Ani mogę podwpowiedzieć że u nas jest dużo nowych jeżówek, na targach nie wiadomo na które się skusić. Żeby nie ceny to by się wzięło wszystkie
Ogródek Pszczółki cz. 6
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
No tak, u mnie jeżówki dopiero się wygramoliły z ziemi. Ze wstępnych oględzin stwierdzam że wszystkie [również te nowe] dobrze przezimowały].
Ani mogę podwpowiedzieć że u nas jest dużo nowych jeżówek, na targach nie wiadomo na które się skusić. Żeby nie ceny to by się wzięło wszystkie
Wysiałam trochę ale jeszcze nie wyszły.
Ani mogę podwpowiedzieć że u nas jest dużo nowych jeżówek, na targach nie wiadomo na które się skusić. Żeby nie ceny to by się wzięło wszystkie
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Wiesiu - ale wszystko u ciebie cudnie kwitnie - wszystko dużo wcześniej niż u mnie w ogrodzie.
U mnie dopiero zakwitł jeden powojnik i to jednym kwiatkiem o różach to jeszcze nawet nie marzę.
Widzę, że mamy tego samego storczyka ogrodowego, tylko że mój zakwitł już w marcu w domu.
Czy ty swojego też zabierasz na zimę do domu?
U mnie dopiero zakwitł jeden powojnik i to jednym kwiatkiem o różach to jeszcze nawet nie marzę.
Widzę, że mamy tego samego storczyka ogrodowego, tylko że mój zakwitł już w marcu w domu.
Czy ty swojego też zabierasz na zimę do domu?
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Durandii połączyłam z tym powojnikiemabeille pisze:
I na koniec takie ładne zestawienie clematisów mi się udało. Posadziłam na wiosnę clematisa x durandii
obok 'Hagley Hybrid' i wyglada na to że będzie z nich ładna para.
Pozdrowionka

Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- abeille
- 1000p

- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Witam sobotnio wszystkich przemiłych gości
Coś ostatnio zaniedbuję forum ale tyle rzeczy się dzieje ciekawych w ogrodzie że na wszystko nie ma czasu.
Sadzę ostatnio moje wiosenne siewy na rabaty. Miałam posadzić cynie które bardzo obrodziły i pasują kolorystycznie
jak ulał, ale w sumie ich nie sadzę na rabaty bo złapały mączniaka i liście są całe w białych plamach.
Boję sie że mączniak przeniesie sie na inne rośliny a na tych rabatach co miałam je sadzić to akurat jak do tej
pory jego nie było.
Więc po co kusić zły los, nie miałam serca wyrzucić cynii więc poszły do dużej donicy a na rabaty pozostały mi
inne siewki. Pasują akurat mniej do kolorów rabatowych ale przynajmniej są zdrowe. Posadziłam w sumie
amaranty o purpurowych liściach, koleusy purpurowe i rude i heliotropy. Trudno, nic już więcej nie mam z
kwiatów bo siewki bylin dopiero startują a maczek kalifornijski jakiś niemrawy. Dosiałabym też kosmosu białego
ale boję się że wyrośnie mi na 2 metry tak jak już mi kiedys zrobił niespodziankę.
Cynie w donicy nawet fajnie wyglądają choć na rabacie byłyby ładniejsze. Jak dotąd nie zgłębiłam sekretu ich kolorów
bo zbierałam nasiona tylko z morelowych cyni a mam wszystkie kolory

