Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
A jak obrywać?
Bo ciężko jest oberwać z tą szypułką.. boje się że uszkodzę łodygę..
Nie wiem jak to czynią fachowcy że pomidory są na gałązce i wszystkie dojrzałe

ps
czytałam i widziałam u nemezis krzak pomidora..
Do 2 grona był łysy..
Czy to znaczy że źle robie -bo ja zostawiam po 1 liściu pod gronem..i góra nie ruszana..
ostatnio tylko przeleciałam i skróciłam liście o połowe bo mam busz!!!
Bo ciężko jest oberwać z tą szypułką.. boje się że uszkodzę łodygę..
Nie wiem jak to czynią fachowcy że pomidory są na gałązce i wszystkie dojrzałe
ps
czytałam i widziałam u nemezis krzak pomidora..
Do 2 grona był łysy..
Czy to znaczy że źle robie -bo ja zostawiam po 1 liściu pod gronem..i góra nie ruszana..
ostatnio tylko przeleciałam i skróciłam liście o połowe bo mam busz!!!
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
oo nie
nożyczkami nie..
boje się że jakieś choróbsko sprowadzę na pomidory..
tylko obrywanie...
ale nie wiem czy zostawianie szypułek nie szkodzi pomidorowi..
E.. to poczekam.. niech dojrzeje na krzaku.. mam pomidorki domu jeszcze,, bo już takie pojedyncze betaluxy zbieram
nożyczkami nie..
boje się że jakieś choróbsko sprowadzę na pomidory..
tylko obrywanie...
ale nie wiem czy zostawianie szypułek nie szkodzi pomidorowi..
E.. to poczekam.. niech dojrzeje na krzaku.. mam pomidorki domu jeszcze,, bo już takie pojedyncze betaluxy zbieram
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Większość pomidorów-owoców da sie wyłamać z krzaka-grona na "kolanku" tylko trzeba uważać, aby nie zniszczyć pozostałych owoców. Ja zawsze obrywam "płoniejące" pomidory z krzaka i pozwalam im dojrzeć w domu. Jeśli mi zależy na szybkości dojrzewania, to wkładam do papierowej torebki, jeśli nie, to kładę jedną warstwą po prostu na bocznym stole w pokoju.
jeśli zerwiemy zielone pomidory, to one zabarwią się na czerwono, ale nie beda smaczne.
Dla mnie pomidory prosto z krzaka nie sa smaczne, jak poleżą ze dwa dni to sa pyszne.
Polecam zrobić eksperyment - wybrać trzy podobne pomidory na krzaku i jednemu pozwolić dojrzeć na krzaku, innemu w domu luzem, jeszcze innemu w domu w papierowej torebce. Potem to tylko degustować
Nie polecam zrywać zielonych pomidorów
tylko te, które "łapią kolor".
jeśli zerwiemy zielone pomidory, to one zabarwią się na czerwono, ale nie beda smaczne.
Dla mnie pomidory prosto z krzaka nie sa smaczne, jak poleżą ze dwa dni to sa pyszne.
Polecam zrobić eksperyment - wybrać trzy podobne pomidory na krzaku i jednemu pozwolić dojrzeć na krzaku, innemu w domu luzem, jeszcze innemu w domu w papierowej torebce. Potem to tylko degustować
Nie polecam zrywać zielonych pomidorów
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1346
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
ok, zrywać i dojrzewać na słonecznym parapecie..
ale przecież jak się chce zebrać nasiona to trzeba zostawić na krzaku aż dobrze dojrzeje, prawda??
ja też wyłamuję
pewnie było, ale powiedzcie jak zabezpieczyć miejsca po źle zerwanych liściach?
ostatnio wyjątkowo mi nie szło i naderwałam łodygi
ale przecież jak się chce zebrać nasiona to trzeba zostawić na krzaku aż dobrze dojrzeje, prawda??
ja też wyłamuję
pewnie było, ale powiedzcie jak zabezpieczyć miejsca po źle zerwanych liściach?
ostatnio wyjątkowo mi nie szło i naderwałam łodygi
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Rzeczywiście na nasiona zostawiam (najładniejsze okazy z wyższych gron) aż dojrzeją na krzaku, a potem i tak jeszcze trzymam w domu, aby przejrzałyagaM pisze:ok, zrywać i dojrzewać na słonecznym parapecie..
ale przecież jak się chce zebrać nasiona to trzeba zostawić na krzaku aż dobrze dojrzeje, prawda??![]()
(...)
Z tym trzymaniem na słonecznym parapecie to bym uważała
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Najlepiej w towarzystwie jablka 
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
skoro maja być mocna dojrzale to po co zrywać ?, niech dojrzewają na krzaku , no chyba że tak bardzo zależy na przyśpieszeniu dojrzewania następnych gron. Proces dojrzewania to nie tylko zmiana wybarwienia. W okresie późno jesiennym to rozumiem 
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Dziś zerwałam pierwszego szklarniowego pomidorka- Albenga+Copia. Jako, że jest to krzyżówka i to pierwszy rok, i moje doświadczenie małe, wydawało mi się, że się wybarwi jak trzeba. Niestety, tak się nie stało. Po miękkości pomidorka wiem, że już był gotowy do zerwania, jednak ma zieloną lekko piętkę. Zauważyłam, że inne odmiany zaczynają bieleć, więc i im nie daleko do dojrzałości. I teraz pytanie- jeśli jaśnieją całe a piętka jest zielona i widać, że nierówno to idzie, to czy nie powinnam ich prysnąć czymś z potasem? Mąż ma tylko saletrę potasową a ja mogę dokupić np. tą "Magiczną siłę"( skończyła mi się, ma około 30% potasu) i prysnąć pomidorki.I teraz pytania:
1. Co będzie lepsze i czy któryś z tych nawozów jest mniej..."chemiczny" ??
2.W razie czego, jaki roztwór saletry do oprysku użyć?
1. Co będzie lepsze i czy któryś z tych nawozów jest mniej..."chemiczny" ??
2.W razie czego, jaki roztwór saletry do oprysku użyć?
-
babcia360
- 50p

