
Migdałek(Prunus triloba) choroby i szkodniki
- 
				kasiaaa350
- 20p - Rozkręcam się... 
- Posty: 22
- Od: 22 maja 2008, o 12:12
- Lokalizacja: Radomsko
Posiadam migdałka drzewkowego 5 lat.W tej chwili jest z niego duże drzewo z bardzo rozrośnietą koroną.W tamtym roku po przekwitnięciu,a kwitł cudownie jak zawsze ogromna burzą kwiatów ;kilka gałązek z korony zaczelo usychać.Wygladalo to brzydko  zwiedniete mlode listki i suche pędy.Myślalam ,ze migdałek umiera.Poczekałam az zaschną galazki do końca i poobcinałam nad żywym oczkiem.Korona sie bardzo rozrosła,a w tym roku podwoiła objetość i ma jeszcze wiecej pączków.Czy to normalne aby migdałek zasuszał część galezi z korony???Mam nadzieję ,ze nie zrobi tego w tym roku,bo wygladalo to strasznie.będę wdzięczna za wszelkie informacje.
 zwiedniete mlode listki i suche pędy.Myślalam ,ze migdałek umiera.Poczekałam az zaschną galazki do końca i poobcinałam nad żywym oczkiem.Korona sie bardzo rozrosła,a w tym roku podwoiła objetość i ma jeszcze wiecej pączków.Czy to normalne aby migdałek zasuszał część galezi z korony???Mam nadzieję ,ze nie zrobi tego w tym roku,bo wygladalo to strasznie.będę wdzięczna za wszelkie informacje.
			
			
									
						
										
						 zwiedniete mlode listki i suche pędy.Myślalam ,ze migdałek umiera.Poczekałam az zaschną galazki do końca i poobcinałam nad żywym oczkiem.Korona sie bardzo rozrosła,a w tym roku podwoiła objetość i ma jeszcze wiecej pączków.Czy to normalne aby migdałek zasuszał część galezi z korony???Mam nadzieję ,ze nie zrobi tego w tym roku,bo wygladalo to strasznie.będę wdzięczna za wszelkie informacje.
 zwiedniete mlode listki i suche pędy.Myślalam ,ze migdałek umiera.Poczekałam az zaschną galazki do końca i poobcinałam nad żywym oczkiem.Korona sie bardzo rozrosła,a w tym roku podwoiła objetość i ma jeszcze wiecej pączków.Czy to normalne aby migdałek zasuszał część galezi z korony???Mam nadzieję ,ze nie zrobi tego w tym roku,bo wygladalo to strasznie.będę wdzięczna za wszelkie informacje.Poczytaj o moniliozie, inaczej brunatnej zgniliźnie drzew pestkowych.Choroba atakuje wiśnie, morele, a także ozdobne migdałki, które należą do tej samej rodziny.Trzeba opryskiwać migdałka preparatem na grzyba krótko przed rozwinięciem kwiatów i w czasie kwitnienia drugi raz.Grzyb wnika do pędów przez kwiaty i dlatego gałązki zaczynają zasychać bezpośrednio po kwitnieniu.U mnie co roku zasychały gałązki białego, krzewiastego migdałka, obcinanie pomaga, ale u szczepionych na pniu może uschnąć cała roślina.W zeszłym roku opryskałam, nie uschła ani jedna mała gałązka  Najgorsza jednak dla mnie świadomość, że kolejna rzecz, gdzie  bez chemii się nie obejdzie
 Najgorsza jednak dla mnie świadomość, że kolejna rzecz, gdzie  bez chemii się nie obejdzie 
			
			
									
						
										
						 Najgorsza jednak dla mnie świadomość, że kolejna rzecz, gdzie  bez chemii się nie obejdzie
 Najgorsza jednak dla mnie świadomość, że kolejna rzecz, gdzie  bez chemii się nie obejdzie 
- darla80
- 1000p 
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
O tej chorobie mówili w zeszłorocznym wydaniu "Maja w ogrodzie"-w zeszłym roku sporo migdałków chorowało,mój również.Topsin załatwił sprawę  
 
Co do cięcia-mój mąż(niestety nie jestem czasem w stanie go upilnować ) jesienią podciął migdałka(traktuje go jak wierzby
 ) jesienią podciął migdałka(traktuje go jak wierzby  ) a mimo to puchną mu pączki kwiatowe.Tak samo było w poprzednim roku-kupiliśmy jesienią i został podcięty w celu rozkrzewienia a mimo to obficie kwitł(choć na krótkich pędach nie wygląda to pewnie aż tak efektownie).Jako dowód wrzucę zdjęcie gdy rozkwitnie
 ) a mimo to puchną mu pączki kwiatowe.Tak samo było w poprzednim roku-kupiliśmy jesienią i został podcięty w celu rozkrzewienia a mimo to obficie kwitł(choć na krótkich pędach nie wygląda to pewnie aż tak efektownie).Jako dowód wrzucę zdjęcie gdy rozkwitnie 
			
			
									
						
							 
 Co do cięcia-mój mąż(niestety nie jestem czasem w stanie go upilnować
 ) jesienią podciął migdałka(traktuje go jak wierzby
 ) jesienią podciął migdałka(traktuje go jak wierzby  ) a mimo to puchną mu pączki kwiatowe.Tak samo było w poprzednim roku-kupiliśmy jesienią i został podcięty w celu rozkrzewienia a mimo to obficie kwitł(choć na krótkich pędach nie wygląda to pewnie aż tak efektownie).Jako dowód wrzucę zdjęcie gdy rozkwitnie
 ) a mimo to puchną mu pączki kwiatowe.Tak samo było w poprzednim roku-kupiliśmy jesienią i został podcięty w celu rozkrzewienia a mimo to obficie kwitł(choć na krótkich pędach nie wygląda to pewnie aż tak efektownie).Jako dowód wrzucę zdjęcie gdy rozkwitnie 
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
			
						"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Migdałek nie kwitnie
Odświeżam wątek.
Dziś kupiłam migdałka, jednak parę rzeczy w nim mnie niepokoi.
 
