 1956]

Kwiaty hortensji naprawdę duże .

[ada.kj]

Witam wieczorkiem. Ostatnio coś się nie wyrabiam - ani na działce, ani w domu nie mówiąc już o forum. Może ta zmienna pogoda ma na mnie taki wpływ, a może cóś innego - efekt taki, że na nic nie mam czasu. A na działce kwiotki kwitną, owoce dojrzewają, warzywka - ogórki, pomidorki, fasolka tudzież, więc co dzień jest co zbierać, tachać do domu, a później przerabiać. I tak na okrągło. Ponieważ wszyscy tak mamy, więc myślę, że nie jestem w tym odosobniona.
Asiu - witam u mnie. Nie dołuj się swoim ogródkiem, że dopiero pierwszy rok. Ja pomimo tego, że pierwszy rok, ale przenosiłam ogród ze starej działki, więc miałam i sporo roślin już zadomowionych i rozrośniętych. Nawet wielu nie zabierałam, albo brałam tylko część resztę zostawiając i wiedząc, że byliny szybciutko przyrastają. U Ciebie też tak będzie i to nawet szybciej niż się spodziewasz.
Basiu. Pogoda faktycznie służy hortensjom, żurawkom i wielu innym roślinom. Część mi się tak rozrosła, że już myślę nad zmianami lub przemeblowaniu na działce. Przecież w ogrodzie stale musi się coś dziać i chyba to o to chodzi.
Daguniu. Czekam na zapowiadaną wizytę - Pilgrimek kończy drugie kwitnienie, ale trzecie chyba też będzie.
Anuś. Hortensje z żurawkami jakoś się spasowały i liczę, że im stale razem będzie dobrze. Muszę tylko z tego towarzystwa zabrać rozchodniki okazałe, gdyż za bardzo rozpychają się między hortensjami.
Staszku. Faktycznie kwiaty niektórym hortensjom urosły bardzo duże. W tej chwili mnie zachwyca hortensja Unique, która ma jeszcze większe kwiatostany



tu z pudełkiem zapałek dla porównania wielkości kwiatostanu


ostatnie lilie
i zaczyna się sezon na trawy



i takie sobie cieniste zakątki

[x-p-k]

Wspaniała ta hortensja, a ostatnio się zastanawiałem jaką sobie sprawić - i już wiem

[x-d-a]

Krysiu, piękne zakątki ogrodowe pokazujesz, aż - tak jak Dagmarze- zachciało mi się zobaczyć je na żywo :P Fajnie byłoby porównać ogród z września ubiegłego roku i ten dzisiejszy Nie chcę Ci robić kłopotu, ale w przyszłym tygodniu będę we Wrocławiu w mojej Fundacji na Wiśniowej, dzień na razie mogę sobie wybrać. Kiedy by Ci pasowało?

[basjak]

Krysia, emeryci, a raczej emerytki tak mają...zero wolnego czasu ja też nie nadążam
Unique to pewnie staruszka?
Czekam na kolejne zdjęcia piękności hortensjowej - ogrodówki od Adriana. Kwitnie jeszcze?

[Olusia]

Krysiu , ja nic do domu nie znoszę ( bo nie na co ) i nic nie przerabiam i się z tego bardzo cieszę .
Jak wrócę od wnusia to już nic mi się nie chce .

[ada.kj]

Piterku. Każda hortensja bukietowa jest warta zakupu, a ta szczególnie, gdyż bardzo szybko rozrasta się - u mnie jest trzeci sezon, w międzyczasie przesadzana, ma sztywne pędy - podejrzewam, że gdyby była mniej przycięta byłaby jeszcze wyższa.
Dalu. Masz chyba mój telefon - jeżeli tylko będzie pogoda - zapraszam bardzo serdecznie - kiedy tylko masz ochotę. Nie mam w tej chwili żadnych planów na następny tydzień, więc każdy dzień jest możliwy. Umówimy się na pw.
Basiu. Hortensja wcale nie jest staruszką - tak jak już pisałam wyżej - to jej trzeci sezon. Z moich ośmiu bukietówek jest największa i najładniej się rozrasta. Hortensja od Adriana jeszcze ma kwiat, ale już jest przebarwiona. Wcześnie zakwitła to i wcześnie przekwita. Niestety - emerytki tak mamy , a może i wolniej wszystko idzie, ale mnie to denerwuje. I nie mogę się z tym pogodzić.
Olu. Wcale się nie dziwię, że po zabawie z wnuczkiem masz dość, ale mąż Ci nic nie przynosi ze swojej działki Czy też jak przyniesie to musi i sam przerobić.

[Olusia]

Krysiu , mężowi na działce wszystko się utopiło. A do przerabiania to ON się nie bierze.....

[ada.kj]

Oleńko. Skleroza - zapomniałam, że niestety Was w tym roku spotkało oberwanie chmury i stąd to zalanie. I u Ciebie i u męża na działce. To patrząc pozytywnie - masz w takim razie więcej czasu i nie musisz nic przerabiać.

[basjak]

Krysiu, hortensja trzylatka to już dojrzała roślina. Ty chyba masz tez Grandiflorę o wydłużonych pyszczkach porównaj proszę
Wraz z wiekiem czas szybciej płynie a powinno być na odwrót też mnie to wkurza

[Grzesiu]

Krysiu wiesz że twoja działka jest piękna?
Emeryci górą

[JAKUCH]

KRYSIU hortusia piękny okaz i gdybyś tak mocno jej nie przycięła byłaby większa . Lubię takie kolosy a nie mam ani jednego wielkoluda . Oglądałam dzisiaj w Nomi hortensje ,ale totalna beznadzieją . Będziesz mieć pięknie jak zaczną kwitnąć trawy

[ada.kj]

Basiu. Mam dwie Grandiflory - drzewiastą, którą pokazywałam i bukietówkę ale dopiero od jesieni, więc jeszcze za dużo o niej nie wiem i nie bardzo mogę o niej coś powiedzieć. W tej chwili jest trochę za blisko posadzona przy Vanilie Freise i nie bardzo mogę je w tej chwili porównać. Mogę coś o niej powiedzieć za rok.
Grzesiu. Dziękuję.
Jadziu. Warto popolować na bukietówki i warto je mieć w ogrodzie, gdyż są to faktycznie rośliny bezobsługowe. Trawki już zaczynają powoli kwitnąć, więc cieszę się na ten moment. Nie wszystkie jeszcze się porządnie porozrastały, szczególnie część miskantów, ale rozplenice dały koncert i będą fajnie wyglądać jak wszystkie zakwitną.