Szkodniki na storczykach
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 6 lis 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Robaki na cambrii
Przykro mi ale zdjęć nie mogę zamieścić. Jestem pewien na 99% że to mszyce
Re: Robaki na cambrii
No to po sprawie- skoro jesteś pewien .
Szkoda tylko pędów, bo na następne poczekasz rok.Jak dobrze pójdzie
to w rozpędzie może krócej .
Ale nigdy nie obcina się pędów w storczykach ;od tego sa środki różniste w działaniu a skuteczne.W tym woda z mydłem i kilkakrotny prysznic w przypadku mszyc działa.
Jeżeli to fobia na robale, to radzę w ogóle zrezygnować z marzeń o żywych kwiatach.
Tak....lepiej dla kwiatów jak ich oszczędzisz.
Kwiaty są naturalnym środowiskiem dla różnych szkodników;nie dla nas, ludzi.Więc nie dziwne,ze tam bywają.
JOVANKA
Szkoda tylko pędów, bo na następne poczekasz rok.Jak dobrze pójdzie

Ale nigdy nie obcina się pędów w storczykach ;od tego sa środki różniste w działaniu a skuteczne.W tym woda z mydłem i kilkakrotny prysznic w przypadku mszyc działa.
Jeżeli to fobia na robale, to radzę w ogóle zrezygnować z marzeń o żywych kwiatach.
Tak....lepiej dla kwiatów jak ich oszczędzisz.
Kwiaty są naturalnym środowiskiem dla różnych szkodników;nie dla nas, ludzi.Więc nie dziwne,ze tam bywają.
JOVANKA
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 6 lis 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Robaki na cambrii
przepraszam najmocniej ale nie mam żadnej fobii związanej z owadami. wpadłem w panikę i zrobiłem błąd, to prawda ale proszę o wyrozumiałość a nie o krytykę droga Jovanko.Gdybym wolał sztuczne rośliny nie zarejestrowałbym się w tym forum.
Re: Robaki na cambrii
Pieterku,
oj...oj ...a co to jest krytyka? i czego?
Myślę, że inne zdanie, spojrzenie /Ty piszesz krytyka/ czasami warto przyjąć ; z tym trzeba się zawsze liczyć ,wysyłając post o konsultację czy poradę.
To jest naprowadzaniem na właściwe podejście do uprawy-taki cel poradnictwa.
Niestety, to są
uroki porad. Jedni pytają , inni wiedzą i odpowiadają .Gdy równocześnie wskazują co jest "nie tak" jest pełnia porady. Po to.. aby drugi raz nie popełniać błędu.
Dlatego warto umieć rozróżniać krytykę od zdania racji.
Przed niechęcią/fobią na robale z "doniczkowym zoo", często przestrzegam; tu na forum, również. Jest uciążliwe i wcale nie bywa rzadkością.
Widzisz , sekcja nie jest Off-topic ;więc z zasady ... na czym innym polega merytoryka wypowiedzi u nas w sekcji.
Na pewno nie tylko na czarowaniu, chwaleniu ,że wszystko jest ok.Tak jest od początku i nie planuję zmian.
Moja rola w sekcji jest określona .W wypowiedziach piszę o tym , co powinno być powiedziane/dopowiedziane w materii storczykowej .
Jeżeli widzę taką konieczność, podkreślam. A czasami wprost rozstrzygam pewne kwestie i to też trzeba przyjąć za normę.
Nie tylko organizacyjnie mnie sekcja zajmuje, jak widzisz.
Forum z zasady służy rozmowie;stąd trochę swobody w określeniach,skojarzenia czy skróty myślowe itp...
Numeryczne wyliczanki to mamy w podręcznikach.
I nie trzeba wiec kusić się nadinterpretacją treści . To zbyteczne, aby zgadywać "co poeta miał na myśli".
bądź dyskutować z problemem, którego nie ma.
Bo inaczej
...jakiekolwiek porady/podpowiedzi tracą sens.
Jedno pewne z całej sprawy, że... zapamietasz i :P drugi raz może nie potniesz storczyka.
A na forum...pewnie "znajdziesz się" z czasem , gdy będziesz chciał zaakceptować nasz styl.
powodzenia życzę - JOVANKA
- o " krytyce" , temat uważam ,za zakończony wyjaśnieniem j.w.....bez potrzeby już dalszej dyskusji.
oj...oj ...a co to jest krytyka? i czego?
Myślę, że inne zdanie, spojrzenie /Ty piszesz krytyka/ czasami warto przyjąć ; z tym trzeba się zawsze liczyć ,wysyłając post o konsultację czy poradę.
To jest naprowadzaniem na właściwe podejście do uprawy-taki cel poradnictwa.
Niestety, to są

