widzę że sekator poszedł w ruch, ja nie umiem nic wycinać. Kiedyś chciałam wyrównać krzaczka to kiepsko mi szło
W wężowym cz.2
Re: W wężowym cz.2
Bardzo ładne jeżówki...
widzę że sekator poszedł w ruch, ja nie umiem nic wycinać. Kiedyś chciałam wyrównać krzaczka to kiepsko mi szło
widzę że sekator poszedł w ruch, ja nie umiem nic wycinać. Kiedyś chciałam wyrównać krzaczka to kiepsko mi szło
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Lucynko dziękuję
Moniś ja też nie umiałam ale próbowałam raz lepiej,raz gorzej aż wreszcie coś ciekawego wyszło
Nie bój się ciąc...jak się nie uda nie szkodzi...odrośnie i będzie można od nowa próbowac
Ja przycinam iglaczki i liściaki też(tawuły,berberysy migdałka,wierzby) ładniej wyglądają i fajnie się zagęszczają...
Moniś ja też nie umiałam ale próbowałam raz lepiej,raz gorzej aż wreszcie coś ciekawego wyszło
Nie bój się ciąc...jak się nie uda nie szkodzi...odrośnie i będzie można od nowa próbowac
Ja przycinam iglaczki i liściaki też(tawuły,berberysy migdałka,wierzby) ładniej wyglądają i fajnie się zagęszczają...
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Czytam właśnie o szkodach w Twoim ogródku
Niby się wie, że są gorsze nieszczęścia i że za rok znów będą kwiatki, ale mimo wszystko boli taka strata
Te floksy to masz niesamowite
Jeny, ja nawet nie wiedziałam, że jest tyle odmian. Skąd je sie bierze?
Te floksy to masz niesamowite
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko ale masz śliczne floksy
Mi najbardziej się podoba ten blado różowy
Ogólnie widoki powalają na
Miłego i
dnia 
Mi najbardziej się podoba ten blado różowy
Ogólnie widoki powalają na
Miłego i
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.2
Graziu, ładnie u Ciebie kwitną floksy. Ja się ich prawie pozbyłam, właśnie ze względu na mączniaka, którego namiętnie kochały.
Zostawiłam jednego, tego, który wydawał mi się najodporniejszy.
Ładnie Ci wychodzi strzyżenie iglaków.
Jeżówki właśnie teraz najlepiej kupować, bo widać co się kupuje. W okresie bezkwiatowych zdarzają się bardzo częste pomyłki. Wiem coś niestety o tym
Zostawiłam jednego, tego, który wydawał mi się najodporniejszy.
Ładnie Ci wychodzi strzyżenie iglaków.
Jeżówki właśnie teraz najlepiej kupować, bo widać co się kupuje. W okresie bezkwiatowych zdarzają się bardzo częste pomyłki. Wiem coś niestety o tym
-
Stachu 1956
Re: W wężowym cz.2
Widzę FRAGOLA ,że w floksach to masz paletę kolorów .
Iglaki doczekały się fryzjerki, no i zaraz lepiej się prezentują .
Iglaki doczekały się fryzjerki, no i zaraz lepiej się prezentują .
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W wężowym cz.2
Grażynko, witaj
W wężowym ciągłe zmiany i przeróbki
Piękne cieniste. Też bawiłam się sekatorem
Z jeżówek mam tylko tę białą. Ładnie się rozrasta. Różowa kiedyś zginęła i już do niej nie wróciłam. Na kudłate też mam chrapkę.
Floksy, kwiaty lata. Jak ogród bez nich
Moje najzwyklejsze różowe, ale na razie zdrowe. Szukam białych.
Pozdrawiam z deszczowych Kaszub
W wężowym ciągłe zmiany i przeróbki
Z jeżówek mam tylko tę białą. Ładnie się rozrasta. Różowa kiedyś zginęła i już do niej nie wróciłam. Na kudłate też mam chrapkę.
Floksy, kwiaty lata. Jak ogród bez nich
Pozdrawiam z deszczowych Kaszub
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Re: W wężowym cz.2
Długo mnie nie było, ale dzisiaj przy kawce posiedziałam tu dłużej.. i co się napatrzyłam ?
Mnóstwo nowych nasadzeń, śliczne nowości żurawkowe, piękne kwitnienia liliowcowo- liliowe, cieniste zakątki, podstrzyżyny.. eh..
Masz tu Grażynko ode mnie złoty
A i pochwalić się jeszcze muszę, że już i ja się cieszę prawdziwym niebem na komelinie
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W wężowym cz.2
Grażynko oniemiałam patrząc na Twoje floksy- CUDO i tyle kolorków.Na wiosnę pewnie ruszę i ja na poszukiwania tych roślinek w sklepach ogrodniczych.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: W wężowym cz.2
Grażynko floksy wszystkie piękne Jeżówkę białą mam jedną ale jeszcze nie kwitnie ,a jak tam
twoje budleje czy zakwitną w tym roku
i ciekawe jakie kolory będą 
twoje budleje czy zakwitną w tym roku
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: W wężowym cz.2
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Ciągla pada...już straciłam rachubę który dzień z kolei...wiem tylko że już zdecydowanie za długo
Wszystko w ogrodzie jakieś takie pomaltretowane albo chore,zagrzybione...
Ale Wasze odwiedzinki cieszą niezmiennie...DZIĘKUJĘ Kochani
Gosiu tak niby się wie że są gorsze rzeczy,ale w ogrodzie roślinki sadzi się i pielęgnuje po to żeby nas cieszyły swoimi kwiatami,pięknym widokiem...Gdy wszystko fajnie sobie rośnie a nagle zostaje zniszczone i zostaje po nim puste miejsce,to jednak smutno jest
A floksy...floksy kupowane w większości na ryneczku w fazie kwitnienia.Kilka zamówiłam wiosną w cebulach.pl,ale nie zgadzają się odmiany,podobnie jak hosty i częśc orlików
Dzidziu ten floks blado różowy zagościł jako pierwszy w moim ogrodzie...i od tej pory zapragnełam miec ich więcej
Wiolu pozbyłaś się floksów ... a one u Ciebie tak mi się podobały...
U mnie częśc nie rozkwitła tak jak trzeba...te nowo nabyte ledwo po jednym kwiatuszku otworzyły i dzięki temu wiem że nie są tym co zamówiłam
Reszta które kwitną normalnie to moi starzy mieszkańcy.
Staszku floksów mam kilka ale chciałam jeszcze inne...zamówiłam np.czerwony,pomarańczowy i niebieski i żaden nie zgadza się z zamówieniem.Zamiast tych wyszły zwykłe białe i różowe...
A iglaki...prawda że lepiej wyglądają po strzyżonku?
Justynko a ja mam białe floksy...mogę Ci jesienią podesłac(tylko się przypomnij)
Idę zaglądnąc do Ciebie co tam tym sekatorem wyczarowałaś
Martuś tyle pochwał to balsam na moją duszę...dziękuję Kochana
I bardzo mnie cieszy że moje dłubanki ogródkowe komuś się podobają
Cieszę się że komelina Ci kwitnie...moja jeszcze się ociąga,ale te ciągłe deszcze też nie sprzyjają kwitnieniu
Jolu u mnie niektóre floksy to już duże kępy...powiedz które Ci się podobają to się z Tobą podzielę
Stasiu budleje w ostatniej chwili uratowałam przed zniszczeniem przez mojego szanownego...Już mają prawie rozwinięte pączki i wygląda na to że będzie tak jak nie chciałam...czyli wszystkie jednakowe fioletowe
Stasiu109 witaj
Kliknełam...
I kolejne lilije które teraz kwitną