Aniu, teraz nowe jeżówki bardzo szybko witają do Polski tak jak zresztą większość roślin. Chyba będzie można
je dostać bardzo szybko i u Was.
Grażynko, faktem jest że u nas sezon wegetacji roślin jest na ogół dłuższy o przynajmniej miesiąc albo dwa.
Tylko na ogół rośliny robią sobie letnią przerwę w lipcu i sierpniu i odpoczywają w czasie upałów, a w tym czasie w Polsce
wszystko dalej rośnie i kwitnie.
Aga, pomidorki już żółcieją, więc niedługo będziemy je pałaszować.
na paczce nasion przywiezionych
z Polski to ma być żółta odmiana, a zobaczymy jaka będzie w rzeczywistości. Aż jestem ciekawa
Mam nadzieję żę w ten weekend Was za bardzo nie zalewa. U nas dalej ani kropla nie spadła i nie zapowiada się
na deszcze
Loki, na pewno wszystko się uda i w tym roku. Ja dalej eksperymentuje z sianiem, tym razem kolej na bylinki i
trawy. Trawy prawie wszystkie już wzeszły, a bylinki się coś ociągają. Nie zapomnij o jutrzejszym spotkanku.
Aguś AGNESS, na powojniki ponoć zawsze miejsce się znajdzie, przynajmniej tak mówią. Ale u mnie też już coś nie
mam dla nich miejsca z odpowiednimi warunkami, a nie wcisnę znowu biedaków w kąt bo muszą przecież cieszyć
oczy.
Joluś, ja też czekam na moje pozostałę jeżówki z utęsknieniem. Jakoś się ociągają, choć to wybitnie kwiaty letnie.
Rudbekie jeszcze niziutkie ale one też mają czas. U mnie rudbekiom się nawet bardzo podoba, ale na jeżówki muszę
bardziej uważać bo wypadają zimą przez wilgoć.
mis20, witaj serdecznie w moich progach.
cieszę się że powojnik Ci się spodobał
uwielbiam ich
kwiaty. Są takie odmienne od innych.
Izuś, masz szczęście że jeżówki dobrze przeszły zimę. U mnie z nimi to raczej loteria. Szczególnie z białą 'White Swan'
dosadzam co roku przynajmniej trzy albo cztery i co roku mam tyle samo, czyli dwie kwitnące.
jakoś szybko
wypadają zimą. Też próbuję je wysiać, ale jak na razie nic nie wyszło
Reniu, jeśli swojego storczyka zimujesz w domu to faktycznie zakwitnie wcześniej. Ja mojego trzymam w gruncie
on nie boi się zimna a raczej wilgoci zimowej więc przykrywam go szybką i to wystarcza. Już ma u mnie dwie zimy za sobą
więc mam nadzieję że teraz tylko bedzie się rozrastał bo jest bardzo urokliwy.
Skuszę się może też na obuwnika. One są przesliczne ale jeszcze bardziej wymagające. A póki co mam na parapecie
orchideę którą dostałam jako prezent. Jak na razie dobrze kwitnie ale potem nie mam za bardzo gdzie ją trzymać.

Beatko, z takim powojnikiem durandii też musi prześlicznie wygladać. Czy to jest 'Princess Diana'? Jest piękny
Pozdrowionka
Lobelie bardzo obrodziły w skrzynkach i donicach. Jeszcze nigdy nie miałam takich dorodnych. Ta zupełnie zagłuszyła fuksję.

A to mój żabi książę. W tym roku pilnuje piwoni drzewiastej i jest jej dobrym duszkiem. Jeszcze nie próbowałam go pocałować
bo co zrobię jak się przemieni w księcia?

Milutkiego dnia dla wszystkich gości
Coś ostatnio zaniedbuję forum ale tyle rzeczy się dzieje ciekawych w ogrodzie że na wszystko nie ma czasu.
Sadzę ostatnio moje wiosenne siewy na rabaty. Miałam posadzić cynie które bardzo obrodziły i pasują kolorystycznie
jak ulał, ale w sumie ich nie sadzę na rabaty bo złapały mączniaka i liście są całe w białych plamach.
Boję sie że mączniak przeniesie sie na inne rośliny a na tych rabatach co miałam je sadzić to akurat jak do tej
pory jego nie było.
Więc po co kusić zły los, nie miałam serca wyrzucić cynii więc poszły do dużej donicy a na rabaty pozostały mi
inne siewki. Pasują akurat mniej do kolorów rabatowych ale przynajmniej są zdrowe. Posadziłam w sumie
amaranty o purpurowych liściach, koleusy purpurowe i rude i heliotropy. Trudno, nic już więcej nie mam z
kwiatów bo siewki bylin dopiero startują a maczek kalifornijski jakiś niemrawy. Dosiałabym też kosmosu białego
ale boję się że wyrośnie mi na 2 metry tak jak już mi kiedys zrobił niespodziankę.
Cynie w donicy nawet fajnie wyglądają choć na rabacie byłyby ładniejsze. Jak dotąd nie zgłębiłam sekretu ich kolorów
bo zbierałam nasiona tylko z morelowych cyni a mam wszystkie kolory

