Zielone różności
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielone różności
Ja też posadziłam bulwy begonii i część wygląda, jak twoje, a część, jak sąsiadki Krysi...najważniejsze, że kwitną
Lubię takie surfinie/petunie z rysunkiem i zauważyłam, że niektóre kwitną 
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zielone różności
Póki co, begonie na razie nie mają zamiaru pokazać ani jednego kwiatuszka i w sumie jak na tą porę powinno pąków być więcej, przyczyny upatruję w złej ziemi, chciałam oszczędnie, no to chyba będę miała oszczędne kwitnienie.
Z surfinią mam niemiłe doświadczenie ale skusiłam się ponownie, petunie lubię bardzo, jest niedroga to fakt, w ubiegłym roku sama wysiewałam, satysfakcja ogromna bo kwitły ślicznie, ale z powodu braku miejsca na rozsadę teraz zrezygnowałam. To ubiegłoroczna
Cieszę się, że ukorzeniane listki fiołków wystawiają pierwsze łepki
Koleusy czekają na pikowanie, już są dość spore ale brakuje mi ciągle czasu, wyglądają teraz tak

A że większość dnia spędzam na działce to kilka jeszcze takich widoczków


Pokazały się też maluszki koleusów rokoko, ogromnie jestem ciekawa jakie będą.
diament79 tak wysiewałam kaktusy, nasionka są dostępne w każdym ogrodniczym sklepie, oczywiście nie są to jakieś okazy ale najbardziej pospolite gatunki. Niestety siewkami zbyt bardzo interesowała się moja kicia, nie pozostała nawet jedna. Szczepki , bardzo proszę, tylko napisz mi na pw jakie kwiatki chcesz i tam resztę uzgodnimy.
Z surfinią mam niemiłe doświadczenie ale skusiłam się ponownie, petunie lubię bardzo, jest niedroga to fakt, w ubiegłym roku sama wysiewałam, satysfakcja ogromna bo kwitły ślicznie, ale z powodu braku miejsca na rozsadę teraz zrezygnowałam. To ubiegłoroczna

Cieszę się, że ukorzeniane listki fiołków wystawiają pierwsze łepki
Koleusy czekają na pikowanie, już są dość spore ale brakuje mi ciągle czasu, wyglądają teraz tak

A że większość dnia spędzam na działce to kilka jeszcze takich widoczków


Pokazały się też maluszki koleusów rokoko, ogromnie jestem ciekawa jakie będą.
diament79 tak wysiewałam kaktusy, nasionka są dostępne w każdym ogrodniczym sklepie, oczywiście nie są to jakieś okazy ale najbardziej pospolite gatunki. Niestety siewkami zbyt bardzo interesowała się moja kicia, nie pozostała nawet jedna. Szczepki , bardzo proszę, tylko napisz mi na pw jakie kwiatki chcesz i tam resztę uzgodnimy.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- pozia
- 200p

- Posty: 334
- Od: 28 lut 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (strefa klimatyczna 7a)
Re: Zielone różności
Dla takich widoków to też bym siedziała na działce, a tak niestety muszę w pracy ;)
To coś na przedostatni mijescu jest bardzo ładne. Chcę to zakupić żeby zacienić ziemię w której posadzę powojniki
To coś na przedostatni mijescu jest bardzo ładne. Chcę to zakupić żeby zacienić ziemię w której posadzę powojniki
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zielone różności
Beatko nie wiem jaka jest nazwa tej roślinki, kwiatki podobne do zawilca, może to to , jeśli ktoś tu zajrzy i zna nazwę będę bardzo wdzięczna.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielone różności
Elu masz rację, to jest zawilec
U mnie jeszcze w pączkach. Koleuski porozsadzaj, bo im ciasno, a i korzonki w końcu "poplączą" się i trudno będzie je oddzielić 
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zielone różności
Iwonko dziękuję ci ślicznie, nie byłam pewna czy to on, mam jeszcze żółtego ale jest bardzo malutki.
Wiem, wiem że muszę je rozsadzić ale ciągle brakuje mi czasu, ostatnio dużo emocji dostarczała mi wychudzona działkowa kicia, ostatecznie znalazła się już u mnie w domku, dziecko powolutku powraca do zdrowia a w ogóle to ostatnio jakieś nie fajne te dni miałam, nawet nie znalazłam czasu by w ramach rekompensaty kupić coś z zielonych.
Wiem, wiem że muszę je rozsadzić ale ciągle brakuje mi czasu, ostatnio dużo emocji dostarczała mi wychudzona działkowa kicia, ostatecznie znalazła się już u mnie w domku, dziecko powolutku powraca do zdrowia a w ogóle to ostatnio jakieś nie fajne te dni miałam, nawet nie znalazłam czasu by w ramach rekompensaty kupić coś z zielonych.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielone różności
Przyznam,że nie mam odwagi zabrać się za przesadzanie do ziemi.
U begonii dalej bez zmian - znaczy ani jednego pączusia.
Cieszę się,że powoli sytuacja u Ciebie wraca do normy.Wielkie
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielone różności
Ooooo rokoko!? Jak tylko będą widoczne pokazuj
Chciałam kupić nasionka ale się wstrzymałam 
- pozia
- 200p

