Aszko, Krysiu - nie kopię, bo też nie dam rady. Mąż mi wykopał dół, a ja kupuję ziemię ogrodniczą i rośliny i sadzę w miękką, czarną ziemię - to już sama przyjemność

Będą tam rosły 3 cisy i 4 tuje Danica - czyli moje ulubione iglaki

, róża James Galway (już wsadzona), 2 szt. angielek Princess Aleksandra of Kent (mam jedną od tego roku i mnie zachwyca kwiatami), liliowce w tonacji pasującej do księżniczek, Pink Swany na przodzie, jakieś bylinki (myślę nad przywrotnikami, ale to jeszcze nie jest pewne i prawdopodobnie wsadzę przed Jamesem floksy wysokie w barwie komponującej się z Jamesem), możliwe, że będzie obwódka z bukszpanów, choć niekoniecznie. W tle, gdzie na zdjęciu widać tuję Smaragd też dosadzam krzaczory. Jest tam już krzewuszka o biało - różowych kwiatach, tawuła szara Grefsheim, jakaś tuja kulista przebarwiająca się jesienią na kolor rudy (teraz w odcieniach żółtego i jasnej zieleni), kalina Heroine, no i nie wiem co, ale jeszcze coś tam dosadzę

W tym roku mam jeszcze w zamiarze zmianę części starszej rabaty (poszerzenie

), likwidację skalniaka (w jego miejsce wsadzę 1,5m jodłę kalifornijską (już czeka w wielkiej donicy), no i chyba tyle. Poza tym wciaż dokupuję rośliny, dosadzam, zagęszczam rabaty różano - bylinowe. Pewnie za 2-3 lata będę przerzedzać

Z tym akurat nie powinno być kłopotu, bo zawsze można ponownie poszerzyć rabaty i przesadzić część bylin
