Działka korzo_m cz. 4

[Miiriam]

Rany - jaki piękny ten dzwonek skupiony ... i kalle - moje marzenie na przyszły rok

[korzo_m]

Agness róże pięknie kwitną, wczoraj znowu dostały płynnego nawozu.
Dzwonki bardzo lubię z małej kolekcji wysokich pozostały mi tylko dwie odmiany. Muszę w przyszłym roku poszukać nasion innych.

mis20 właśnie jak zobaczyłam ją u Ciebie od razu przypomniałam sobie nazwę. Mój clematis jest bardzo dojrzały ma ponad 25 lat, to pozostałość na starej działce po moim wujostwie, przeniosłam go tu, jesienią też muszę przesadzić w inne miejsce.
Ja nie powiedziałabym o callach, że są kapryśne, mam je od kilku lat, sadziłam do donic w lutym, a w maju wysadzałam do gruntu.Tego roku postanowiłam, że zostawię je w donicach, fajnie rosną.

Bernadetko wszystkie kalie dostałam -większą część od forumek, widziałam na wiosnę cebulki w jakimś markecie, więc myślę, że na pewno coś znajdziesz.

U mnie susza, wszystko zwiędnięte, podlewam co mogę ale to za mało. Sezon zbioru tzn największego wysypu truskawek mam już za sobą, dziś zrobiłam tylko 2,5 litra soków, jeszcze muszę dać truskawki do mrożenia. Na rabatkach królują róże o pięknych kolorach i zapachach. Prace przy zadaszeniu drzwi wejściowych są na półmetku, może pod koniec tygodnia będzie finał.

[tara]

Łubiny piękne, trzykrotki mam 5 kolorów w ub.roku trochę byłam przerażona ich ekspansywnością przeniosłam je
maja tam więcej cienia, kwitną obficie i co najważniejsze nie kładą się jak były na słońcu, nie wiem moze masz inne doświadczenie
Calie są piękne tylko czemu je trzeba na zimę wykopywać, dlatego będę wpadać do Ciebie i raczyć się ich urokiem, ok?

[korzo_m]

taro nawet nie wiedziałam, że jest tyle kolorków. Faktycznie trzykrotki wolą zacienione miejsca wtedy mają kwiaty przez większość dnia otwarte. Moja jedna rośnie na słońcu, w ciągu dnia pączki zwija, rankami i póżnym wieczorem super wygląda. Muszę je podlewać bo nie lubią suchego podłoża.
Calie nie przetrwałyby chyba naszych mrożnych zim. Trochę z nimi zachodu jesienią z wykopywaniem, suszeniem, ale warto się poświęcić. Zapraszam zawsze kiedy masz ochotę

[tara]

Jesienią jeśli coś to przypomnij chętnie podzielę się trzykrotkami, one to jak tojeść kropkowana rozrastają się błyskawicznie

[Miiriam]

Tylko 2,5 litra soku ... tylko ????

Aż 2, 5 litra .........Dorotko

[tulipanka]

Dorotko, ależ u Ciebie się dzieje. Nie nadążam śledzić na bieżąco
Zauroczyła mnie kępa dzwonka skupionego. Myślałam, ze go mam, ale chyba nie mam. Muszę to nadrobić, bo naprawdę widok cudny, a ja na dodatek uwielbiam wszelkie dzwoneczki.
Również przy ostróżkach dłużej się zatrzymałam.

[korzo_m]

Aniu jak tylko nie zapomnę to z chęcią przyjmę do siebie inne kolorki trzykrotek.

Bernadetko bo tydzień temu zrobiłam 3,5 litra, wtedy uzbierałam więcej truskawek. To i tak za mało soków, mój syn wypije wszystko. Na szczęście już dojrzewa agrest, porzeczki, jabłonka obwieszona owocami, więc będą następne smaki, tylko w odpowiednim czasie jak dojrzeją owoce ruszy produkcja

Wiolu dzieje się dużo, teraz mam przerwę w pracach ogrodowych więc chwasty rosną na potęgę. Nie wiem kiedy znajdę czas na ich plewienie. Obecnie mam czas tylko na bieganie z konewkami, podlewam, podlewam, podlewam, a i tak wszystko więdnie. Normalnie ręce mam już tak długie od noszenia wody, dobrze że studnia jest pełna i na brak wody nie narzekam.
Miło, że moje dzwonki i ostróżki się podobają.

To następna porcja kwiatów

[moniczek]

Druga różyczka prześliczna. Wygląda jak spódnica z wieloma falbanami.

[korzo_m]

Moniko mnie równiż ta róza bardzo się podoba, ma taki delikatny odcień różu, płatki z falbankami, fajnie to ujęłaś.

U mnie cały czas susza, a na dziś zapowiadali deszcze, jestem rozczarowana, kropla nie spadła.
Przed chwilą wróciłam z podlewania wieczornego, nie wszystkim roślinkom pomagam. Warzywnik marnie wygląda, po raz pierwszy widzę jak wyglądają zwiędnięte ziemniaki.

Zakwitła następna callia

hortensja Annabell i ostróżki

janowiec

zakwitł żeleżniak

[heliofitka]

Dorotko wpadłam do ciebie odreagować stres, bo przecież nie ma nic lepszego, niż kwiatoterapia...a u ciebie dzisiaj wyjątkowo zapachowo-kolorowo Uwielbiam zapach tymianku. Zawsze, jak pracuję gdzieś niedaleko od niego, to "mierzwię" mu czuprynkę, aby uwolnić jego zapach.

[Miiriam]

Dorotko - ta tawułka o czerwonych kwiatach - CUDO
A i reszta piękna

[korzo_m]

Iwonko wpadnij nie tylko na forum, zostaw tych lewych robotników i przyjeżdżaj.
U mnie kwiatoterapia trwa nadal, a jak usiądziemy na ławeczce pod drzewem wszystkie troski pójdą na bok
Mam chyba trzy odmiany macierzanki, też lubię ich zapach. W ogóle wszystkie zioła pięknie pachną , dawniej je zbierałam suszyłam, parzyłam mieszanki różnych zapachów i wlewałam do kąpieli.

Bernadetko zakwitła dopiero jedna z mojej kolekcji tawuł, następne w tym tygodniu pokażą swoje piękno. Rozpoczynają się wakacje więc jak przyjedziesz do mnie to na pewno zobaczysz.
różyczki







liliowce

[mis20]

Wspaniałe róże, cudne liliowce

[heliofitka]

Dorotko myślę, że bezpieczniej będzie, jak zostanę w domu Muszą mi wystarczyć fotki Twoich kwiatów, a jest naprawdę, co podziwiać Moje róże całe są w grubiutkich pąkach, ale chyba podobnie, jak ja czekają na deszcz