U OLI na działce - doniczkolandia i budowa - Sezon 2011

[EwkaEs]

Olu-dobrze się skończyło(jak dobrze mieć czujnego sąsiada!),ale to nie koniec burz,w ogródku wsiąknie nie dziś to jutro,rośliny się podwiąże,czy podniesie i podeprze,trochę żal skrzypowej...gorzej jak zaleje piwnice czy strychy,albo zerwie część pokrycia dachowego,czy rynny,albo jak się nie czyści poziomych rynien i zarosną trawą...

[x-p-k]

Widzę, że u Ciebie istne liliowcowo-daliowe szaleństwo

Ja mam tylko 4 liliowce na wsi i modlę się, żeby jeszcze a zaraza mnie nie dopadła, stwierdzam że stanowczo starczy mi już tych manii
Ostatnio mi się znowu odświeżyła mania jeżówkowa, ale co się dziwić jak one teraz wszystkie zaczęły kwitnąć

[Olusia]

Piterek , widziałam Twoje jeżówki , cudne.
Moje zachcianki są ograniczone ilością wolnego miejsca.
Liliowce lubią wilgoć . Pewnie czułyby się lepiej niż dalie w moim ogrodzie.
To zdjęcia z rana , ponoć to połowa tej wody co była wczoraj późnym wieczorem.









EwoEs , woda wsiąka ale grunt jest już mocno napity a przy dalszych opadach to pozostanie
czekać na słońce i wiatr .

Maryniu , czepiasz się......a już miałam pretekst do zakupu nowego aparatu

Aga , dziś jeszcze padało , ale już nie tak gwałtownie. Teraz jest pochmurno i chodniki osiedlowe
obsychają.

[marpa]

Olu , mimo wszystko jedno nie wyklucza drugiego i nowy aparat jak najbardziej nie zaszkodzi...

[Olusia]

No , to ,to teraz rozumiem

[mariasen]

Ola, ale u was napadało. Coś nie tak z ta pogodą.

[takasobie]

Kup bojowniki! Albo inne rybki! Niech popływają!!! Czy myślałaś o uprawie ryżu?
A tak poważnie - współczuję! U mnie też grzęzawisko Mam bagno! Chciałam - to mam! Floksy leżą, mieczyki też.
Ryczeć się chce!

[tara]

o cholewcia - trzymajcie się dziewczyny

[EwkaEs]

Olu-u Was więcej napadało,zdecydowanie,nawet Ksawerego piaskownica pływa.Miejmy nadzieję,że to koniec intensywnego deszczu i zderzania się frontów atmosferycznych nad naszym krajem.

[kogra]

Olu u mnie tak samo w ogrodzie woda stała po wczorajszej ulewie.
Nawet w szklarni pierwszy poziom był zalany.
Ale to nic w porównaniu z tymi, którym dachy pozrywało.
Nie rozpieszcza nas ten rok tak jak poprzedni.

[Olusia]

Majko , gdyby nie budowa to może nie byłoby tak źle.
Z całej połaci dach woda lała się w ogród.Coś trzeba wymyślić by tą masę wody zagospodarować.
Zięć już nagrał zbiornik ,który chce wkopać w ziemię .Ma tyle zawodowej pracy( kasa potrzebna),
że na wykończeniówki nie ma czasu.
Teren gdzie ma być taras jest teraz najniżej i tam woda znajdowała ujście. Nadmiar rozlewał się na boki.

Miłko , nie po to wydałam miesiąc temu rybki by teraz kupować
A do ryżu to już się teoretycznie przygotowuję.
A ryczeć nie będę i Tobie też radzę na optymistyczne podejście do pogody.
Co leży to się podniesie

Tarunia , trzymam się , żal mi tylko , że wyjazd na łono natury w tym roku nie wypalił.
Może to jakiś znak bo miałby to być już trzynasty...( trzynasty rok z rzędu).

Ewuś , mam też taką nadzieję i jutro chciałabym pomóc niektórym roślinkom przyjąć pionową postawę.

Grażynko , jeszcze nie jest tak źle , żeby nie mogło być gorzej.

A woda też ma swój urok.





Można się trochę zająć obróbką zdjęć

[ada.kj]

Oleńko.

[Olusia]

Krysiu dla Ciebie dalia BICOLA , właśnie rozpoczęła kwitnienie.

[JAKUCH]

Piękne dalie jak zwykle, a wody to Ci nie zazdroszczę Olu . U nas też już stoi na trawie na podwórku wiec wody gruntowe się podniosły . Teraz chyba już przestało padać mam taka nadzieję . Te krople wyglądają jak kryształki śliczne ujęcie

[EwkaEs]

Olu-piękne zdjęcie z kropelkami wody.Pomysł z zamontowaniem zbiornika bardzo dobry,bo jeszcze niejedno lato może okazać się deszczowe,a jeszcze lepiej,ze ewentualne podmakanie tarasu wyszło jeszcze na etapie budowy i udało się przeciwdziałać.Wybieram się sprawdzić jak mokro jest na naszym strychu,w czasie wymiany pokrycia za płytko ofasowano kominy,zamaka więźba.
U nas wiszą kolejne gęste stalowo szare chmury.Pogoda dla języczek,funkii i żurawek,no jeszcze może trósklepek-mają ogromne dzienne przyrosty liści.