mnie rozkwitła własnie piwonia - 1 kwiat tylko - ale tak się ciesze , że zrobiłam jej sesje foto ... na innej też mam paczki - wszystkie będą kwitły pierwszy raz
Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuniu - śliczne te widoczki
mnie rozkwitła własnie piwonia - 1 kwiat tylko - ale tak się ciesze , że zrobiłam jej sesje foto ... na innej też mam paczki - wszystkie będą kwitły pierwszy raz
mnie rozkwitła własnie piwonia - 1 kwiat tylko - ale tak się ciesze , że zrobiłam jej sesje foto ... na innej też mam paczki - wszystkie będą kwitły pierwszy raz
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
U mnie delosperma żółta często nie kwitnie ale pięknie się rozrasta. Różowa zawsze kwitnie.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izuś pięknie wszystko Ci rozkwita.
Skalniakowe ukwiecone jak się patrzy.
Nawet już pierwszy kwiat na powojniku, no i pierwsza lilia.....
Skalniakowe ukwiecone jak się patrzy.
Nawet już pierwszy kwiat na powojniku, no i pierwsza lilia.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Widzę, że piwonie ścięłaś do wazonu..A ja nigdy nie ścinam kwiatów działkowych, bo mi szkoda 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo widzę u Ciebie lilie w pąkach - brawo.
Ja w tym roku raczej z lilii nie będę mieć radości. Sprawdzałam ich stan i większość wiosennych nasadzeń i kilka jesiennych załatwił mi majowy mróz. Zostały jedynie to, które nie zdążyły wychylić się z ziemi i stare nasadzenia.
Ja też lubię kwiaty w wazonie i od chwili gdy zaczynają kwitnąć zawsze wracam z działki z naręczem kwiatów. Na działce nie bywam każdego dnia więc w domu cieszę sie nimi.
Ja w tym roku raczej z lilii nie będę mieć radości. Sprawdzałam ich stan i większość wiosennych nasadzeń i kilka jesiennych załatwił mi majowy mróz. Zostały jedynie to, które nie zdążyły wychylić się z ziemi i stare nasadzenia.
Ja też lubię kwiaty w wazonie i od chwili gdy zaczynają kwitnąć zawsze wracam z działki z naręczem kwiatów. Na działce nie bywam każdego dnia więc w domu cieszę sie nimi.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Iza gratuluje serducha
Trawnik masz zielony,moj wyglada jak klepisko
Pozdrawiam Markus
Trawnik masz zielony,moj wyglada jak klepisko
Pozdrawiam Markus
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Izo,piękna pierwsza lilia.Moje mają na razie niewidoczne pąki,chyb a cieplej u ciebie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
piwonie piękne, uwielbiam bordowe majówki, też ścięłam oczywiście zostawiłam jedną bo się obrazi, ale one same pod ciężarem kwiatu kładą się albo proszę zabierz mnie do wazoniku
Lilie u mnie będą ale ogólnie jestem zawiedziona zakupem nowych u Pana Pajdy, oj słabiutkie.
Lilie u mnie będą ale ogólnie jestem zawiedziona zakupem nowych u Pana Pajdy, oj słabiutkie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
U mnie po mrozach padła tylko jedna lilia-za to trąbkowa 
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Witajcie!
Dzięki Bernadetko! Kilka z moich piwonii to znajdy
Po poprzedniku mam tylko różowe. Wszystkie są piękne. Mi ostatnio spodobały się takie puste. Kupiłam w zeszłym roku jedną, ale znów nie ma pąków. Tegoroczne nabytki też nie zakwitną. Trzeba czekać...A jaka radość będzie z pierwszego kwiatka...
Ciekawa jestem w jakich warunkach u Ciebie Izo rosną te delospermy, że tak ładnie zimują. Chyba znów sobie kupię na targach. Może tym razem przeżyją zimę.
Witaj Grażynko! Na skalniaku to do samej jesieni będzie coś kwitło. Ta lilia mocno mnie zaskoczyła. Szczerze mówiąc miała trudne początki
, a tak pięknie się zaprezentowała. Zamiast rosnąć w górę poszła w kwiaty.
Joluś może to dziwne, ale ja działkę kupiłam po to by mieć świeże kwiaty w wazonach. Nie stać mnie by stale kupować je w kwiaciarniach
Dopiero później polubiłam to grzebanie w ziemi. Jak dotąd na tyle by uprawiać kwiaty. Dla warzyw tych chęci mi jakoś brakuje
Krysiu - całkiem sporo lilii ma już pąki. Tylko jedna kwitnie. W liliach też mam trochę strat, ale cóż...mówi się trudno. Ja naręczami ni ścinam, bo nie mam ich aż tyle. Jednak od wiosny do późnej jesieni zawsze znajdę coś do wazonów. Nawet u syna w pokoju stoją.
Witaj Markusie! Dzięki za odwiedziny i gratulacje. Trawnik zielony, bo u mnie jak dotąd upałów nie było. Poza tym ostatnio trochę padało.
Małgosiu - u mnie raczej cieplej nie jest. Termin kwitnienia zależy od odmiany, terminu i głębokości sadzenia. Mam takie lilie, które jeszcze nie wyszły z ziemi i takie, które przekroczyły już 1m wysokości
Taro - ja też w pierwszej kolejności ścinam kwiaty, które się pokładają i przez to kiepsko wyglądają na rabacie. Moja teściowa obiecała mi wczoraj bordową piwonię, ale z tych późniejszych. Ja też jestem zawiedziona ostatnimi zakupami u Pajdy i już u niego więcej nie kupię.
Ewo - o dziwo te majowe przymrozki były łaskawe dla moich lilii. Trąbkowych mam wciąż najmniej, a w zasadzie tylko kilka i to młodych.
Na Dzień Matki miałam nieproszonych amatorów liliowców. Ścieli mi kilka pędów kwiatowych. Nawet nie wiem czy kwitły. Kogoś widocznie przypiliło. Stare kępy zaczynają się żółcić. Na tych nowszych wciąż jeszcze nie widać pąków. Za to maki rozszalały się. Jak tak dalej pójdzie to zagłuszą mi liliowce
Na innej rabacie wyrosło mi ogromne zielsko przypominające maki - w miejscu gdzie miała być jeżówka i dziewanna. Jak je tam teraz znaleźć nie mam pojęcia. Jestem bogatsza o kolejną różę miniaturkę z Biedronki. Ma tak niesamowity kolor i kształt kwiatów, że nie mogłam się oprzeć.
,
,
,
,
, 
I na koniec lilia Aphrodite w całej okazałości:
, 
Dzięki Bernadetko! Kilka z moich piwonii to znajdy
Ciekawa jestem w jakich warunkach u Ciebie Izo rosną te delospermy, że tak ładnie zimują. Chyba znów sobie kupię na targach. Może tym razem przeżyją zimę.
Witaj Grażynko! Na skalniaku to do samej jesieni będzie coś kwitło. Ta lilia mocno mnie zaskoczyła. Szczerze mówiąc miała trudne początki
Joluś może to dziwne, ale ja działkę kupiłam po to by mieć świeże kwiaty w wazonach. Nie stać mnie by stale kupować je w kwiaciarniach
Krysiu - całkiem sporo lilii ma już pąki. Tylko jedna kwitnie. W liliach też mam trochę strat, ale cóż...mówi się trudno. Ja naręczami ni ścinam, bo nie mam ich aż tyle. Jednak od wiosny do późnej jesieni zawsze znajdę coś do wazonów. Nawet u syna w pokoju stoją.
Witaj Markusie! Dzięki za odwiedziny i gratulacje. Trawnik zielony, bo u mnie jak dotąd upałów nie było. Poza tym ostatnio trochę padało.
Małgosiu - u mnie raczej cieplej nie jest. Termin kwitnienia zależy od odmiany, terminu i głębokości sadzenia. Mam takie lilie, które jeszcze nie wyszły z ziemi i takie, które przekroczyły już 1m wysokości
Taro - ja też w pierwszej kolejności ścinam kwiaty, które się pokładają i przez to kiepsko wyglądają na rabacie. Moja teściowa obiecała mi wczoraj bordową piwonię, ale z tych późniejszych. Ja też jestem zawiedziona ostatnimi zakupami u Pajdy i już u niego więcej nie kupię.
Ewo - o dziwo te majowe przymrozki były łaskawe dla moich lilii. Trąbkowych mam wciąż najmniej, a w zasadzie tylko kilka i to młodych.
Na Dzień Matki miałam nieproszonych amatorów liliowców. Ścieli mi kilka pędów kwiatowych. Nawet nie wiem czy kwitły. Kogoś widocznie przypiliło. Stare kępy zaczynają się żółcić. Na tych nowszych wciąż jeszcze nie widać pąków. Za to maki rozszalały się. Jak tak dalej pójdzie to zagłuszą mi liliowce
,
,
,
,
, 
I na koniec lilia Aphrodite w całej okazałości:
, 
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Rany - co za ciekawe roślinki dziś pokazałaś . Niektóre widzę pierwszy raz
Lilia - cudna
A co to te zielone, wąskie listeczki obok żurawki - zachwycające
ależ Ty masz skarbów w ogrodzie
Lilia - cudna
A co to te zielone, wąskie listeczki obok żurawki - zachwycające
ależ Ty masz skarbów w ogrodzie
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
Wcale nie więcej niż TyMiiriam pisze:Rany - co za ciekawe roślinki dziś pokazałaś . Niektóre widzę pierwszy raz![]()
Lilia - cudna![]()
A co to te zielone, wąskie listeczki obok żurawki - zachwycające![]()
ależ Ty masz skarbów w ogrodzie
Aniu - to jest aster alpejski. Odmiana o pełnych kwiatach. Niska bylina - idealna na skalniak lub obwódki. Jeśli chcesz mam nasionka - podaj tylko adres.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
mam 5 krzaczków ale jeszcze nie kwitły, choć w zeszłym roku były ładne, poczekam, dzięki
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.5
A ja nie wiedziałam , że są inne kolorki ukwapu - bo u nas w sprzedaży tylko takie
Szkoda, że nie wiedziałam - dołożyłabym .. ale może uzbiera się jeszcze roślinek na tyle, żeby wysyłka była opłacalna
Ja na nasionka byłabym chętna - gdybyś miała nadmiar
Paproć przecudna .. może jeszcze będzie na tym targu - zapłacę
Ja na nasionka byłabym chętna - gdybyś miała nadmiar
Paproć przecudna .. może jeszcze będzie na tym targu - zapłacę



