Dziewczyny dziękuję. Też mam nadzieję, że mi hosta odbije, boje się o nią, bo jest dopiero co posadzona. Hostami zaczęłam interesować się od kiedy w cieniu nic nie chciało mi już rosnąć.
Te najmłodsze kwiatuszki zawsze są pocieszeniem
Ogród uczy cierpliwości, ale dzieci też, zwłaszcza jak zamiast chwastów to kwiatki wyrywają

Ja w ogrodzie odpoczywam, pomimo, że się człowiek zmęczy, ale to przyjemne zmęczenie. Lubię rozmawiać z moimi kwiatami, dotykać je, dziękować im, że kwitną. Ostatnio nawet zauważyłam, że moja starsza córcia Basia, robi to samo

. Chodzi po ogrodzie i głaszcze kwiaty
Jak będzie pogoda to wybieramy się w niedzielę do Łosiowa, może coś tam upoluję fajnego
