Ogródek AGNESS cz.9
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 419
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Takie piekne fotki porobiłas hortensjom, że jestem gotowa je polubić
Jakoś nie mogę przekonac sie do tych roślin, ale na Teoich zdjęciach mi sie podobają 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Moniś ja zakupy przeważnie robię przez internet, bo u mnie nie ma szans dostać ciekawszych roslinek.....a i z mniej ciekawymi nie najlepiej
Małgosiu ja hortensji bukietowych nie znałam wcześniej, ale jak zobaczyłam, to się z miejsca zakochałam
Bardzo ważne jest to, że one są całkowicie odporne na mróz, co w naszych warunkach jest bardzo istotne, nie ma z nimi żadnego kłopotu, nie trzeba okrywać na zimę, wystarczy kopczyk i wspaniale zimują.....no i są pięęęęęękne










Małgosiu ja hortensji bukietowych nie znałam wcześniej, ale jak zobaczyłam, to się z miejsca zakochałam









Re: Ogródek AGNESS cz.9
witaj Agnieszko,
przepięknie pokazałaś swoje bujne rabaty
przepięknie pokazałaś swoje bujne rabaty
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Oj,Aga,dajesz po oczach pieknymi różami,a u mnie kwiaty są w tym roku kilkudniowe.Niedługo u nas agra,muszę dokupić trochę róż i poutykać gdzie się da.
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Urocze kolorowe widoczki
I mnie zauroczyły hortensje bukietowe ...
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Świetna ta foteczka...czerwona róża,szałwia i dzwonek...
Hortensje bardzo mi się podobają...kiedyś chcę miec ich cały szpalerek za filarami...na razie mam tylko 9 w tym większośc ogrodowych za którymi nie przepadam...Znaczy lubię ich gdy kwitną,ale nie lubię gdy przemarzają i póżniej nie kwitną tak jak w tym roku
Hortensje bardzo mi się podobają...kiedyś chcę miec ich cały szpalerek za filarami...na razie mam tylko 9 w tym większośc ogrodowych za którymi nie przepadam...Znaczy lubię ich gdy kwitną,ale nie lubię gdy przemarzają i póżniej nie kwitną tak jak w tym roku
-
x-d-a
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agnieszko, piękne portreciki róż
U mnie też z ciekawymi roślinkami bieda, więc większość zakupów robię w sklepach internetowych; zwłaszcza cebule tam kupuję - niedługo przyjdzie czas na tulipki :P
Pozdrawiam niedzielnie
U mnie też z ciekawymi roślinkami bieda, więc większość zakupów robię w sklepach internetowych; zwłaszcza cebule tam kupuję - niedługo przyjdzie czas na tulipki :P
Pozdrawiam niedzielnie
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aga, Ty również masz piękne hortensje i ładnie zdjęcia im porobiłaś.
Zaciekawiła mnie ta różowa, ogrodowa, między hostami. Wiesz może co to za jedna ?
Zaciekawiła mnie ta różowa, ogrodowa, między hostami. Wiesz może co to za jedna ?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Witaj Marcinie
Miło mi bardzo, ze podobają Ci sie moje ogrodowe widoczki
Małgosiu mnie też marzą się jeszcze różyczki....ale niestety nie mam miejsca, trzymam jeszcze tylko odrobinkę na 4 wymarzone, które muszę mieć
Witaj Jolu
Dziękuję za miłe słowa o moim ogródku....on jest taki swojski i zwyczajny, ale wspaniale się w nim czuję, to moja oaza wytchnienia od problemów
Grażynko taki szpaler hortensji wspaniale wyglądałby za filarami.....chyba najpiękniej gdyby były jednej odmiany.....o rany....już widzę ten obraz.....bajka
Moje ogrodówki na szczęście zawsze kwitną....ale tylko pod warunkiem, że je dokładnie okryję na zimę....w tym roku niemiłą niespodziankę zrobiła mi moje niezawodnie kwitnąca każdego roku....nawet po ścięciu do samej ziemi kwitła. Ale teraz majowe mrozy zniszczyły zawiązane pąki i zakwitła tylko 2 kwiatuszkami
Jacku dziękuję, miło, ze podoba Ci się
Daluś
Ja niestety większość roślinek muszę kupować przez internat, teraz jesienią będę chciała kupić jeszcze troszkę lilii....ale już tylko odrobinkę, bo już kompletnie nie mam gdzie sadzić.....no a muszę część swoich poprzesadzać, a miejsca brak....lecz jest kilka odmian, na których mi zależy....No i na hiacynty jeszcze mam chrapkę ...bo mam tylko 3 kolorki
Ja Ciebie również serdecznie pozdrawiam
Wiolu niestety nie mam pojęcia jak sie nazywa....ale bardzo chętnie odkopię Ci kawałek
Ona jest świetna, bo kwitłą nawet po całkowitym wycięciu jesienią 
Miło mi bardzo, ze podobają Ci sie moje ogrodowe widoczki
Małgosiu mnie też marzą się jeszcze różyczki....ale niestety nie mam miejsca, trzymam jeszcze tylko odrobinkę na 4 wymarzone, które muszę mieć
Witaj Jolu
Dziękuję za miłe słowa o moim ogródku....on jest taki swojski i zwyczajny, ale wspaniale się w nim czuję, to moja oaza wytchnienia od problemów
Grażynko taki szpaler hortensji wspaniale wyglądałby za filarami.....chyba najpiękniej gdyby były jednej odmiany.....o rany....już widzę ten obraz.....bajka
Moje ogrodówki na szczęście zawsze kwitną....ale tylko pod warunkiem, że je dokładnie okryję na zimę....w tym roku niemiłą niespodziankę zrobiła mi moje niezawodnie kwitnąca każdego roku....nawet po ścięciu do samej ziemi kwitła. Ale teraz majowe mrozy zniszczyły zawiązane pąki i zakwitła tylko 2 kwiatuszkami
Jacku dziękuję, miło, ze podoba Ci się
Daluś
Ja niestety większość roślinek muszę kupować przez internat, teraz jesienią będę chciała kupić jeszcze troszkę lilii....ale już tylko odrobinkę, bo już kompletnie nie mam gdzie sadzić.....no a muszę część swoich poprzesadzać, a miejsca brak....lecz jest kilka odmian, na których mi zależy....No i na hiacynty jeszcze mam chrapkę ...bo mam tylko 3 kolorki
Ja Ciebie również serdecznie pozdrawiam
Wiolu niestety nie mam pojęcia jak sie nazywa....ale bardzo chętnie odkopię Ci kawałek
-
hanna_1962
- 500p

