Dosia, kopę lat cię nie było

Chyba rzadko bywasz ostatnio na FO. Pewnie masz obowiązki albo inne rozrywki, co?
Haszko, gąszcz wygląda czasem fajnie, ale z kolei lubię także, jak widać roslinę ze wszystkich stron. I wtedy taka na przyklad hosta wygląda jak rozłożysta matrona. I to, i to ma swoje plusy i minusy. Jak ze wszystkim zresztą bywa
Pamelko, w deszczu chyba wszystkie rośliny nabierają innego kolorytu. Są takie żywe i świeże. I chyba dlatego lubimy je wtedy fotografować
b]Katik [/b]wszystko wskazuje na to, że sama zobaczysz ten widok znad stoliczka
Malinko, byłam u ciebie i obejrzałam
Anno11, ten klematis Pillu to nowy tegoroczny nabytek. Na pewno go podsypali i nakarmili różnymi specyfikami i dlatego z rozpędu tak ładnie kwitnie. Zobaczymy co będzie w przyszłym roku. Dopiero wtedy się okaże, czy mu u mnie dobrze, czy też tak jak inne padnie w końcu na uwiąd
Paulo, ta żaba jest rzeczywiście ceramiczna. Kiczowata strasznie, ale kupiłam ją gdzieś kiedyś na wakacjach trochę dla żartu, a teraz mi towarzyszy w ogrodzie i jest fajnie.
Kogro, oj połykam powoli nowe forumowe smaki i równie powoli przetrawiam. Waham się jeszcze, bo róże piękne są, ale nie u wszystkich chcą wspaniale rosnąć i kwitnąć. No ale zobaczymy, co tam czas przyniesie. Niczego nie chcę przesądzać
Aguniado witam cię po raz pierwszy i zaraz pójdę obejrzę twoje włości
Olku, widziałam u ciebie to małe parzydełko o tej niezbyt apetycznej nazwie. To moje, leśne, dorasta do 1,5 metra. Jest bardzo ciekawym krzewem, ale potrzebuje dużo miejsca, aby można je było ładnie wyeksponować. Najlepiej chyba wygląda pod drzewem. Lubi ziemię wilgotną.