Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

[gorzata76]

Magda... to nie całkiem tak...
Schamieć podobno łatwo... zszarganą opinię naprawić - znacznie trudniej!

Za trawę!

[lesioc]

No zaraz, zaraz... albo stosujemy ustawę o ROD (to NIE JEST ROD!) z wszystkimi konsekwencjami, albo nie?
(...)
No ale powiedzcie: czy w razie takiego obrotu sprawy, mogę postawić lamelowy "parawan" na przykład 20 cm od granicy działek? Siatka zostanie

Zgodnie z Polskim prawem:

altany lokalizowane w rodzinnych ogrodach działkowych o powierzchni zabudowy do 25 m2 w miastach i do 35 m2 poza granicami miast oraz o wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich nie wymagają nawet zgłoszenia.

Czyli jakby się uprzeć, że ta twoja konstrukcja, to wcale nie jest płot, tylko taka bardzo wąska altanka (nic w przepisie nie ma, że nie może być wąska ;)) - to jak na mój gust to możecie spokojnie nawet na 4m w górę lamele postawić. A jakby tak zasaleć i zeszlifowac górę na jedną stronę to może nawt pod stromy dach by podeszło i można by bylo do 5m wysokości dociągnąć .

Zakładając, że taki płotek ma 5cm szerokości... to spokojnie bez pozwolenia możecie nawet 500m takiego płotu stawiać (25m2/5cm=500m).

Jeżeli uznac, że jest to ROD to nawet zgłaszać nie musicie, jeżeli nie ROD - to wystarczy zgłoszenie, nie trzeba żadnego pozwolenia.

[katik]

Zdjęcia nieźle zobrazowały sytuację, Gosiu może on chciał żebyś mogła sobie spojrzeć na jego trawiasty ogródek, myślał że oczy Ci odpoczną od kolorków , tam u niego tak spokojnie , a może żal mu było że zakrywasz przed nim te swoje cuda i on też chciał mieć takie ładne widoki przy
Gosiu te złośliwści ludzkie to głównie z zazdrości, my cokolwiek nowego zrobimy to zaraz jakiś ironiczny komentarz

[gorzata76]

Na pochybel oprawcom... a my cieszmy się tym, co kochamy!

No to... egzemplifikacja, że tak powiem

Coś z hostowiska...













I z "trawkowiska"





I z... zabawowiska



Westerplatte na tle czarnej folii prezentuje się kiepsko, wiec to chyba było jedno z ostatnich zdjęć tego kawałka, nadające się do publikacji



A tak relaksowaliśmy się w sobotę, zbierając kamienie i odpoczywajac od zgiełku miasta... nieświadomi czekajacych nas niespodzianek
Zbocza Czarnej Góry w Masywie Śnieżnika...

[katik]

Kolejna piękna wycieczka

[Siberia]

Święte słowa powtarzał mój Tata: Nie szukaj siedliska dużego, tylko sąsiada dobrego...


W Wielokątach jak zwykle wzorcowo

[AloesIk]

,Wycieczka pewnie udana,widoczki piękne

[pamelka]

Gosia szkoda gadać, ja bym z tą SM porozmawiała nawet wczoraj.
Jakże sasiad mógł Wasze rośliny golić nie ma znaczenia do jakiej wysokości nawet. cokolwiek planował zrobić powinien uzgodnić moim zdaniem.
Dzwoń jutro i spytaj kiedy przyjadą i czemu tak późno I montuj lamele, bo po zlości roundapem przez plot ogrod opryska i powie, że to kwaqśny deszcz był. Nie wierzyć takiemu za grosz.
Współczuję bardzo

[gorzata76]

Straż Miejska była dziś popołudniu - pod moją nieobecność akurat...
Najpierw przyszli do nas do domu... porozmawiali z M... potem zaprosił ich do ogrodu...
Przyznali rację, że sąsiad popełnił wykroczenie, jednak ze względu na niewielkie szkody materialne nie mogą go ukarać (tiaaa... słynna niska szkodliwość społeczna czynu )...
Pozostało im tylko upomnieć i pouczyć - co uczynili, udawszy się pod wskazany adres...
Administracja wyraziła ustną zgodę na postawienie lameli... na pisemną nie ma co liczyć... bo tak tam jest...
Tak jak powiedział sąsiadowi - M postawił dziś dwa pierwsze elementy - od strony kompostownika na razie...
Od strony żywopłotu będzie większa rozróba
Nie miałam ochoty robić "getta"... ale trudno...

[artam]

No, przynajmniej tyle...Sąsiad pouczony z pewnością nabierze rozumu A może zacznie się trochę bać...Szkoda, że Straż Miejska przyszła pod Twoją nieobecność, mam nieodparte wrażenie, ze gdyby rozmawiali z Tobą, sąsiad skuty gniłby teraz w mamrze! Gosia, nie złość się, musisz nabrać trochę dystansu, ludzie są różne...W każdym razie nie ma mowy o tym, byś się zniechęciła do ogrodu! Właśnie wychodź, rób swoje! A wiesz, jak się teraz ten przycięty żywopłot zagęści? Chyba sąsiad w ogrodnictwie mało kształcony, jak w ten sposób zadziałał....

[elsi]

Marta ma trochę racji z tym rozkrzewieniem żywopłotu, chłop się narobił a i tak trawę mu zasłonią.
Gosia będzie dobrze, pomyśl, ile pnączy będziesz mogła dać na ten płot .
Musi być dobrze, innego wyjścia nie ma.
Szkoda, że straż nie wlepiła przynajmniej jakiegoś mandatu, za złe parkowanie na pewno wręczają .

[gorzata76]

Zaczynacie uderzać w niebezpieczne tony
Żywopłot się nie rozkrzewi - nie zdąży! Ponieważ zajmuje pas o szerokości kilkudziesięciu centymetrów, trzeba będzie go wyciąć i na tyle, na ile się da - wykarczować...
Prace będą się przesuwały etapowo - bo trzeba będzie chwilowo doniczkować część najbliższych nasadzeń...
Czyli... dwa słupki, dwa panele, rośliny z powrotem do ziemi - i tak dalej...
Damy radę...

Pnącza - nooo... jak dojdziemy z panelami do końca, to winogrona i część akebii już znajdą sie na płocie... ale z tym fragmentem chciałabym poczekać do jesieni, bo jednak konieczne będzie znaczne cięcie winorośli
Chyba że nie zdzierżę
W każdym od awantury sąsiad nie wychodzi do ogrodu, a my - i owszem

[dodad]

Ni i dobrze Ponoć upały nachodzą, więc niech sie gotuje w ścianach

[gorzata76]

Andrzej... na płot pójdzie natryskowo impregnat - taki jak w nowszej części ogrodu i na matach trzcinowych...
O ile tam malowaliśmy jednostronnie, to tu wypadałoby machnąć z obu stron - tylną na pewno przed montażem
Tak mi podpowiada moje poczucie estetyki, bo "rewers" płotu widoczny będzie...
Ale robić dobrze takiemu... piii?
Serce się kraje... znów...

[100krotka]

No tak, koniecznie musicie zapytać, czy czasem nie urażacie jego poczucia estetyki ;-)

A tak swoją drogą, to ja bym chciała ieć sąsiada, który lubi roślinki i sadzi żywopłoty (no, może nie od razu ze świerka )

Dużo pracy Was czeka...