- Posty: 334
- Od: 28 lut 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (strefa klimatyczna 7a)
Re: Zielone różności
Jak możesz to wklej zdjęcie kici, jestem jej ciekawa.
Zieloności nie uciekną, zawsze będzie można je kupić
Zieloności nie uciekną, zawsze będzie można je kupić
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zielone różności
Dziewczyny, dla was wielkie
Krysiu moje rokoko już na wierzchu, malutkie sieweczki, że nie bardzo jest jeszcze co obfocić, ważne że skiełkowały a to cieszy, byłam pewna że ty swoje już posadziłaś do ziemi, oj ociągasz się troszkę koleżanko
,żeby te korzonki za bardzo nie powbijały się w wacik bo można później je uszkodzić.
Saro , oczywiście że pokaże
, to już bardzo późny termin siewu, dobrze że się wstrzymałaś, ja wysiałam tylko kilka nasionek, reszta czeka na następny sezon.
Beatko w wątku kocim jest o niej więcej informacji i fotki też, sądzę że również jest to miłośniczka zielonych to pokaże wam obie moje futerka.
Gloxynia jest strasznie wyciągnięta, stała dość daleko od okna i stąd taki efekt, nie wiem czy zakwitnie, malutkie pączki już są, a kolor niespodzianka granatowy albo czerwony
a tak kwitła w ubiegłym roku
w towarzystwie miłośniczki kwiatków Suzi,
a to Inka która jest u nas od 2 dni, spokojna koteczka, jeszcze troszkę wystraszona
myślę że pójdzie w ślady Suzi i nie będzie zrzucać doniczek
doszła kolejna skrzynka na balkon

Cisusowi dałam kolejną szansę, po przesadzeniu dostał drabinkę, nie wygląda ciekawie i zauważyłam że wypuszcza nowe listki, może bardziej mu będzie odpowiadało nowe miejsce na parapecie.
Krysiu moje rokoko już na wierzchu, malutkie sieweczki, że nie bardzo jest jeszcze co obfocić, ważne że skiełkowały a to cieszy, byłam pewna że ty swoje już posadziłaś do ziemi, oj ociągasz się troszkę koleżanko
Saro , oczywiście że pokaże
Beatko w wątku kocim jest o niej więcej informacji i fotki też, sądzę że również jest to miłośniczka zielonych to pokaże wam obie moje futerka.
Gloxynia jest strasznie wyciągnięta, stała dość daleko od okna i stąd taki efekt, nie wiem czy zakwitnie, malutkie pączki już są, a kolor niespodzianka granatowy albo czerwony
a tak kwitła w ubiegłym roku
w towarzystwie miłośniczki kwiatków Suzi,a to Inka która jest u nas od 2 dni, spokojna koteczka, jeszcze troszkę wystraszona
myślę że pójdzie w ślady Suzi i nie będzie zrzucać doniczek
doszła kolejna skrzynka na balkon
Cisusowi dałam kolejną szansę, po przesadzeniu dostał drabinkę, nie wygląda ciekawie i zauważyłam że wypuszcza nowe listki, może bardziej mu będzie odpowiadało nowe miejsce na parapecie.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielone różności
Myślę,że nie za bardzo się to poplącze .U małej roślinki małe korzonki - nie ma się co plątać (tak myślę,ale się okaże).
Przysięgam - wsadzę jutro
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielone różności
Piękne Masz kwiatuszki. Zauroczył mnie widok koleusków. Fajnie wyglądały razem w tej doniczce...
-
agnieszkar1978
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Zielone różności
Piękne roslinki i cudne koty. 
- elik_49
- 1000p

- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Zielone różności
Troszkę zaniedbałam wątek, pokaże dzisiaj jak prezentują się niektóre moje maluszki .
sukulenty
hojki widać że zadomowiły się na dobre
trzykrotki 3 w 1 nawet nie narzekają, ładnie będą się rozkrzewiać
dracena ładnie wypuściła nowy pędzik 
ginura
listki fiołków ładnie wypuszczają młodziutkie,, tylko jeden zbuntował się, ale to za sprawa nowej lokatorki, która to w nocy zrzuciła je z parapetu i bardzo połamał się listek, w efekcie nie udało mi się go uratować, na dzień dzisiejszy są już dużo większe

I kilka kwitnących na działce


sukulenty

hojki widać że zadomowiły się na dobre
trzykrotki 3 w 1 nawet nie narzekają, ładnie będą się rozkrzewiać
dracena ładnie wypuściła nowy pędzik 
ginura

listki fiołków ładnie wypuszczają młodziutkie,, tylko jeden zbuntował się, ale to za sprawa nowej lokatorki, która to w nocy zrzuciła je z parapetu i bardzo połamał się listek, w efekcie nie udało mi się go uratować, na dzień dzisiejszy są już dużo większe

I kilka kwitnących na działce


pozdrawiam Ela * Moje zielone różności