Aniu, teraz nowe jeżówki bardzo szybko witają do Polski tak jak zresztą większość roślin. Chyba będzie można
je dostać bardzo szybko i u Was.
Grażynko, faktem jest że u nas sezon wegetacji roślin jest na ogół dłuższy o przynajmniej miesiąc albo dwa.
Tylko na ogół rośliny robią sobie letnią przerwę w lipcu i sierpniu i odpoczywają w czasie upałów, a w tym czasie w Polsce
wszystko dalej rośnie i kwitnie.
Aga, pomidorki już żółcieją, więc niedługo będziemy je pałaszować.
z Polski to ma być żółta odmiana, a zobaczymy jaka będzie w rzeczywistości. Aż jestem ciekawa
Mam nadzieję żę w ten weekend Was za bardzo nie zalewa. U nas dalej ani kropla nie spadła i nie zapowiada się
na deszcze
Loki, na pewno wszystko się uda i w tym roku. Ja dalej eksperymentuje z sianiem, tym razem kolej na bylinki i
trawy. Trawy prawie wszystkie już wzeszły, a bylinki się coś ociągają. Nie zapomnij o jutrzejszym spotkanku.
Aguś AGNESS, na powojniki ponoć zawsze miejsce się znajdzie, przynajmniej tak mówią. Ale u mnie też już coś nie
mam dla nich miejsca z odpowiednimi warunkami, a nie wcisnę znowu biedaków w kąt bo muszą przecież cieszyć
oczy.
Joluś, ja też czekam na moje pozostałę jeżówki z utęsknieniem. Jakoś się ociągają, choć to wybitnie kwiaty letnie.
Rudbekie jeszcze niziutkie ale one też mają czas. U mnie rudbekiom się nawet bardzo podoba, ale na jeżówki muszę
bardziej uważać bo wypadają zimą przez wilgoć.
mis20, witaj serdecznie w moich progach.
kwiaty. Są takie odmienne od innych.
Izuś, masz szczęście że jeżówki dobrze przeszły zimę. U mnie z nimi to raczej loteria. Szczególnie z białą 'White Swan'
dosadzam co roku przynajmniej trzy albo cztery i co roku mam tyle samo, czyli dwie kwitnące.
wypadają zimą. Też próbuję je wysiać, ale jak na razie nic nie wyszło
Reniu, jeśli swojego storczyka zimujesz w domu to faktycznie zakwitnie wcześniej. Ja mojego trzymam w gruncie
on nie boi się zimna a raczej wilgoci zimowej więc przykrywam go szybką i to wystarcza. Już ma u mnie dwie zimy za sobą
więc mam nadzieję że teraz tylko bedzie się rozrastał bo jest bardzo urokliwy.
Skuszę się może też na obuwnika. One są przesliczne ale jeszcze bardziej wymagające. A póki co mam na parapecie
orchideę którą dostałam jako prezent. Jak na razie dobrze kwitnie ale potem nie mam za bardzo gdzie ją trzymać.

Beatko, z takim powojnikiem durandii też musi prześlicznie wygladać. Czy to jest 'Princess Diana'? Jest piękny
Pozdrowionka
Lobelie bardzo obrodziły w skrzynkach i donicach. Jeszcze nigdy nie miałam takich dorodnych. Ta zupełnie zagłuszyła fuksję.

A to mój żabi książę. W tym roku pilnuje piwoni drzewiastej i jest jej dobrym duszkiem. Jeszcze nie próbowałam go pocałować
bo co zrobię jak się przemieni w księcia?

Milutkiego dnia dla wszystkich gości
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Walczysz jakoś z tym mączniakiem?
Róż Ci nie niszczy?
U mnie pojawia się sporadycznie pod koniec lata na kilku odmianach i pryskam je rozcieńczonym mlekiem.
Działa!
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
No to do kompeletu z jeżówkami, rubbekiami dodam jeszcze gailardie
Miałam problem z siewkami tytoniu ozdobnego
całe w mszycach
Nie byłam dla nich tak wsanialomyślana, poszły do kosza, bo zaczęły już zarażać datury
Wiesiu i do nas dotarała wreszcie iście letnia pogoda, dzisiaj 29 stopni, jednak te gwałtowne burze
Miałam problem z siewkami tytoniu ozdobnego
Wiesiu i do nas dotarała wreszcie iście letnia pogoda, dzisiaj 29 stopni, jednak te gwałtowne burze
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Za dużo deszczu miejscami
, tak Wiesiu to Clematis Grupa Texensis 'Princess Diana'
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
To ja chyba spóbuję część tego kłącza mojego storczyka ogrodowego posadzić w ogrodzie.
Tylko proszę, jakbyś mogła mi coś bliżej napisać jak tą szybką przykrywasz i gdzie on u ciebie rośnie.
Ja też choruje na obuwnika tylko nie mam odwagi - to chyba byłby eksperyment - u nas na południu są ostrzejsze te zimy.
A ten storczyk, którego dostałaś - przepiękny. Jak ci przekwitnie - a to jeszcze dłuuugo nie nastąpi - to sobie go przytnij i postaw w ogrodzie, gdzieś w cieniu - zobaczysz jak ci sie potem odwdzięczy.
Tylko proszę, jakbyś mogła mi coś bliżej napisać jak tą szybką przykrywasz i gdzie on u ciebie rośnie.
Ja też choruje na obuwnika tylko nie mam odwagi - to chyba byłby eksperyment - u nas na południu są ostrzejsze te zimy.
A ten storczyk, którego dostałaś - przepiękny. Jak ci przekwitnie - a to jeszcze dłuuugo nie nastąpi - to sobie go przytnij i postaw w ogrodzie, gdzieś w cieniu - zobaczysz jak ci sie potem odwdzięczy.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
- abeille
- 1000p

- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Walentynko, niszczy mi róże i atakuje wiele innych roślin i to od samego poczatku sezonu. Ale nie znam jakiś skutecznych srodkówoliwka pisze: Walczysz jakoś z tym mączniakiem?
Róż Ci nie niszczy?
U mnie pojawia się sporadycznie pod koniec lata na kilku odmianach i pryskam je rozcieńczonym mlekiem.
Działa!
na niego bo u nas są szczególnie sprzedawane siarczane płyny które potem pokrywają białą powłoką liście która nie schodzi nawet
z deszczami, więc zamiast mieć białego mączniaka ma się na roślinach brzydką białą siarkę. Okropieństwo, dlatego juz jej nie stosuję.
Wszystkie inne przeciwgrzybowe ponoć nie działają, trzeba niszczyć wszystkie części zaatakowane, ale ja nie mam serca bo bym
wygoliła pół ogrodu. Mleko też nie podziałało jak do tej pory, ale może spróbuję jeszcze raz.
Jolu, cieszy mnie że też macie teraz ładną letnią pogodę.
Już sobie odpuściłam, a tytoniu ozdobnego to by mi było szkoda
Beatko, on jest naprawdę uroczy
Reniu, u mnie ten storczyk rośnie pod drzewem i ma bardzo duzo cienia. Latem jest sucho i zimą mokro więc składam dwie szybki
razem tak aby woda po nich ciekła i wtedy nogi storczyka mają sucho nawet jak spadł śnieg. A ten domowy storczyk juz stoi w cieniu
na parapecie okna ale po zewnętrzej stronie i nawet to miejsce mu się bardzo podoba, bo mu przypomina ściółkę leśną pod osłonem liści.
jest ciepło nawet w nocy więc będzie tam stał do jesieni, a potem się zobaczy z zimowaniem.
Loki, bardzo nam było miło Was poznać i gościć i wielkie dzięki za fotki z naszego ogródka.
Żeby nie wypaść z wprawy to kilka fotek ostatnich ogrodowych nowości. Jeżówka 'Irresistible' jest naprawdę przepiękna i do tego pełna
taka jak powinna być.


Towarzyszą im trytomy których jest coraz więcej

Milutkiego wieczorka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Wiesiu, te jeżówki mają bardzo ciekawy kolorek.
I zgrały się z trytomą.
Pięknie prezentują się na tle błękitnych dzwonków .
Czy w Paryżu jeszcze kwitną róże ?
Miłego wieczoru

Czy w Paryżu jeszcze kwitną róże ?
Miłego wieczoru
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Wiesiu, czasem trzeba się wpisać, ale już brakuje słów, można dostać zawrotu głowy od tych piękności. 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Dzięki za pozdrowienia ? i my pozdrawiamy również. Pozdrów też małżonka ? wyjątkowo sympatyczny i dowcipny z niego człowiek. 
...a fotki jak zwykle śliczne.
Bo i ogródek cudowny. 
Pozdrawiam!
LOKI
...a fotki jak zwykle śliczne.
Pozdrawiam!
LOKI
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
Wiesiu jeżówki bajeczne, ja mam tylko ta najpopularniejszą, uwielbiam ją, ale niestety już więcej nie wcisnę, chociaż bardzo się podobają
Lobelia śliczna, ja bardzo lubię te kwiatuszki, kiedyś zawsze wysiewałam do ogrodu na miejsca po tulipanach, teraz jakoś zaniechałam tego....sama nie wiem czemu. Sadzę je w kompozycje doniczkowe do towarzystwa pelargoniom.
Wciąż zachwycam sie Twoimi dzwoneczkami,są takie piękne, delikatne i romantyczne....cudo
Lobelia śliczna, ja bardzo lubię te kwiatuszki, kiedyś zawsze wysiewałam do ogrodu na miejsca po tulipanach, teraz jakoś zaniechałam tego....sama nie wiem czemu. Sadzę je w kompozycje doniczkowe do towarzystwa pelargoniom.
Wciąż zachwycam sie Twoimi dzwoneczkami,są takie piękne, delikatne i romantyczne....cudo
Re: Ogródek Pszczółki cz. 6
ch nasyciłam oczy, uwielbiam te przenikające się, lekkie rabatki
są takie urocze...
















