No niebasjak pisze: A to moja, świeżo ukończona, pergola pod wisterię
Czereśniak 2011
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Czereśniak 2011
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Grażynko miejsce z pergolą będzie systematycznie dopieszczane
już pojawił się clematis Summer Snow, a pnąca róża czeka w Pszczynie
Aniu hortensje też jeszcze nie kwitną, na zdjęciu kalina
Powojnik Guernsay Crem już przekwita, a inne powoli zaczynają otwierać kwiaty. Martwi mnie Snow Queen, ma takie dziwnie pozwijane do tyłu płatki

Olu naczytałam się o potędze glicynii, więc dostała bardzo solidną podporę. Od strony muru ma kantówki 12, a z przodu 9, chyba za mojego życia ich nie obali
Z piwoni, zakupionych w tej szkółce jestem bardzo zadowolona, od razu zakwitły i to zgodnie z fotkami. Nie zobaczyłam jedynie kwiatów Eweliny, chociaż miała dwa pąki. Niestety, zniszczyły je padające uporczywie deszcze.
Jadzia wisteria w tym roku nie zakwitła, chociaż rok temu miała dwa kwiatki. Obraziła się za niezbyt delikatne traktowanie podczas ubiegłorocznego remontu. Mówi, że w przyszłym roku się poprawi
Ogródkowe łobuzy rozleniwione, szukają cienia i całe dnie się wylegują .

Krysiu zaskoczyłaś mnie, nie wiedziałam, że glicynia pachnie
Najczęściej wysiaduje się u mnie na werandzie, ale to miejsce maksymalnie trzyosobowe
pod czereśnią najwygodniej. Tam z kolei siedzi się, jak na rynku
po dwóch stronach alejki, którymi bez przerwy ktoś przechodzi. Trochę to przeszkadza.
Stasiu to jest najprawdziwsza piwonia...tyle, że liście ma jak koper. Już zaczyna przekwitać, ustąpiła miejsca innym, majowym
Krysiu miejsce na ławeczce pod pergolą romantyczne... można poczytać Mickiewicza
więcej nie nawywijam
Tosia musisz w końcu wpaść, zobaczysz pergolkę na własne oczy i pochwalisz mnie na żywo
Twoja wisteria rośnie słabo, ale chyba nie padła? Pewnie podniesie się, po przesadzeniu musi się zaaklimatyzować w nowym miejscu.
Nela piwonię delikatną mam drugi rok i rośnie bez problemu. Wystraszyła mnie tylko raz, majowy śnieg dosłownie rozłożył ją na ziemi. Dzięki Bogu, pozwoliła sie postawić, związać i wróciła do normy.
Ławka pochodzi z marketu, a pergolę postawiła "złota rączka"
Iwonko to jest ławka, która przez dwa lata stała na werandzie, chyba nawet na niej siedziałaś
poszła pod pergolę, a na jej miejscu wylądowała ta mniejsza, z altany.
Pergola to mój pomysł, ale piła i młotek, to już nie dla mnie
Piwoni coraz więcej



Rozszalały się skalnice


Co jeszcze kwitnie?


Zimotrwała fuksja magellana późno wyszła, ale szybko śmiga w górę

Aniu hortensje też jeszcze nie kwitną, na zdjęciu kalina
Powojnik Guernsay Crem już przekwita, a inne powoli zaczynają otwierać kwiaty. Martwi mnie Snow Queen, ma takie dziwnie pozwijane do tyłu płatki

Olu naczytałam się o potędze glicynii, więc dostała bardzo solidną podporę. Od strony muru ma kantówki 12, a z przodu 9, chyba za mojego życia ich nie obali
Z piwoni, zakupionych w tej szkółce jestem bardzo zadowolona, od razu zakwitły i to zgodnie z fotkami. Nie zobaczyłam jedynie kwiatów Eweliny, chociaż miała dwa pąki. Niestety, zniszczyły je padające uporczywie deszcze.
Jadzia wisteria w tym roku nie zakwitła, chociaż rok temu miała dwa kwiatki. Obraziła się za niezbyt delikatne traktowanie podczas ubiegłorocznego remontu. Mówi, że w przyszłym roku się poprawi
Ogródkowe łobuzy rozleniwione, szukają cienia i całe dnie się wylegują .