Dlatego warto umieć rozróżniać krytykę od zdania racji.
Przed niechęcią/fobią na robale z "doniczkowym zoo", często przestrzegam; tu na forum, również. Jest uciążliwe i wcale nie bywa rzadkością.
Widzisz , sekcja nie jest Off-topic ;więc z zasady ... na czym innym polega merytoryka wypowiedzi u nas w sekcji.
Na pewno nie tylko na czarowaniu, chwaleniu ,że wszystko jest ok.Tak jest od początku i nie planuję zmian.
Moja rola w sekcji jest określona .W wypowiedziach piszę o tym , co powinno być powiedziane/dopowiedziane w materii storczykowej .
Jeżeli widzę taką konieczność, podkreślam. A czasami wprost rozstrzygam pewne kwestie i to też trzeba przyjąć za normę.
Nie tylko organizacyjnie mnie sekcja zajmuje, jak widzisz.
Forum z zasady służy rozmowie;stąd trochę swobody w określeniach,skojarzenia czy skróty myślowe itp...
Numeryczne wyliczanki to mamy w podręcznikach.
I nie trzeba wiec kusić się nadinterpretacją treści . To zbyteczne, aby zgadywać "co poeta miał na myśli".
bądź dyskutować z problemem, którego nie ma.
Bo inaczej

Jedno pewne z całej sprawy, że... zapamietasz i :P drugi raz może nie potniesz storczyka.
A na forum...pewnie "znajdziesz się" z czasem , gdy będziesz chciał zaakceptować nasz styl.
powodzenia życzę - JOVANKA
- o " krytyce" , temat uważam ,za zakończony wyjaśnieniem j.w.....bez potrzeby już dalszej dyskusji.
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Witaj,
nie jestem może zbyt doświadczona w szkodnikach, czy chorobach storczyków, ale stawiam na przędziorki.
Na pewno ktoś inny, bardziej doświadczony Ci poradzi co robić.
nie jestem może zbyt doświadczona w szkodnikach, czy chorobach storczyków, ale stawiam na przędziorki.
Na pewno ktoś inny, bardziej doświadczony Ci poradzi co robić.
mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Przędziorki, ewentualnie wciornastki. Prawie Ci zjadły te biedne storczyki- poczytaj o nich w necie i działaj! Powodzenia! 
[A te ciemniejsze plamki- to może być wtórne zakażenie osłabionych przez szkodniki miejsc np. chorobą grzybową. Ale i tak najpierw musisz wybić robactwo.]

[A te ciemniejsze plamki- to może być wtórne zakażenie osłabionych przez szkodniki miejsc np. chorobą grzybową. Ale i tak najpierw musisz wybić robactwo.]
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Dzięki za rade ale to nie sa przedziorki, na storczykach nie ma ani jednego robaczka, robia sie tylko dziwne liscie.
- gosienka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 26 cze 2011, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Poczytaj tutaj http://www.orchidgarden.pl/szkodniki.html
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=45497" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Możliwe, że to wciornastki bo kolor i faktura liści się zgadza. Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Mogę użyć któregoś z tych preparatów gosienka ze strony, którą mi poleciłaś, nic się nie stanie kwiatom? Nie chcę, żeby mi się spaliły albo coś w tym rodzaju.
- gosienka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 26 cze 2011, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Chore storczyki- POMOCY!!!
Nie pryskaj kwiatów tylko liście i korę, wtedy kwiatkom nic się nie stanie
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=45497" onclick="window.open(this.href);return false;
moj storczyk pomocy
Witam!Mam storczyka 2 rok na poczatku wydawal sie zdrowy pieknie kwitl (2 miesiace) kwiatki opadly troche zmizernial myslalam ze kwiat "odpoczywa" po pol roku wypuscil 2 liscie i kilka korzeni ktore niestety obeschly.Niedawno zauwazylam ze liscie nie sa w najlepszej kondycji sa pomarszczone , ale wyrastaja korzenie i widac juz zalazek nowego listka .Wczoraj jak zwykle wstawilam go do wody (robie to co 14 dni na 2-3 godziny) i pod spodem lisci toz przy granicy z woda zauwazylam male robaczki szukalam cos na forum o tym ale nie przypominaja typowych szkodnikow storczyka sa malutkie i szybko sie porzuszaja koloru szarego/ srebrnego ale liscie nie maja plam ani nie zolkna.Chcialam je sprawdzic pod lupa jak na zlosc wszystkie sie pochowaly :P Teraz zauwazylam ze na korze sa jakies dziwne biale plamy moze to grzyb?Nie mam pojecia moze Wy mi pomorzecie jest dla mnie bardzo wazny mam do niego sentyment prosze o pomoc dodaje zdjecia




- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: moj storczyk pomocy
Należałoby wyciągnąć go z doniczki, obejrzeć korzenie, poobcinać zgniłe/wyschnięte i wsadzić do nowej ziemi. A jeśli wszystkie korzenie są w tragicznym stanie to reanimacja.
Polecam :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=35814
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=8541
Do tego:
http://orchidarium.pl/rodzaje/index.html po prawej stornie wybrać Phalaenopsis
http://orchidarium.pl/uprawa/uprawa.htm
Czy te robaczki to nie aby skoczogonki?
Podlewanie raz na 14 dni to dość rzadko, do tego 2-3 godziny to dość sporo.
Zwykle podlewamy aż podłoże przeschnie (można zważyć doniczkę w dłoni + patrzeć na kolor korzeni- zielone= nie podlewać, srebrne= zbliża się podlewanie) poprzez zamaczanie doniczki na 15-góra 30 min...
No i jeszcze jeden ważny czynnik... Jaką wodą podlewasz? Czy aby nie zwykłą kranówką? Jeśli nie jest nawet przegotowana, no to mamy przyczynę tracenia turgoru przez liście...
Białe plamy na korze to może być osadzający się kamień= twarda woda z kranu
Polecam :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=35814
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=8541
Do tego:
http://orchidarium.pl/rodzaje/index.html po prawej stornie wybrać Phalaenopsis
http://orchidarium.pl/uprawa/uprawa.htm
Czy te robaczki to nie aby skoczogonki?
Podlewanie raz na 14 dni to dość rzadko, do tego 2-3 godziny to dość sporo.
Zwykle podlewamy aż podłoże przeschnie (można zważyć doniczkę w dłoni + patrzeć na kolor korzeni- zielone= nie podlewać, srebrne= zbliża się podlewanie) poprzez zamaczanie doniczki na 15-góra 30 min...
No i jeszcze jeden ważny czynnik... Jaką wodą podlewasz? Czy aby nie zwykłą kranówką? Jeśli nie jest nawet przegotowana, no to mamy przyczynę tracenia turgoru przez liście...
Białe plamy na korze to może być osadzający się kamień= twarda woda z kranu
Re: moj storczyk pomocy
podlewam woda mineralna z dodatkiem nawozu bioflor (ekor ,taki czarny) nie wiem czy to wazne ale dosypalam ostatnio podloze do storczykow ze subsrtalu w ciagu 2 dni wyszly mu 2 korzonki.Rzeczywiscie korzenie w doniczce nie sa w najlepszej kondycji zostaje mi chyba jedynie reanimacja.Niestety nie wiem czy to skoczygonki postaram sie go przesadzic i poszukam jakiego specyfiku na te robale.jeśli chodzi o podlewanie mysle ze im starcza poniewaz zamaczam je wtedy gdy podloze robi sie suche a na dodatek zraszam je dodatkowo mgielka do storczykow z "zielonego domu"
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: moj storczyk pomocy
Woda mineralna całkowicie się nie nadaje.
Dlatego korzenie są w takiej kondycji- w uproszczeniu- są jakby "zatkane".
Lepsza byłaby kranówka przegotowana i odstana, albo destylka/ deszczówka, ewentualnie jeśli posiadasz akwarium (i nie używasz żadnej chemii), to też może być.
Jeśli to skoczogonki, to nie zagrażają życiu rośliny.
Mgiełka dla storczyków niepotrzebna, jako nawóz stosujemy specjalnie przeznaczony dla storczyków (np. substral).
Dlatego korzenie są w takiej kondycji- w uproszczeniu- są jakby "zatkane".
Lepsza byłaby kranówka przegotowana i odstana, albo destylka/ deszczówka, ewentualnie jeśli posiadasz akwarium (i nie używasz żadnej chemii), to też może być.
Jeśli to skoczogonki, to nie zagrażają życiu rośliny.
Mgiełka dla storczyków niepotrzebna, jako nawóz stosujemy specjalnie przeznaczony dla storczyków (np. substral).