Nie wyrabiam się i nie ogarniam. Niech to juz wszystko sie porozrasta i zrobi busz.
Ot... chwastowisko marcyjanny.
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 419
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Gosiu, powiem Ci szczerze, że fajnie się ogląda, ale w takim dużym ogrodzie można coś robić na okrągło, a efektów pracy nie widać
Nie wyrabiam się i nie ogarniam. Niech to juz wszystko sie porozrasta i zrobi busz.
Nie wyrabiam się i nie ogarniam. Niech to juz wszystko sie porozrasta i zrobi busz.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Ja tam chwastowiska nie widzę, tylko piękny i malowniczy ogród.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
No właśnie , gdzie te chwasty
Jak chwastowisko , to niech będą
Zmieniaj tytuł , bo to robienie ludzi w bambus
Spory kawałek zadbanego , ,,dojrzewającego'' ogrodu. Niedługo nie będzie Cię widać z tego buszu , nawet nie zauważysz kiedy. 
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Wężykiem powiadasz...dobre...Fragolciu, bo Ty wężykiem chodzisz Ty masz wężowy ogród, a ja chyba bedę musiała zmienić tytuł na zaskrońcowy
Dawaj te wężorki do mnie będą dobrze z nazwą współgrac
A "zaskrońcowe chwastowisko"....nieee... przerażająco brzmi
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
A co to tak pięknie kwitnie? W pierwszej chwili myślałem, że to juka, ale chyba niemarcyjanna pisze:
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
A może jednakrispetto pisze: W pierwszej chwili myślałem, że to juka, ale chyba nie
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Ile razy widzę Marcyjannę na forum to mam ochotę tłuc w monitor
, to przez muchę.
Widzę, że pięknie "zarosła" Ci ta tytułowa górka, pamiętam ja sprzed dwóch lat, zanim zniknęłaś.
Węże budzą we mnie strach, może dlatego, że w pobliskim lesie są żmije, których jadem straszono od dziecka.
Sąsiadka miała zaskrońca w tunelu, od tej pory przed wejściem tam robi wiele hałasu
.
Widzę, że pięknie "zarosła" Ci ta tytułowa górka, pamiętam ja sprzed dwóch lat, zanim zniknęłaś.
Węże budzą we mnie strach, może dlatego, że w pobliskim lesie są żmije, których jadem straszono od dziecka.
Sąsiadka miała zaskrońca w tunelu, od tej pory przed wejściem tam robi wiele hałasu
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
stokroty są słodkie ale iglakowego tła to ci zazdroszcze
a jak nie masz takich lilji to mnie odwiedź a ja się podzielę
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 419
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Oliwko ogród będzie malowniczy, jak w końcu posadzę w nim Rooguchi
Ale takich bylin jak Twoje to nie doczekam nigdy
Tade k chwasty są, Pamelka świadkiem, tylko do zdjęć staram się wybierać miejsca mniej zachwaszczone. A jak robię zbliżenia, to jedną ręką trzymam aparat, a drugą wyrywam chwaściory
Fragolciu, ile zamawiasz? NA następne spotkanie dowiozę. Nataniel będzie miał zwierzątka do zabawy
Pawełku juki juki. Ich kwitnienie jest bardzo spektakularne.
Elsi - Elu, ten robaczek ma mieć działanie terapeutyczne. Nie boję sie węży, myszy, a żabki wprost uwielbiam i jedynie robactwo budzi we mnie lęk i obrzydzenie. Niektóre nasze zaskrońce są juz tak leniwe, że nie boją się hałasu, tylko podniosą łeb i patrzą, kiedy sobie pójdę
Patkaza, jeszcze tylko 10 lat i Twoje 1-cm obecnie iglaki tez urosną
A lelijkami to kusisz, oj kusisz 
Hura! Niesmiało wygląda zza chmur słońce!
Tade k chwasty są, Pamelka świadkiem, tylko do zdjęć staram się wybierać miejsca mniej zachwaszczone. A jak robię zbliżenia, to jedną ręką trzymam aparat, a drugą wyrywam chwaściory
Fragolciu, ile zamawiasz? NA następne spotkanie dowiozę. Nataniel będzie miał zwierzątka do zabawy
Pawełku juki juki. Ich kwitnienie jest bardzo spektakularne.
Elsi - Elu, ten robaczek ma mieć działanie terapeutyczne. Nie boję sie węży, myszy, a żabki wprost uwielbiam i jedynie robactwo budzi we mnie lęk i obrzydzenie. Niektóre nasze zaskrońce są juz tak leniwe, że nie boją się hałasu, tylko podniosą łeb i patrzą, kiedy sobie pójdę
Patkaza, jeszcze tylko 10 lat i Twoje 1-cm obecnie iglaki tez urosną
Hura! Niesmiało wygląda zza chmur słońce!
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Małgosiu
Przewijasz mi się w różnych zaprzyjaźnionych wątkach, że postanowiłam wpaść do Twojego ogrodu z wizytą. Nie zawiodłam się. Ogród śliczny, piękne roślinki. Nie wiedziałam że jest coś takiego jak tojeść biała - ja mam różową i pomarańczową...
W żadnym razie nie nazwałabym go chwastowiskiem.
Przewijasz mi się w różnych zaprzyjaźnionych wątkach, że postanowiłam wpaść do Twojego ogrodu z wizytą. Nie zawiodłam się. Ogród śliczny, piękne roślinki. Nie wiedziałam że jest coś takiego jak tojeść biała - ja mam różową i pomarańczową...
W żadnym razie nie nazwałabym go chwastowiskiem.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1515
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Chwastowisko
- a skąd, fajny kawałek miejsca.
Dzień dobry
,
z przyjemnością pospacerowałam
po Twoim ogrodzie.
Przyjdę jeszcze nie raz na spacerek
Dzień dobry
z przyjemnością pospacerowałam
Przyjdę jeszcze nie raz na spacerek
Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 419
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Wczoraj pracowicie spędziłam dzień. I oto efekt:
Żwirowe koło ma średnicę 3,5 m., więc się trochę natargałam tych kamyczków. Na szczęście przy korze juz pomógł pan mąż.
Wśród róż na prowadzenie wśród ulubienic wysuwa się Osiria.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Małgosiu witaj.
Twój ogród jest cudowny, tak.
Piękne koło żwirkowe zrobiłaś.
U mnie to nornice by je przemieliły dokładnie zimą, gdyż latem koty trochę łapią.
Juki jakie wypasione, moje cienkie badylki kwiatowe.
A róża Osiria przecudnej urody.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Piękne koło żwirkowe zrobiłaś.
U mnie to nornice by je przemieliły dokładnie zimą, gdyż latem koty trochę łapią.
Juki jakie wypasione, moje cienkie badylki kwiatowe.
A róża Osiria przecudnej urody.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- marcyjanna
- 200p

