Ogród Joli

[dez_old1]

Jolu samych radosnych dni i spełnienia marzeń.

[jola1]

ZENOBIUSZU pewnie i ja usunę tę dziwną gałązkę.
trzynastko
agusiu moja hortensja ma pewnie z 8 lat, ona po posadzeniu rośnie bardzo wolno ale potem to przyrosty są spore.Zapraszam po sadzonki gdybyś się zdecydowała posadzić.
Tajeczko rdest też jest piękny ale chyba bardziej ekspansywny niż hortensja i jak piszesz lubi przemarzać a jest to szczególnie przykre jak uzyska się już duży okaz, moja hortensja nigdy nie przemarzła ani nie podmarzała. Rdest bardzo mi się podoba ale nie mam na niego miejsca.
lawendo hortensja sama się tak układa. Po posadzeniu był zamysł że będzie się płożyła po skarpie żeby ją zakryć ale pojawił się pomysł z pniem i jak widać bardzo jej pasuje takie wyjście.
Grażynko ona nie zajmuje dużo miejsca i nie jest mocno ekspansywna.Polecam , mogę Ci podesłać sadzonkę.
Margo2 ogród jest rzeczywiście spory i miejsca do obsadzenia jeszcze jest pod dostatkiem. Ciągle pojawiają się jakieś nowości ogrodnicze i kolejne choroby i zachcianki. Teraz np.żurawkowe. W ogrodzie ciągle coś zmieniamy bo ogród to żywy twór. Po zimie wypadają niektóre roślinki , sadzimy nowe, niektórym trzeba zmienić miejsce , ciągle coś się dzieje.
piofigiel -Tomku bardzo się cieszę że moja hortensja natchnęła Cię jakimś pomysłem mam nadzieję że pochwalisz się nim. Myślę że jeżeli krzaczek masz niewielki to możesz ryzykować przesadzenie teraz ale jesienią będzie najbezpieczniej. Moje piwonie mam cztery lata i od pierwszej wiosny mi kwitną , co roku jeden kwiat więcej. Są to kwiaty bezobsługowe, tylko wiosną podsypuję je spalonymi, sproszkowanymi kośćmi i tyle.
Aniu, Agnieszko bardzo dziękuję

[Jagusia]

Jolu ;) jak tylko "pozbędę" się gości, pomyślę o wyjeździe do Ciebie. Na sadzonkę hortensji oczywiście się piszę A TY napoisz mi na pw co ja miałam Ci przywieźć, bo u mnie skleroza daleko posunięta
Ale jak będziecie jechać wcześniej do tulipanowca to koniecznie zajedźcie...

[jola1]

Jagusiu wyjazd do tulipanowca ciągle w planach ale wszystko zależy od pracy mojego M.
Wczoraj mój M był na szkółkingu i dostałam prezenty imieninowe w naturze.
Hibiskus




Judaszowiec



Była jeszcze hortensja w ciekawym kolorze ale ja nie mam do takich serca i poszła na prezent imieninowy dla kolegi.

Agapant tylko jeden wypuścił paki kwiatowe i to ten co ma jeszcze miejsce w doniczce



I takie ogólne widoczki







I zdjęcie z serii "co by tu jeszcze posadzić"



Coś na żółto

[Jagusia]

Wszystkiego najlepszego [spóźnione ale od serca]
Gratuluję prezentów [judaszowiec jest na mojej liście chciejstw]
Zazdroszczę Ci tego, że możesz się zastanawiać "CO by tu jeszcze posadzić" ja mam zwykle inny dylemat "nie co tylko GDZIE to upchnąć"

[jola1]

Jagusiu bardzo dziękuję
Problem z miejscem posadzenia jest nie mniejszy.Wczorajsze zakupy niby już umiejscowione ale przymierzania było co niemiara.

[patkaza]

twoje parzydło leśne mnie powaliło ja mam dopiero sadzonkę z dwoma listkami

[marcyjanna]

Witaj Jolu i przyjmij spóżnione, ale szczere życzenia wszystkiego najlepszego!
Przyszłam zobaczyć Twój ogród, bo Jola - Pamelka powiedziała, że masz pięknie. No i masz rzeczywiście. To co na razie zobaczyłam zachwyciło mnie niezmiernie
Judaszowca też wczoraj brałam i odkładałam w szkółce, ale w końcu nie wzięłam. Poczekam i zobaczę, jak będzie się u Ciebie chował

[Tajka]

Jolu wszystkiego najlepszego z Okazji Imienin.



Prezenty roślinne są dla nas najfajniejsze i dziwię się, jak niektórzy się zastanawiają co mi kupić na prezent, a to takie proste, prawda?

[AGNESS]

Jolu spóźnione, ale szczere -najserdeczniejsze życzenia
Ależ to ,,coś na żółto,, to wspaniały widok....niesamowicie wyglądają takie łany tojeści, jak patrzę na takie widoczki to aż żal że u mnie tak ciasno

[kasik 69]

Jolu i ode mnie wszystkiego najlepszego


Podziwiam iglaczki i liściaste,zwłaszcza brzózki,chyba sprawię sobie jedną

[malgocha1960]

Jolu,co to za wysmukły iglak?

[jola1]

patkaza moja parzydło ma ponad 10 lat więc miało czas żeby się rozrosnąć , nic się nie martw i Twoje urośnie a jak chcesz więcej to chętnie odkopię.
marcyjanno dzięki z życzenia i odwiedziny w moich skromnych progach ogrodowych i żadne tam "Pamelka powiedziała" trzeba się wybrać. Ja do judaszowca przymierzałam się już od jakiegoś czasu , w ubiegłym roku już byłam prawie zdecydowana ale dopiero teraz M postawił przysłowiową "kropkę nad i " Zobaczymy jak sobie da radę u Tadeusza to już ładne drzewko.
Tajeczko dziękuję . Rzeczywiście prezenty roślinne najbardziej mnie cieszą i nie ważne to czy mam już taką roślinkę, od przybytku głowa nie boli.
AGNESS dzięki . Ja powoli zaczynam z tojeścią walczyć bo za bardzo się panoszy.
kasik 69 bardzo dziękuję . Brzózki polecam bo są bezobsługowe chociaż trochę męczą je mszyce.
malgocha1960 ten iglak to świerk "Inversa". On był do ubiegłego roku prowadzony przy paliku więc taki wyciągnięty bo normalnie to już dawno by się pochylił.





Kwitną clemki



Każdy walczy o swoje



Bialobok już się zrobił "srebrnobok"



Pustynniki zaczynają



I coś pachnącego na koniec- jeden z wiciokrzewów

[kamma]

Jolu jeszcze imieninowe ,prezenty bardzo ładne a miejsce na nie jak widać jeszcze jest.

[AGNESS]

Jolu każdy walczy o swoje a my podziwiamy efekty tych walk....pięknie wygląda takie przenikanie się roslin