A dziś odzywam się w sprawie żurawek...Ja już w tamtym roku doszłam do wniosku, że żurawki mogą stanowić świetną obwódkę dla liliowców i poczyniłam już spory kawałek takiej obwódki...Muszę przyznać, że zwieszające się liście liliowców nad żurawkami wyglądają całkiem fajnie i póki co jestem z takiego rozwiązania zadowolona...Zobaczymy, co powiem jesienią, jak liście liliowców zbrzydną...Patrzę na Twoje dokonania "żurawkowe", widzę, że też odkryłaś tę cudowną właściwość żurawek jako roślin pierwszego planu
Nie tylko liliowce.....część 11
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, tu i ówdzie się spotykamy, kiedyś u Ciebie byłam, już swoje podziwy wyjawiłam, wszystko podtrzymuję
A dziś odzywam się w sprawie żurawek...Ja już w tamtym roku doszłam do wniosku, że żurawki mogą stanowić świetną obwódkę dla liliowców i poczyniłam już spory kawałek takiej obwódki...Muszę przyznać, że zwieszające się liście liliowców nad żurawkami wyglądają całkiem fajnie i póki co jestem z takiego rozwiązania zadowolona...Zobaczymy, co powiem jesienią, jak liście liliowców zbrzydną...Patrzę na Twoje dokonania "żurawkowe", widzę, że też odkryłaś tę cudowną właściwość żurawek jako roślin pierwszego planu
A dziś odzywam się w sprawie żurawek...Ja już w tamtym roku doszłam do wniosku, że żurawki mogą stanowić świetną obwódkę dla liliowców i poczyniłam już spory kawałek takiej obwódki...Muszę przyznać, że zwieszające się liście liliowców nad żurawkami wyglądają całkiem fajnie i póki co jestem z takiego rozwiązania zadowolona...Zobaczymy, co powiem jesienią, jak liście liliowców zbrzydną...Patrzę na Twoje dokonania "żurawkowe", widzę, że też odkryłaś tę cudowną właściwość żurawek jako roślin pierwszego planu
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Ile żurawek
Co to za biała piękność już postanowiła rozkwitnąć?
Co to za biała piękność już postanowiła rozkwitnąć?
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Pięknie! Ileż Ty zdołałaś już zgromadzić tych żurawek, a co jedna to piękniejsza!
Wspaniała rabata
I widzę, że masz pierwszy kwiat róży?
Wspaniała rabata
I widzę, że masz pierwszy kwiat róży?
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko,piękne wykończenie dają rabatkom żurawki.
Oj , mają coraz więcej zwolenników te śliczne rośliny.
Oj , mają coraz więcej zwolenników te śliczne rośliny.
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko żurawki i hosty mają tę wspaniałą właściwość ,że zdobią rabatę cały sezon , uwielbiam je , nie trzeba nawet czekać na ich kwitnienie bo i tak pięknie wyglądają.
Genia
Genia
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko - fajne widoki kolorowych żurawkowych rabatek i zapach cudownych bzów sobie z rana zafundowałam u Ciebie
Piękny czas nam nastał , cieszmy się więc i korzystajmy z uroków najpiękniejszego miesiąca ...