- Posty: 419
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Witaj Ewo! Chwastowisko ma dopiero nadzieję na bycie kawałkiem fajnego miejsca
Ale kiedyś na pewno takim będzie.
Tajeczko, u nas są bardzo pracowite krety za to :twisted Nie ma sie czemu dziwić, bo blisko las i mnóstwo tłustych pędraków w ziemi, ale trochę mnie denerwują te sympatyczne skądinąd zwierzaczki, gdy co dzień rano widzę kilka, kilkanaście kretowisk
Watykan

Aleksander

Nostalgia

Pnąca nn

Chopin zaczyna

ścieżką przez góry

Tajeczko, u nas są bardzo pracowite krety za to :twisted Nie ma sie czemu dziwić, bo blisko las i mnóstwo tłustych pędraków w ziemi, ale trochę mnie denerwują te sympatyczne skądinąd zwierzaczki, gdy co dzień rano widzę kilka, kilkanaście kretowisk
Watykan
Aleksander
Nostalgia
Pnąca nn
Chopin zaczyna
ścieżką przez góry
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ot... chwastowisko marcyjanny.
Małgosiu zachwycające są twoje widoki ogrodowe, ślicznie skomponowany teren ogrodu...bardzo mi sie podobają te wszelkie rabatowe zawijasy
Nowa grysikowa rabata prezentuje się świetnie
Takie ciemne intensywne w kolorze róże pięknie się komponują na tle jasnego żwirku 
Nowa grysikowa rabata prezentuje się świetnie