Krysiu zaskoczyłaś mnie, nie wiedziałam, że glicynia pachnie
Najczęściej wysiaduje się u mnie na werandzie, ale to miejsce maksymalnie trzyosobowe
Stasiu to jest najprawdziwsza piwonia...tyle, że liście ma jak koper. Już zaczyna przekwitać, ustąpiła miejsca innym, majowym
Krysiu miejsce na ławeczce pod pergolą romantyczne... można poczytać Mickiewicza
Tosia musisz w końcu wpaść, zobaczysz pergolkę na własne oczy i pochwalisz mnie na żywo
Twoja wisteria rośnie słabo, ale chyba nie padła? Pewnie podniesie się, po przesadzeniu musi się zaaklimatyzować w nowym miejscu.
Nela piwonię delikatną mam drugi rok i rośnie bez problemu. Wystraszyła mnie tylko raz, majowy śnieg dosłownie rozłożył ją na ziemi. Dzięki Bogu, pozwoliła sie postawić, związać i wróciła do normy.
Ławka pochodzi z marketu, a pergolę postawiła "złota rączka"
Iwonko to jest ławka, która przez dwa lata stała na werandzie, chyba nawet na niej siedziałaś
Pergola to mój pomysł, ale piła i młotek, to już nie dla mnie
Piwoni coraz więcej



Rozszalały się skalnice


Co jeszcze kwitnie?


Zimotrwała fuksja magellana późno wyszła, ale szybko śmiga w górę

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Czereśniak 2011
Kurcze Basiu piwonie lekarskie super, mi jakoś słabo kwitną w zeszłym roku je wykopałem i wymieniłem podłoże, może za rok się poprawią
a glicynia pachnie cudnie
ale nie mam miejsca na takie pnącze 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Czereśniak 2011
Basiu piękne piwonie.
Moje dopiero w pąkach.
Śliczna ławeczka, taki romantyczny zakątek z glicynią w tle.
Bardzo ładnie rośnie po zimie.
Moja przemarzła.
Moje dopiero w pąkach.
Śliczna ławeczka, taki romantyczny zakątek z glicynią w tle.
Bardzo ładnie rośnie po zimie.
Moja przemarzła.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak 2011
No widzisz Basiu jak w dzisiejszych czasach wszyscy są zabiegani i nie mają głowy do rzeczy ważnych.
Pewnie że przyjadę tylko muszę się uporać z zaległościami a trawa i chwasty nie chcą czekać na mnie i rosną jak oszalałe.
Piękne te piwonie a jak wszystkie rozkwitną to dopiero będzie widok.
A ja już zjadłam pierwszą czereśnię, jeszcze nie całkiem dojrzała ale świeżutka a nie ze słoika.
Piękne te piwonie a jak wszystkie rozkwitną to dopiero będzie widok.
A ja już zjadłam pierwszą czereśnię, jeszcze nie całkiem dojrzała ale świeżutka a nie ze słoika.

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czereśniak 2011
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Czereśniak 2011
Basiu pięknie kwitną ci piwonie
moje jeszcze w pąkach 
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Czereśniak 2011
Widzę, że ludzik dostał nakrycie głowy na te upały
Moja majowa piwonia przekwitła bardzo szybko a białe ciągle w pąkach, ale będą pękać lada moment. mam nadzieję, że poczekają na mnie i zakwitną w piątek
takie samo życzenie mam co do różowego maka - pąk jest wielkości dużej śliwki, albo małego jabłka
Chyba cię najedziemy z Toską w środę 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak 2011
Adrian czerwone piwonie lekarskie dosadzałam w zeszłym roku do białych i bez problemu zakwitły. Mam również całe frontowe ogrodzenie obsadzone piwoniami, przeniesionymi ze starych ogródków i większość z nich ma pąki
Może Twojej coś nie pasuje?
Tajko na razie kwitną tylko majówki, zgodnie z nazwą
reszta w pąkach, których w tym roku wyjątkowo dużo. Chyba tegoroczna aura im odpowiada, a może pomogło podsypywanie popiołem? Spaliłam zimą prawie kubik drewna i cały popiół poszedł pod piwonie i truskawki.
Majka nie dziwię się, że nie jesteś na bieżąco z ogródkiem. U Ciebie całe połaci, a u mnie parę metrów i też nie nadążam. Jak to robią Tosia z Jadzią, że u nich zawsze porządek?
Martwię się, że czereśnie nie dojrzeją przed moim wyjazdem
jeszcze zupełnie zielone, oby pogoda im sprzyjała. Ty chyba masz wyjątkowo wczesną odmianę?
Iza to na pewno skalnica, mam identyczne
nazwy odmianowej nie znam.
Fuksję mrozoodporną (magellana) kupiłam rok temu, na forum. Nie do końca wierzyłam, że przetrwa zimę i mile mnie zaskoczyła, mimo że wcale jej nie okrywałam
dostałam sporo sadzonkę, kwitła do późnej jesieni drobnymi kwiatkami w kolorze czerwono-fioletowym.
Majka mam całą masę piwonii i też niecierpliwie czekam na kwitnienie pozostałych. Szkoda, że kwitną tylko raz, ale gdyby było inaczej, to pewnie nie sadziłabym innych roślin
bardzo lubię te zdrowe krzaczory, zielone do samej jesieni.
Iwonko zapraszam, jak najbardziej
może i maki sie rozbiją, bo pąki już mocno nabrzmiałe. Sadzonka na Ciebie też czeka
W Nowym Lesie wszystko zakwita wcześniej, ale powinno poczekać na swoją Mamę
tymbardziej teraz, przy święcie