Piękny czas nam nastał , cieszmy się więc i korzystajmy z uroków najpiękniejszego miesiąca ...
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3673
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Piękna kolekcja żurawek Grażynko
Prawdziwy busz u Ciebie,czyli to co tygrysy lubią najbardziej
Prawdziwy busz u Ciebie,czyli to co tygrysy lubią najbardziej
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
@ Kogra ? Z żonkilami i narcyzami to jest jeszcze inaczej ? jak z kwadratem i prostokątem. Każdy kwadrat/żonkil jest prostokątem/narcyzem, ale nie każdy prostokąt/narcyz jest kwadratem/żonkilem. ;-)
Ale może już się lepiej przymknę, bo zaczynam zrzędzić jak stary tetryk.
Zamiast tego po prostu popodziwiam sobie Twój jak zwykle śliczny ogródek.
Pozdrawiam!
LOKI
Ale może już się lepiej przymknę, bo zaczynam zrzędzić jak stary tetryk.
Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witam miłych gości.
Ignis - to już druga róża, która zakwitła.
Miniatura a pierwsza była Sharifa Asma, w kolejce trzecia, lada dzień otworzy swoje pąki.
Artam - witaj.
Miło słyszeć, że liliowce i żurawki to też twoje ulubione rośliny.
Wprawdzie żurawki zagościły u mnie niedawno, ale powoli przekonuję się do nich, bo w realu wygląda to równie dobrze jak na fotkach.
Jeśli sprawdzą się zimą, to na pewno zagoszczą u mnie na stałe.
Aniu - ta biała piękność to miniaturka, ale jej imię podam jutro, bo pamięć zawodna....
Mam białe i różowe, te które polecała kiedyś Hania55.
Wszystkie w pąkach i niedługo będzie burza kwiecia.
Izuś - to tylko jeden zakup i naszej Igi.
Tylko 10 sztuk plus moje trzy.
Akurat starczyło na plan pierwszy w rabacie.
Ma-Do - nic dziwnego, bo prezentują się ślicznie.
Już nawet sąsiadka pytała co to za rośliny, bo też wpadły jej w oko.
Geniu - i o to właśnie chodzi.
Ozdobne cały rok a nie tylko sezonowo.
Marpo - otóż to.
Pogoda sprzyja, ciepło i słonecznie, ogród cały w zapachach czegóż chcieć więcej.
Ewuś - no właśnie.
Tygrysy to uwielbiają, buszowatość, kolorowość i wielozapachowość.
Ten busz w mieście jest nieodzowny, żeby być niewidzialnym z blokowych okien.
Loki - a zrzędż sobie zrzędż.
W domu pewno Ci nie wolno, to ja Ci pozwalam......
Bzowo czy lilakowo.....nieważne - miło, ze wpadłeś.
To teraz następna lilia na balkoniku .
Trafiło na azjatkę, ale to nie szkodzi.
Pachnie poprzednia bordowa, więc nawet kolorystycznie się zgrały.
Pelaśki tak zapamiętały się w kwitnieniu, że zapomniały rosnąć.
Tylko same pąki się tworzą, ale to nawet dobrze, bo całkiem ładnie to wygląda.
No i nowy nabytek w postaci osteospermum.

Dla kontrastu kilka fotek oczka.

Ignis - to już druga róża, która zakwitła.
Miniatura a pierwsza była Sharifa Asma, w kolejce trzecia, lada dzień otworzy swoje pąki.
Artam - witaj.
Miło słyszeć, że liliowce i żurawki to też twoje ulubione rośliny.
Wprawdzie żurawki zagościły u mnie niedawno, ale powoli przekonuję się do nich, bo w realu wygląda to równie dobrze jak na fotkach.
Jeśli sprawdzą się zimą, to na pewno zagoszczą u mnie na stałe.
Aniu - ta biała piękność to miniaturka, ale jej imię podam jutro, bo pamięć zawodna....
Mam białe i różowe, te które polecała kiedyś Hania55.
Wszystkie w pąkach i niedługo będzie burza kwiecia.
Izuś - to tylko jeden zakup i naszej Igi.
Tylko 10 sztuk plus moje trzy.
Akurat starczyło na plan pierwszy w rabacie.
Ma-Do - nic dziwnego, bo prezentują się ślicznie.
Już nawet sąsiadka pytała co to za rośliny, bo też wpadły jej w oko.
Geniu - i o to właśnie chodzi.
Ozdobne cały rok a nie tylko sezonowo.
Marpo - otóż to.
Pogoda sprzyja, ciepło i słonecznie, ogród cały w zapachach czegóż chcieć więcej.
Ewuś - no właśnie.
Tygrysy to uwielbiają, buszowatość, kolorowość i wielozapachowość.
Ten busz w mieście jest nieodzowny, żeby być niewidzialnym z blokowych okien.
Loki - a zrzędż sobie zrzędż.
W domu pewno Ci nie wolno, to ja Ci pozwalam......
Bzowo czy lilakowo.....nieważne - miło, ze wpadłeś.
To teraz następna lilia na balkoniku .
Trafiło na azjatkę, ale to nie szkodzi.
Pachnie poprzednia bordowa, więc nawet kolorystycznie się zgrały.
Pelaśki tak zapamiętały się w kwitnieniu, że zapomniały rosnąć.
Tylko same pąki się tworzą, ale to nawet dobrze, bo całkiem ładnie to wygląda.
No i nowy nabytek w postaci osteospermum.