Na zdjęciu może niezbyt dobrze widać, ale mam 2 problemy:
1. Migdałek zaczął wypuszczać listki (a jak wcześniej czytałam, najpierw kwitnie, potem wypuszcza listki). Czy to oznacza, że w tym roku nie będzie kwitł? I jeśli nie, to w takim razie kiedy mam go przyciąć, żeby zakwitł? W czerwcu, tak jak wcześniej pisano czy może teraz? Zastanawia mnie przyczyna, przez którą migdałek nie kwitnie... Wrzuciłam zdjęcie, więc widać pokrój dobrze. Czy w tym przypadku mogło być tak, jak pisze selli7 , że został przycięty nie po kwitnieniu tylko później? Czy może powodem jest mały (co na zdjęciu też widać) system korzeniowy i przez to drzewko nie ma siły zakwitnąć?
2. Górne części pędów są zaschnięte - martwe ( coś około 8-10 cm). PESTKA@ napisała, że jej migdałek też zasychał, ale po kwitnieniu a mój nie kwitł. Czy możliwa jest monilioza? I co mam z tymi zaschniętymi częściami zrobić? Obciąć teraz czy poczekać? Czy mam jak najszybciej opryskać drzewko? Mam u siebie środek grzybobójczy Target. Czy będzie on się do tego nadawał?
Nie wiem już co mam robić, bardzo proszę o pomoc:)
			
			
									
						
										
						Dziś kupiłam migdałka, jednak parę rzeczy w nim mnie niepokoi.

Na zdjęciu może niezbyt dobrze widać, ale mam 2 problemy:
1. Migdałek zaczął wypuszczać listki (a jak wcześniej czytałam, najpierw kwitnie, potem wypuszcza listki). Czy to oznacza, że w tym roku nie będzie kwitł? I jeśli nie, to w takim razie kiedy mam go przyciąć, żeby zakwitł? W czerwcu, tak jak wcześniej pisano czy może teraz? Zastanawia mnie przyczyna, przez którą migdałek nie kwitnie... Wrzuciłam zdjęcie, więc widać pokrój dobrze. Czy w tym przypadku mogło być tak, jak pisze selli7 , że został przycięty nie po kwitnieniu tylko później? Czy może powodem jest mały (co na zdjęciu też widać) system korzeniowy i przez to drzewko nie ma siły zakwitnąć?
2. Górne części pędów są zaschnięte - martwe ( coś około 8-10 cm). PESTKA@ napisała, że jej migdałek też zasychał, ale po kwitnieniu a mój nie kwitł. Czy możliwa jest monilioza? I co mam z tymi zaschniętymi częściami zrobić? Obciąć teraz czy poczekać? Czy mam jak najszybciej opryskać drzewko? Mam u siebie środek grzybobójczy Target. Czy będzie on się do tego nadawał?
Nie wiem już co mam robić, bardzo proszę o pomoc:)
- 
				magnolia07
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 1
- Od: 21 cze 2010, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Migdałek nie kwitnie
W kwietniu kupiłam migdałka. Miał już malutkie, zielone listki. Wsadziłam go do ziemi i od tamtego czasu czekam aż zakwitnie... Przez cały maj nie rozwinął się ani trochę, a teraz jego listki zaczynają więdnąć. Gałązki w środku, po złamaniu, są zielone czyli chyba jeszcze żyje... Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś mógł mi wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje. Dodam, że to pierwsze drzewko jakie posadziłam w życiu i nie mam pojęcia co robić...
			
			
									
						
										
						Re: Migdałek nie kwitnie
To choroba grzybowa.
Zaraz po ruszeniu wegetacji zalecane są 2-3 opryski Topsinem lub Miedzianem w odstępie tygodniowym.
A te już teraz porażone pędy wyciąć.
			
			
									
						
										
						Zaraz po ruszeniu wegetacji zalecane są 2-3 opryski Topsinem lub Miedzianem w odstępie tygodniowym.
A te już teraz porażone pędy wyciąć.
Migdałek(Prunus triloba) choroby i szkodniki
Dzisiaj zauważyłam, że z moim migdałkiem dzieje się coś dziwnego. W trakcie kwitnięcia obsychają mu pojedyncze gałązki. Kiedy odcięłam gałązkę zauważyłam, że w środku jest tak jakby zgnite. To postępuje, rano był całkiem zdrowy a wieczorem już to zauważyłam.
Pomożecie???
Hellp!!!
			
			
									
						
										
						Pomożecie???
Hellp!!!
Re: Migdałek, obsychanie gałęzi.
Twój migdałek zaatakowała choroba grzybowa - brunatna zgnilizna drzew pestkowych -Monilinia laxa - to najczęstsza choroba migdałka, atakuje też często czereśnie i brzoskwinie.
Porażone pędy należy wyciąć a krzew opryskać fungicydem.
			
			
									
						
										
						Porażone pędy należy wyciąć a krzew opryskać fungicydem.
- 
				szarotka66
- 1000p 
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: migdałek chory
Raczej nie ma szans na przetrwanie z moimi krzewami to samo .
			
			
									
						
							Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
			
						Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: migdałek chory
Dziękuje za porade. Szkoda a tak pięknie się zapowiadał.Kupie następny to będzie trzeci pozdrawiam Irena.
			
			
									
						
										
						








 
 
		