Tajko na razie kwitną tylko majówki, zgodnie z nazwą
Majka nie dziwię się, że nie jesteś na bieżąco z ogródkiem. U Ciebie całe połaci, a u mnie parę metrów i też nie nadążam. Jak to robią Tosia z Jadzią, że u nich zawsze porządek?
Martwię się, że czereśnie nie dojrzeją przed moim wyjazdem
Iza to na pewno skalnica, mam identyczne
Fuksję mrozoodporną (magellana) kupiłam rok temu, na forum. Nie do końca wierzyłam, że przetrwa zimę i mile mnie zaskoczyła, mimo że wcale jej nie okrywałam
Majka mam całą masę piwonii i też niecierpliwie czekam na kwitnienie pozostałych. Szkoda, że kwitną tylko raz, ale gdyby było inaczej, to pewnie nie sadziłabym innych roślin
Iwonko zapraszam, jak najbardziej
W Nowym Lesie wszystko zakwita wcześniej, ale powinno poczekać na swoją Mamę


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Czereśniak 2011
Piwonie... wspomnienia z dzieciństwa... na pewno znajdą u mnie miejsce
Twoja biała wygląda jak panna młoda - piekna!!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak 2011
Basiu czego Ty nie masz w ogrodzie widzę znowu gąszcz piwonii ile Ty lat masz swój ogród 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Czereśniak 2011
Basieńko przepięknie w Twoim ogrodzie i tyle kolorków .Powojniki bombowe , glicynia ma się na czym rozpanoszyć no i ten tajemniczy jejmość w kapeluszu bardzo przystojny 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak 2011
Basiu dziękuję ślicznie za bardzo mile spędzony dzień,
kiedy znowu gdzieś jedziemy.

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czereśniak 2011
Dziękuję Ci Basiu, za rozpoznanie skalnic
Kwiatki fuksji na pewno pokażesz, więc będę cierpliwie czekać
Kwiatki fuksji na pewno pokażesz, więc będę cierpliwie czekać
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Czereśniak 2011
Basiu, Basiu ;:78
i komu tu kwitną wcześniej piwonie..... Moje białe jeszcze w pączkach....a Twoje w pełnym rozkwicie.
Będziemy sobie podglądać, której u której kwitną
Adrian
Może w nieodpowiednim czasie przesadzałeś. Piwonie najlepiej przesadzać w sierpniu. Wtedy już odpoczną po kwitnieniu i zdążą się zadomowić na nowym miejscu przed zimą. Jeśli przesadzałeś w innym terminie, musiały to odchorować - mogą nawet w ogóle nie kwitnąć.
i komu tu kwitną wcześniej piwonie..... Moje białe jeszcze w pączkach....a Twoje w pełnym rozkwicie.
Będziemy sobie podglądać, której u której kwitną
Adrian
Może w nieodpowiednim czasie przesadzałeś. Piwonie najlepiej przesadzać w sierpniu. Wtedy już odpoczną po kwitnieniu i zdążą się zadomowić na nowym miejscu przed zimą. Jeśli przesadzałeś w innym terminie, musiały to odchorować - mogą nawet w ogóle nie kwitnąć.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki




