To i ja poproszę parę widoczków
To wszystko już było... u Gabi 2011
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Zdjęcia bajeczne
Same rarytaski tylko podziwiam i napatrzeć się nie mogę tyle wspaniałych róż i te lilie cuda
To i ja poproszę parę widoczków
To i ja poproszę parę widoczków
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Aniu, ja dla mnie to jest brzydko wybarwiony... ma same jakieś takie "zacieki"... nie wiem czy on tak ma, czy w mojej ziemi coś nie pasuje.
Jadziu, jestem wybredna...mnie niespecjalnie się widzi...
Izuś, właśnie o to chodzi że nie potrzeba jej przesadzania, bo rośnie i kwitnie jak szalona.
Jest to jeden krzak, a wygląda jakby były trzy... gdyby go wykopać, to pewnie zrobiłabym trzy i to bez przesady...
Tak samo mam z Chopinem... sadziłam jeden krzak a ma trzy takie jakby odnogi... ale już z kilkoma pędami każda.
Dlatego wygląda u mnie na olbrzyma... i wysoki i szeroki.
Irenko, kwiaty są wszędzie piękne...
Małgosiu, no bo powoli rozkwitają...
A z tym rozpieszczaniem chyba nie jest tak do końca...
Wiesiu, widoczki będą, choć nie mam za dużo do pokazania...
Grażynko, bo tak to już jest... nie wierzę że Ty tak nie masz...
Beatko... może wieczorem coś wkleję... dzięki...
Jadziu, jestem wybredna...mnie niespecjalnie się widzi...
Izuś, właśnie o to chodzi że nie potrzeba jej przesadzania, bo rośnie i kwitnie jak szalona.
Jest to jeden krzak, a wygląda jakby były trzy... gdyby go wykopać, to pewnie zrobiłabym trzy i to bez przesady...
Tak samo mam z Chopinem... sadziłam jeden krzak a ma trzy takie jakby odnogi... ale już z kilkoma pędami każda.
Dlatego wygląda u mnie na olbrzyma... i wysoki i szeroki.
Irenko, kwiaty są wszędzie piękne...
Małgosiu, no bo powoli rozkwitają...
A z tym rozpieszczaniem chyba nie jest tak do końca...
Wiesiu, widoczki będą, choć nie mam za dużo do pokazania...
Grażynko, bo tak to już jest... nie wierzę że Ty tak nie masz...
Beatko... może wieczorem coś wkleję... dzięki...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Gabrysiu przepiękne zdjęcia, przepiękne kwiaty....aż sie chce siedzieć i podziwiać
Sami moi ulubieńcy...lilie, liliowce.....
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
To już całkiem nie rozumiem, co chcesz od tej róży?
Jest piękna, kwitnie jak szalona ...To chyba wszystko, czego od róży można chcieć? 
Jak u Ciebie teraz liliowo, liliowcowo! Cudne widoki!
I strasznie mi się podoba obsadzenie oczka!
Czy ta róża na ostatnich dwóch zdjęciach, to właśnie Chopin?
Jak u Ciebie teraz liliowo, liliowcowo! Cudne widoki!
I strasznie mi się podoba obsadzenie oczka!
Czy ta róża na ostatnich dwóch zdjęciach, to właśnie Chopin?
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
No w sumie to nic od niej nie chcę... poza tym, że co roku muszę ciąć ją bardzo nisko.
No a gdzie mam sadzić nowe róże ???
Ta róża to Chopin... też obcięta równo z ziemią, ale w niczym jej to nie zaszkodziło... jedynie to, że opóźniła kwitnienie...
Wyrosła już jak nigdy... trochę nierówno, bo miała rosnąć w środku podpory.
Teraz jest za późno aby podporę przesunąć, a pędów nie chcę upychać w środku.
Chyba ją w ogóle wezmę a dam Louise Odier bo też ochoczo zabiera się do rośnięcia...
No a gdzie mam sadzić nowe róże ???
Ta róża to Chopin... też obcięta równo z ziemią, ale w niczym jej to nie zaszkodziło... jedynie to, że opóźniła kwitnienie...
Wyrosła już jak nigdy... trochę nierówno, bo miała rosnąć w środku podpory.
Teraz jest za późno aby podporę przesunąć, a pędów nie chcę upychać w środku.
Chyba ją w ogóle wezmę a dam Louise Odier bo też ochoczo zabiera się do rośnięcia...
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
To chcesz wywalić jedną z najlepszych, pięknie kwitnącą różę, żeby posadzić jakieś inne, niepewne?
No, zastrzeliłaś mnie
Chopin wygląda slicznie i wcale nie widać, że cos tam nie pasuje. Nie ma potrzeby, żeby go przesadzać, naprawdę!
Chopin wygląda slicznie i wcale nie widać, że cos tam nie pasuje. Nie ma potrzeby, żeby go przesadzać, naprawdę!
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Hi..hi... ale ja nie o Chopinie... ale o Kronenburg...
Chopin jak dla mnie jest najzdrowszą różą jaką kiedykolwiek miałam... nigdy nie chorowała na plamistość.
Czasami tylko mączniaka złapała, ale jak na staruszkę - bo też rośnie u mnie ponad 10 lat, to miała chyba dwa razy.
A Kronenburg jest niestety dużo mniej odporna... jedynie co przemawia za nią to różne kolory kwiatów w tym samym czasie... no i są baaaardzo duże...
Chopin jak dla mnie jest najzdrowszą różą jaką kiedykolwiek miałam... nigdy nie chorowała na plamistość.
Czasami tylko mączniaka złapała, ale jak na staruszkę - bo też rośnie u mnie ponad 10 lat, to miała chyba dwa razy.
A Kronenburg jest niestety dużo mniej odporna... jedynie co przemawia za nią to różne kolory kwiatów w tym samym czasie... no i są baaaardzo duże...
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Gabi śliczne liljowce takie wypasione mnie jeszcze nie wszystkie kwitną ale powtarzają się kolory a miały być każdy inny.Podoba mi się kolor róży Olimpic Palace i Sophio taki brzoskwiniowo herbaciany takie lubię kolory az chciałoby się ich mieć.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Gabrysiu z wielką radością czytam to co piszesz o Chopinie, posadziłam tej wiosny krzaczek i już jestem w niej zakochana....młodziutka, a już kwitnie i ma wiele kwiatów i pąków....jak dla mnie cudo. Twoja opinia o niej strasznie mnie cieszy
Sadziłam już wcześniej jesienią 2 krzaczki, ale niestety nie przetrwały zimy.....na moim zimnym wschodzie najlepiej sie sprawdza sadzenie wiosenne...
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
A mi Chopin padł w tym roku
Nie odbił po zimie wcale. Długo czekałam, dopiero w ubiegłym tygodniu go wykopałam.
Nie odbił po zimie wcale. Długo czekałam, dopiero w ubiegłym tygodniu go wykopałam.
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Gabi witaj
Tak tu jakoś trafiłam śladem Neli albo Izy i po prostu oniemiałam. Piekne roślinki, śliczne aranżacje i artystyczne zdjęcia. Gratuluję pięknego ogrodu i pasji w jego tworzeniu - mimo braku czasu, jak piszesz. Zresztą ten problem mnie też doskwiera - totalny, permanentny brak czasu
. Jednak TWój ogród jest zaprzeczeniem tego braku czasu - wszystko wypielęgnowane, ślicznie skomponowane i bajecznie fotografowane. Pozwól, że będę to wpadać nacieszyć oczy....
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Halinko, mnie też jeszcze nie wszystkie kwitną... może to dobrze, bo dłużej jestem w nieświadomości czy zgadzają się z zamówieniem...
Co do koloru Olimpic i Sophii... kurcze... no jest ładny... żeby tylko nie płowiał tak szybko.... no ale słońce robi swoje.
Aguś, ja już drugi rok tnę Chopina równo z ziemią i bardzo się cieszę że zawsze odbija.
A co do jesiennych nasadzeń... mnie zdarzyło się dwa lata temu że róże nie przetrwały.
A była to Nostalgia i Papageno... trochę szkoda, ale nic na to się nie poradzi.
Wiolu, a to szkoda... skusisz się jeszcze raz na nią ?
Witaj Asiu...
Bardzo mi miło że trafiłaś do mnie i dzięki za komentarz.
Wiesz... z tym brakiem czasu to chodzi mi głównie o forum... to właśnie na to nie mam za dużo czasu.
Jedynie przy brzydkiej pogodzie, gdy siedzę w domu to mogę połazić po ogródkach.
Nie wszędzie się wtedy wpisuję, ale chodzę cichaczem i oglądam...
Natomiast jeśli chodzi o działkę, to spędzam na niej bardzo dużo czasu... czasami od rana do wieczora.
No i jak przyjdę do domu, to tylko szybka kolacja... choć nie powinnam jeść...
.. trochę poczytać i do wyrka...
No i tak biegnie dzień za dniem....
Teraz będę miała całe wakacje wnusia, to też całymi dniami będziemy na działce... o ile pogoda pozwoli.
No i zapraszam do mnie ponownie...
Kosmosy


