Po malinowym chruśniaku
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Po malinowym chruśniaku
Dmuchamy, zamykamy i trzymamy.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
No to już po wszystkim
następny inżynier w domu i na dodatek mgr.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku
Gratulacje dla Córki i Rodziców.Teraz należny odpoczynek.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku
Gratulacje dla nowej Pani magister i Rodziców.
I co , Izunia ,teraz to pewnie będzie imprezka ?

I co , Izunia ,teraz to pewnie będzie imprezka ?
-
Lucy2na
Re: Po malinowym chruśniaku
no to i ja do gratulacji się przyłączam może na imprezkę się wkręcę

Re: Po malinowym chruśniaku
Gratuluję pani magister 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
Gratuluję rodzicom córci, córci tytułu
Proszę wygłaskać olbrzyma, który robi tulipanom rewelacyjne tło
Proszę wygłaskać olbrzyma, który robi tulipanom rewelacyjne tło
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Po malinowym chruśniaku
Również się dołączam do gratulacji! 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
Bardzo wszystkim dziękujemy za gratulacje
lekko nie było. Powód do imprezki będzie pewnie przez miesiąc a mój ogródek zawsze otwarty
no może nie tak dosłownie bo Bigi [berneńczyk jak się patrzy]
mógł by się za nadto oddalić od domu.
Moja córcia jest trochę zdziwiona że ona została mgr.inż. a na świecie jest dalej tak samo...
U nas znowu bez deeszczu więc trochę trzeba rośliny reanimować z węża.
mógł by się za nadto oddalić od domu.
Moja córcia jest trochę zdziwiona że ona została mgr.inż. a na świecie jest dalej tak samo...
-
doris65
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 8 maja 2011, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: Po malinowym chruśniaku
No to widzę, że mamy dwie wspólne pasje ogród i berneńczyki. Nie kojarzę Bigiego z forum szwajcarów, więc przy okazji zapraszam Cię do zalogowania sie na stronie http://www.szwajcary.com
Czekam na deszcz z utęsknieniem, bo codzienne podlewanie po pracy przez 3 godziny...
Czekam na deszcz z utęsknieniem, bo codzienne podlewanie po pracy przez 3 godziny...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku
Iza , coś pada, na razie nieśmiało, ale zawsze coś.
A jak u Ciebie ?

A jak u Ciebie ?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku
I już się napadało

-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku
A u mnie się nie wcale na padanie nie zanosi
słońca ostrego nie ma więc zaraz idę podlewać. Byłam po kwiatki do skrzynek ale nie jestem za bardzo zadowolona. Kupiłam uczep, czerwoną pelargonię [całe lata nie mialam pelargoni]fioletową, pełną petunię i fioletową stokrotkę. A do tego 2 cukinie ;:137I jeszcze jakiś drobny bodziszek co ma lilstki jakby w bąbelki
, jak kwitnie nie wiem. Miałam chęć na agastache o żółtych listkach i fioletowych kwiatach ale dycha za prawie chwast to było za drogo.
Doris nie ma mnie na psim forum bo chyba jestem 'za mało sfiksowana'
na punkcie mojego psa. Mój Bigi jest dogoterapeutą na emeryturze i jeszcze niedawno jeździłam z nim do dzieci na obopólne pieszczoty
Doris nie ma mnie na psim forum bo chyba jestem 'za mało sfiksowana'



