Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

[AniaDS]

Noooooo.......

[100krotka]

No proszę, i tak oto zrobił sie wątek rózany Gdzieżby człowiek o tym pomyślał trzy - cztery lata temu...a teraz tyle radości wokół, a przecież sezon rózany ledwo się zaczął...i takim właśnie osobom jak Ty Aniu zawdzięczam to piękno, bo wcześniej do róż podchodziłąm jak pies do jeża...

Jurku, a ja myślę, że i Ty u siebie powinieneś znaleźć więcej miejsca na róże. Sądząc po tym, jaki masz dar do howodli wielkich, pięknie kwitnących krzaczorów, mógłbyś upiekszyć okolicę

Wandziu, rozwijają się pomalutku. Dotychczas było bardzo gorąco i szybko przekwitały - a ja zbieram przekwitające kwiatki i do zamrażarki (kto praktykujacy i dzieciaty, domyśla się chyba, po co )

Siberio, Gorzatko, ja tam z piwonii jestem w zasadzie zadowolona, bo rozwinęły mi siewszystkie pąki, tylko że po co komu aż takie liściory...?

Dorotko, coś za coś, azalie za to u mnie - szkoda gadać...może kiedyś...

Elsi - masz rację, teraz to naprawdędługo wytrzymałąm zanim zaczęłam pykać fotki rózyczkom

Ula - oby nam wszystkim siewspinały jak szalone! Muszę popatrzeć na moje ogórki, puszczają już wąsy - też pnącza, nie? ;-)

[ewamaj66]

Kupiłam w tym roku Flammentanz, ale mam problem-podobną różę mogę już mieć. Tylko, że ona powtarza kwitnienie...Poczekam na kwiaty.

[EwkaEs]

100 krotko-tylko pięć piwoniowych kwiatków,u mnie w zeszłym roku na trzech krzakach był jeden,a w tym dwie miały po jednym,a trzecia ma trzy i jeszcze nie rozwinięte.Cierpliwości!Liście są potrzebne,zachowaj jak najdłużej,rozwinie się cała roślina za rok,zobacz co pisze o tym Priam.Różyczki urocze,a tak się przed nimi broniłaś.

[pamelka]

Potem jest tak



Alchymist.

Stokrociu utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu , że ta piękność powyżej stanie się moim kolejnym nabytkiem Jeśli tylko gdzieś znajdę

[100krotka]

Witajcie

Pamelko - posadź go tylko w osłoniętym, ciepłym miejscu. Nie jest zbytnio mrozoodporny. Ja zresztą planujego przesadzić w przyszłym roku, bo tam, gdzie rośnie, rozpanoszył sie żylistek - i za niedługo róży nie będzie widać.

Ewo - Flammentanz raczej nie powtarza kwitnienia, ale jeśli baaardzo pilnie usuniesz mu owoce, to kilka kwiatów siępojawi w sierpniu...ale niekoniecznie w ilości wartej takich starań. To wartościowa róza, głównie dlatego, że jest naprawdęwielka, i moze rosnąć na własnym korzeniu nawet w bardzo eksponowanych miejscach. Kwitnienie jest jednokrotne, ale za to naprawdę długie.

Ewko Es - ano próbuję, próbuję, podlewam gnojówką z pokrzyw, widzę, ze co roku jest tych kwiatów więcej

Moja dzisiejsza MAry (no moze siępowtarzam, ale naprawdę jestem nią zachwycona)



RU w towarzytwie kapusty, która ma być ozdobna

[100krotka]

I jeszcze bylinkowo:

[dodad]

Agnieszka ile lat temu sadzilas róże? toż to krzaczory prawdziwe.
Mój młodziutki bardzo Leonardo (wiosenny) luz paczkuje aż miło. Oj czuję, że bardzo się polubimy, tylko posadziłam go blisko ścieżki Może nie będzie aż tak bardzo zaczepiał
Mary piękna
Z reszta nie widzę brzydkiej róży (no może Rumba )

[oliwka]

Jaki piękny Splish-Splash! Mój też kwitnie
Za to żeleźniak nie

[x-d-a]

100krotko, rzeczywiście kapusta trochę sie wyrodziła i mało ozdobna zrobiła , ale za to róże - miodzio
Wszystkie piękne i dorodne, ale Edenka to moja zdecydowana faworytka. Piękny, subtelny kolor i szlachetna budowa kwiatu...

[Siberia]

Ja stara byliniarka jestem, ale na widok Waszych zdjęć róż, koleżanki, wymiękam

Dobrze, że one w sklepach i na bazarze takie brzydkie

[artam]

Nie, no Alchymista to chyba jeszcze się skuszę...
Ja też się zachwycałam pokrojem Leonarda, a on mi potem takie długaśne pędy powypuszczał, no i pokrój mu się nieco zepsuł Twój nie ma takich tendencji?
Pięknie Twoje krzaki różane się starają!

[pamelka]

Nie, no Alchymista to chyba jeszcze się skuszę...

Martuś szukaj zatem 2 krzaków, dla Ciebie i dla mnie

[Ave]

Jaki piękny Splish-Splash! Mój też kwitnie
Za to żeleźniak nie

bo trzeba miec żeleźniaka od 100kroci - zakwitnie niezawodnie w każdym miejscu - mówię z autopsji aha, i pustynnik też...

Kochana - coś Ty tym różycom zrobiła, że one TAK kwitna ?!!! jak jakies 7 latki conajmniej... normalnie czarownica...

a Edenke będę kiedyś miała... mur beton...

[ewamaj66]

Alchymist na pewno zakupię (miałam taki plan, ale zdecydowałam się na odporniejsze na mróz, np. Aleksander MacKenzie ), bo wart zabezpieczania. Kapusta ozdobna szałowa Pomyłki bywają bolesne albo zabawne, albo dziwne. Twoja-dziwna I chyba jadalna