Godecja wielkokwiatowa (Godetia grandiflora)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Godecja nie wschodzi - dlaczego?
Mam taki sam problem z godecją.Ale to dziwne,bo w poprzednich latach kiełkowała szybko.
Re: Godecja nie wschodzi - dlaczego?
Wczoraj jecze raz ją wysiałam, może teraz coś wyrośnie...... 

- zieloonomi
- 50p
- Posty: 82
- Od: 6 lut 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Godecja nie wschodzi - dlaczego?
u mnie wschodzi bardzo szybko, tylko dalej jest problem-pierwszą turę zalałam, druga uschła podczas mojej nieobecności. Jutro trzecie podejście ;-)
Co ma wzejść, to wzejdzie ;-)
Serdeczności, Magda
Serdeczności, Magda
Re: Godecja nie wschodzi - dlaczego?
właśnie może dlatego nie wschodzila że za dużo ją podlalam!!!!!! Nie przyszłoby mi to wcześniej do głowy
o tą drugą którą wysiałam niedawno będę lepiej dbać. Dziękuję za wszystkie wskazówki 


- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Re: Godecja nie wschodzi - dlaczego?
A ja nie siałam z tym roku a i tak będę miała-jesienia na próbę rozsypałam nasionka po gruncie i już mają po kilka centymetrów 
Potem nie żałujcie tylko wody bo jak się zsycha to mocno traci na atrakcyjności

Potem nie żałujcie tylko wody bo jak się zsycha to mocno traci na atrakcyjności

Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Moja godecja zabiera się do kwitnienia. Posiałam ja na przełomie marca i kwietnia. Posiałam i nie przrywałam, jet więc mały busz (2 opakowania). Nie znalazłam powyższego wątku wcześniej, bo sianie partiami jest bardzo inmteresujące. Mam nadzieję, że jednak moja będzie dość długo kwitla, bo teraz jest juz chyba za póxno, zeby siać
A i dodam, ze posialam w cebulowych i zanim podrosła, ich już nie było.
Zauważyłam też jakieś robale na listkach. Zupwlnie nie wiem co to jest - coś na wzór poskrzypki, ale brązowe.

A i dodam, ze posialam w cebulowych i zanim podrosła, ich już nie było.
Zauważyłam też jakieś robale na listkach. Zupwlnie nie wiem co to jest - coś na wzór poskrzypki, ale brązowe.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Dala śliczne
Zrobię zdjęcia jutro moim, ja siałam na przełomie marca i kwietnia
i też dopiero teraz zaczynają kwitnąć.


Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Hej
, starawy troche temat, ale go troche odświeże, w zasadzie wszystko juz napisaliście, ale ja tez ja mam (jeszcze nie kwitnie) no to sie i wypowiem-
faktycznie warto, ktos jak widziałam na zdjęciach wpadł na fajny pomysl i zasadził cały "kląb"(czy jak to sie, nazywa)- wtedy daje dobry efekt.
ja wsadziłam ja troche pod daszkiem pergoli, bo przeczytałam że deszcz ja połamac może- fakt, nawet nie bardzo ja mpozna dotknąć, strasznie krucha, trezba jej pozwoić , żebu układała sie jak chce, ale kwiaty, jak azalia!a kupiłam nasiona po...70gr!! no i długo kwitnie! także WARTO!!! chyba nie wymaga specjalnych warunków, ja tylko biohumusem forte podlewałam kilka razy.pozdro

faktycznie warto, ktos jak widziałam na zdjęciach wpadł na fajny pomysl i zasadził cały "kląb"(czy jak to sie, nazywa)- wtedy daje dobry efekt.
ja wsadziłam ja troche pod daszkiem pergoli, bo przeczytałam że deszcz ja połamac może- fakt, nawet nie bardzo ja mpozna dotknąć, strasznie krucha, trezba jej pozwoić , żebu układała sie jak chce, ale kwiaty, jak azalia!a kupiłam nasiona po...70gr!! no i długo kwitnie! także WARTO!!! chyba nie wymaga specjalnych warunków, ja tylko biohumusem forte podlewałam kilka razy.pozdro
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Witam,
podbijam wątek o godecji wielokwiatowej.
wysiałam 19 marca do pojemniczków w domu i na parapet. No i bardzo szybko mi wzeszła. Część padła, bo pleśń się pojawiła na ziemi. Ale w drugim pojemniku rośnie jak dzika. No właśnie - co ja mam z nią teraz zrobić? Wygląda jak rzeżucha...
Pewnie muszę pikować, ale nie wiem, czy pojedynczo, jak np. petunie czy może kępkami, jak np. lobelię.
Bardzo proszę o pomoc kogoś doświadczonego, bo ja zaczynam przygodę z ogrodnictwem.
Pozdrawiam!
ziemia_120
podbijam wątek o godecji wielokwiatowej.
wysiałam 19 marca do pojemniczków w domu i na parapet. No i bardzo szybko mi wzeszła. Część padła, bo pleśń się pojawiła na ziemi. Ale w drugim pojemniku rośnie jak dzika. No właśnie - co ja mam z nią teraz zrobić? Wygląda jak rzeżucha...
Pewnie muszę pikować, ale nie wiem, czy pojedynczo, jak np. petunie czy może kępkami, jak np. lobelię.
Bardzo proszę o pomoc kogoś doświadczonego, bo ja zaczynam przygodę z ogrodnictwem.
Pozdrawiam!
ziemia_120
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 25 maja 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Ja ją siałem w tamtym roku i pikowałem pojedynczo bo jej siewki są spore. Żeby pikować musi mieć już liście właściwe. Radzę użyć trochę większych doniczek bo zanim ją wysadziłem w maju dorosła do ok 25/30 cm. Pięknie kwitła w tamtym roku ale krótko, być może przez bardzo mokry lipiec. W tym roku wysiewam ją wprost do gruntu.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
kamilil - dziękuję za odpowiedź!
Jeśli pikować pojedynczo to będę miała mnóstwo pracy
A tak z ciekawości - kiedy będziesz wysiewać do gruntu?
ziemia_120
Jeśli pikować pojedynczo to będę miała mnóstwo pracy

A tak z ciekawości - kiedy będziesz wysiewać do gruntu?
ziemia_120
Re: Godecja wielkokwiatowa-czy ktoś miał?
Ja w ogóle jej nie pikuje bo ona tego nie lubi i może to się odbic na jej kwitnieniu. Częśc wysiałam wprost do gruntu a częsc za radą jednego forumowicza do takich doniczek po sadzonkach i po przerywaniu wsadzę je wprost do ziemii łącznie z ich bryłą. 

Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
Pozdrawiam Ola