- Posty: 86
- Od: 26 sty 2011, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Suwalskie
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Jeśli chcemy przyśpieszyć dojrzewanie pomidorów i odciążyć grona,zrywajmy tylko te.ktore łatwo odrywają się od szypułek.Ne uszkodzimy gałązek,a i pomidory dojrzewające w sztucznych warunkach będą smaczniejsze.
Pozdrawiam babcia360
Pozdrawiam babcia360
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2565
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Moje pomidory w tunelu wyhodowane z nasion ,które dostałam dzięki Wam -forumowiczom
Copia

Kalman

Cream Sausage

San Marziano

Amana Orange

Żółta zebra płaska ( kozuli nr 136)

Malinowa zebra ( kozuli nr 137

Żółta śliwka z rumieńcem( kozuli nr 18) a na pierwszym planie arbuzik bo melony i arbuzy rozpełzły mi się po foliówce

Sakiewka ,odmiana ,której nasiona przekazałam na akcję ale jakoś nikt nic na temat tej odmiany nie pisze

Copia

Kalman

Cream Sausage

San Marziano

Amana Orange

Żółta zebra płaska ( kozuli nr 136)

Malinowa zebra ( kozuli nr 137

Żółta śliwka z rumieńcem( kozuli nr 18) a na pierwszym planie arbuzik bo melony i arbuzy rozpełzły mi się po foliówce

Sakiewka ,odmiana ,której nasiona przekazałam na akcję ale jakoś nikt nic na temat tej odmiany nie pisze

- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Chudziak- ta sakiewka, to zupełnie jak Italian Gigant wygląda
. A na I zdjęciu pomidory są zebrowane...Czy to na pewno copia? Myślałam, że to żółty pomidor... 
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2565
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Nie znam nazwy odmianowej tego pomidora bo kilka lat temu kupiłam na ryneczku takie pomidory i pozyskałam z nich nasionka bo mi posmakował .Posiałam a ,że się udały to mam je w swojej uprawie chyba już czwarty sezonMENA515 pisze:Chudziak- ta sakiewka, to zupełnie jak Italian Gigant wygląda
Co do Copii to mam w swoich notatkach - zebra w żółto-pomarańczowe paski.
PS Znalazłam zdjęcia odmiany Copia w poście kozuli
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p1282836
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - akcja wiosna '11-c
Ach widzisz, to mi się pomieszało
Nie dopatrzyłam się lub nie zapamiętałam, że tak wygląda niedojrzała Copia
. Ja mam krzyżówkę tego pomidorka z Albengą. Pierwszy został zjedzony, drugi się rumieni
. Był pomarańczowo- czerwony, delikatny smak, słodki. Dużo miąższu, mało galaretki. Dość miękki. Niestety z zieloną piętką i niewielkim "głąbem " w środku.