Jeżówka Doppelganger...miała mieć "kikuta"... i gdzie on ???

a to Pink Poodle...

Co do koloru Olimpic i Sophii... kurcze... no jest ładny... żeby tylko nie płowiał tak szybko.... no ale słońce robi swoje.
Aguś, ja już drugi rok tnę Chopina równo z ziemią i bardzo się cieszę że zawsze odbija.
A co do jesiennych nasadzeń... mnie zdarzyło się dwa lata temu że róże nie przetrwały.
A była to Nostalgia i Papageno... trochę szkoda, ale nic na to się nie poradzi.
Wiolu, a to szkoda... skusisz się jeszcze raz na nią ?
Witaj Asiu...
Bardzo mi miło że trafiłaś do mnie i dzięki za komentarz.
Wiesz... z tym brakiem czasu to chodzi mi głównie o forum... to właśnie na to nie mam za dużo czasu.
Jedynie przy brzydkiej pogodzie, gdy siedzę w domu to mogę połazić po ogródkach.
Nie wszędzie się wtedy wpisuję, ale chodzę cichaczem i oglądam...
Natomiast jeśli chodzi o działkę, to spędzam na niej bardzo dużo czasu... czasami od rana do wieczora.
No i jak przyjdę do domu, to tylko szybka kolacja... choć nie powinnam jeść...
No i tak biegnie dzień za dniem....
Teraz będę miała całe wakacje wnusia, to też całymi dniami będziemy na działce... o ile pogoda pozwoli.
No i zapraszam do mnie ponownie...
Kosmosy


Jeżówka Doppelganger...miała mieć "kikuta"... i gdzie on ???

a to Pink Poodle...

- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Oj nieGabriela pisze:[
Wiolu, a to szkoda... skusisz się jeszcze raz na nią ?
W ogóle jakoś nie mam żadnych chciejstw różanych. Myślę nad kupnem dwóch pnących, ale tylko dlatego, że nic innego mi w to miejsce nie pasuje.
Re: To wszystko już było... u Gabi 2011
Cudne kolorowe widoczki ....ja się tym razem pozachwycałam hostami - ta jasna jest urocza i żurawki po wypatrywałam , zachwyciła mnie hortensja bajeczna dopiero pewnie rozkwita
I dwaj panowie na rybkach super 










