Agatko, z moim mężem nudzić się nie da...zawsze coś wymyśli.
Grażynko, ja jeszcze liczę na góry w tym roku.
Agnieszko, lubimy sobie pojeździć, a póki kasy i zdrowia starcza....
Biksi, witaj
Jolu, polecam i Mazury i wschód.Jest co oglądać , a jak pogoda to się pobyczyć.
Bogusiu, moje niektóre zeszły, wcale nie ruszane, taki życie.
Krysiu, ten Park, to taki dla dzieci, ale miło było jak zwierzątka można karmić z ręki.
Gieniu, trudno coś poradzić, raczej miodunki to zdrowe rośliny, tylko czasem chorują na mączniaka, co mam poradzić, lać na grzyby i karate na robaki , bo może coś je zrzera.
Dalu, remontu nie zazdroszczę, mój zeszłoroczny nie był przyjemny. Remonty na ogrodzie są ok.
Wczoraj i z ranka miałam gości forumowych, była Ola i można było poplotkować troszeczkę.