African Queen

Pink Perfection

Gośc u Wielkiego Brata

a ta pięknośc bardzo mi się podoba

i jeszcze takie złamane przez eMa...teraz stoją w wazoniku i cudnie pachną...Stargazer(chyba)

i Casablanca

Ale Wasze odwiedzinki cieszą niezmiennie...DZIĘKUJĘ Kochani
Gosiu tak niby się wie że są gorsze rzeczy,ale w ogrodzie roślinki sadzi się i pielęgnuje po to żeby nas cieszyły swoimi kwiatami,pięknym widokiem...Gdy wszystko fajnie sobie rośnie a nagle zostaje zniszczone i zostaje po nim puste miejsce,to jednak smutno jest
A floksy...floksy kupowane w większości na ryneczku w fazie kwitnienia.Kilka zamówiłam wiosną w cebulach.pl,ale nie zgadzają się odmiany,podobnie jak hosty i częśc orlików
Dzidziu ten floks blado różowy zagościł jako pierwszy w moim ogrodzie...i od tej pory zapragnełam miec ich więcej
Wiolu pozbyłaś się floksów ... a one u Ciebie tak mi się podobały...
U mnie częśc nie rozkwitła tak jak trzeba...te nowo nabyte ledwo po jednym kwiatuszku otworzyły i dzięki temu wiem że nie są tym co zamówiłam
Staszku floksów mam kilka ale chciałam jeszcze inne...zamówiłam np.czerwony,pomarańczowy i niebieski i żaden nie zgadza się z zamówieniem.Zamiast tych wyszły zwykłe białe i różowe...
A iglaki...prawda że lepiej wyglądają po strzyżonku?
Justynko a ja mam białe floksy...mogę Ci jesienią podesłac(tylko się przypomnij)
Idę zaglądnąc do Ciebie co tam tym sekatorem wyczarowałaś
Martuś tyle pochwał to balsam na moją duszę...dziękuję Kochana
Cieszę się że komelina Ci kwitnie...moja jeszcze się ociąga,ale te ciągłe deszcze też nie sprzyjają kwitnieniu
Jolu u mnie niektóre floksy to już duże kępy...powiedz które Ci się podobają to się z Tobą podzielę
Stasiu budleje w ostatniej chwili uratowałam przed zniszczeniem przez mojego szanownego...Już mają prawie rozwinięte pączki i wygląda na to że będzie tak jak nie chciałam...czyli wszystkie jednakowe fioletowe
Stasiu109 witaj
I kolejne lilije które teraz kwitną

African Queen

Pink Perfection

Gośc u Wielkiego Brata

a ta pięknośc bardzo mi się podoba

i jeszcze takie złamane przez eMa...teraz stoją w wazoniku i cudnie pachną...Stargazer(chyba)

i Casablanca

- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.2
To zdjęcie jest niesamowite

Widać, jak ogromna jest ta lilia
W kolejnym ogrodzie widzę kuszenie liliami i coraz bardziej jestem skłonna dokupić ich trochę, bo mam ich naprawdę mało, może z 5 odmian.

Widać, jak ogromna jest ta lilia
W kolejnym ogrodzie widzę kuszenie liliami i coraz bardziej jestem skłonna dokupić ich trochę, bo mam ich naprawdę mało, może z 5 odmian.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: W wężowym cz.2
Witaj Tulipanko:wit , mnie to samo zdjęcie tez przypadło do serca
. Wielki Brat jest naprawdę wielki
. Jest co podziwiać.
A ta żabusia, cudowna. 
Dzięki wielkie za kliknięcia. Pamiętaj, codziennie. Do skutku. Plisssss

Dzięki wielkie za kliknięcia. Pamiętaj, codziennie. Do skutku. Plisssss
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.