Dla kontrastu kilka fotek oczka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko jakie to oczko toż to mały staw ...bardzo mi się podoba .
-
Matrix2
- 500p

- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
śliczny ogródek Grażynko, a tym stawikiem to zachwycony jestem 
jak nazywa się roślinka nad wodą kwitnąca tak obficie na żółto? Czy ona tylko nad brzegiem oczka tak dobrze się rozwija?
już wiem chyba smagliczka skalna, rewelacyjna
jak nazywa się roślinka nad wodą kwitnąca tak obficie na żółto? Czy ona tylko nad brzegiem oczka tak dobrze się rozwija?
już wiem chyba smagliczka skalna, rewelacyjna
Rysiek
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Przy oczu widzę i pomościk , można nóżki pomoczyć
Z pelaśkami zaczynam od soboty.
Pozostało mi jeszcze sporo pustych korytek.
Z pelaśkami zaczynam od soboty.
Pozostało mi jeszcze sporo pustych korytek.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażka Ostreospermum piękne,widziałam podobne w Łosiowie i nie kupiłam ...
,myślałam ,że w Chorzowie się pojawi ...a tu gips...Bardzo kwitnące już pelargonie ,nowe zakupy ,czy ze szczepek...? 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Ewuś - to jakieś 4 na 5 metrów.
Do stawu to jeszcze mu daleko.
Matrix2 - witaj.
Tak, to smagliczka skalna.
Te kępy maja już po 5 lat i trochę się wyciągnęły.
Chcę w tym roku posadzić je na nowo z nasion o ile rok pozwoli je roślinom zawiązać.
Ona chyba wszędzie dobrze rośnie i nie ma szczególnych wymagań, byle było słoneczne stanowisko.
Igorze - ano nie widać bo wszystko na maxa zarośnięte roślinami.
Chwasty nie mają po prostu już gdzie rosnąć.
To zaleta buszowatości ogrodu.
Oleńko - ano można.
I latem często to robię.
Nawet czasem zdarza mi się wpaść do oczka ku uciesze M-a .
Neluś - było na targowisku, więc nie umiałam sobie odmówić.....
Pelaśki z ogrodnictwa.
Nie przechowuję ich bo zanim się wzmocnią i zakwitną to już jesień je zastaje.
Kupiłam miesiąc temu takie z jednym pąkiem większym i kilkoma małymi.
Poszły jak burza na oborniku.
Do stawu to jeszcze mu daleko.
Matrix2 - witaj.
Tak, to smagliczka skalna.
Te kępy maja już po 5 lat i trochę się wyciągnęły.
Chcę w tym roku posadzić je na nowo z nasion o ile rok pozwoli je roślinom zawiązać.
Ona chyba wszędzie dobrze rośnie i nie ma szczególnych wymagań, byle było słoneczne stanowisko.
Igorze - ano nie widać bo wszystko na maxa zarośnięte roślinami.
Chwasty nie mają po prostu już gdzie rosnąć.
To zaleta buszowatości ogrodu.
Oleńko - ano można.
I latem często to robię.
Nawet czasem zdarza mi się wpaść do oczka ku uciesze M-a .
Neluś - było na targowisku, więc nie umiałam sobie odmówić.....
Pelaśki z ogrodnictwa.
Nie przechowuję ich bo zanim się wzmocnią i zakwitną to już jesień je zastaje.
Kupiłam miesiąc temu takie z jednym pąkiem większym i kilkoma małymi.
Poszły jak burza na oborniku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Lilia przegapiona, róża przegapiona... a wątek gna.... Oczko ... uroczysko... Żurawkom się przyglądam - ładnie im na tej nowej rabacie. Hm... czyżbym miała zrewidować poglądy na temat żurawek, które mnie nie ruszają 