- Posty: 583
- Od: 2 lut 2008, o 17:12
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Witaj Agnieszko ! U Ciebie jak zwykle pięknie! Mam pytanie dotyczące hortensji. Kupiłam w tym roku 3 bukietowe: Pinky Winky, Unique i Pink Diamond. W tej chwili kwitną na biało, tak jak u Ciebie. Czy możesz mi opisać jak będą wyglądały jesienią? Jedna z nich ma być różowa, ale jakoś nie mogę w to uwierzyć. Pozdrawiam!!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Haniu ależ uwierz....hortensje przepięknie się przebarwiają
Podam Ci link do pooglądania hortensji, bo piękne zdjecia wyjaśnią wszystko dużo lepiej niż słowa
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1400179bf3
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agnieś masz piękne roślinki i ładnie skomponowane.....dziwię się jak Ty to wszystko potrafisz umiejętnie pomieścić poutykać.
....ale może jedna malwa by się jeszcze zmieściła
....ale może jedna malwa by się jeszcze zmieściła
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aga
hortensje wyglądają ślicznie...zostaw im troszkę miejsca. Bardzo szybko podwajają objętość, w przeciągu trzech lat będzie je doskonale widać. Fajne odmiany kupiłaś, też mam w planach dokupić jeszcze jedną...z mojej jestem bardzo zadowolona. Szybko rośnie i nie choruje na żadne choroby grzybowe...robale też jej nie ruszają.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Różyczki wygladają u ciebie zupełnie tak, jakby nie padały deszcze. Ja już zapomniałąm, jakie moje rże mają kwiaty, bo gdy tylko zdołają się odrodzić i wyykształcić pąki, od razu pada deszcz i znów marnieją. A może u was po prostu nie pada? Albo też odmiany, które masz, niec sobie z deszczów nie robią. Albo twoje zdjęcia są z czasu, gdy nie padało?

