ziemia za paznokciami i w sercu także ...heheh

[agatka123]

Ja też jestem zachwycona ludzmi z Forum Mój M powiedział , ze mi kabel od kompa zabierze jak będę tak bez przerwy przed nim siedzieć

[Malgolinka]

Witaj Lucy, wiem że ja tu jestem świeżutka jak jak poranna rosa ( ale sobie pocukrowałam ) ale strasznie się cieszę ze tu trafiłam i zostałam tak miło przyjęta . Myslę że właśnie o to chodzi by pogadać sobie o wszystkim, nie tylko o kfiotkach

[Lucy2na]

Ale popatrzcie jak to jest trafiłyśmy tu przypadkiem mniejszym lub większym postów tu są tysiące a i tak się odnalazłyśmy i super jest mieć takie koleżanki ..czasem przez kompa łatwiej pogadać niż na żywo i wiem że jak o tych moich kwiatkach gadam to czytają tylko zainteresowani i nikogo nie zanudzam bo w domku to różnie bywa ...no i te nasze ogrody to jest ..jakby obraz malowany naszymi rękami ..nasze dzieło ....ale kto to w domu docenia ( chcesz to grzebiesz m?wi mój mąż ) a tutaj mogę to komuś pokazać i wysłuchać uwag i wiedzxa nasza może każdy ma różną ale razem stanowimy encyklopedę wiedzy .... też posłodziłam a co!!!!!!!

[nezka]

Coś o tym wiem. Dlatego zrobiłam sobie przez jakiś czas szlaban na forum, bo wsiąkałam jak małe dziecko
O kwiatkach nikt nie chce gadać, tylko ploteczki, czego ja nienawidzę.

[agatka123]

...no i te nasze ogrody to jest ..jakby obraz malowany naszymi rękami ..nasze dzieło ....

Lucynko bardzo mi się podoba ten Twój cytat

[Malgolinka]

Normalnie lukier
a tak na poważnie, masz rację, w domu to nie zawsze to wszystko jest doceniane. Majac na głowie standardową rodzinkę czyli 2+2 i pracę i dom i jeszcze ogród to naprawdę nie jest łatwe...

[Malgolinka]

zapominałam jeszcze o psie i trzech kotach

[Jagodka]

Ja jestem w sytuacji nie do pozazdroszczenia . M + 2 synów dorosłych i nikt w domu , ani też z otoczenia nie podziela mojej pasji .

Ani z kim pogadać ( czasem gadam do roślin ) na tematy typowo ogrodnicze , roślinne . Lubię komuś doradzić , wymienić się poglądami , doświadczeniami . Nie interesuje się plotkami typu ; gdzie , kto , z kim , nie wiem często nawet co dzieje się w moim otoczeniu . Po co mam zaprzątać sobie śmieciami umysł , skoro są ważniejsze sprawy .
Czuję się tutaj dobrze , wiele osób mnie rozumie , bo często też tak ma , no i są tu odlotowe dziewczyny .

dziękuję Wam za to , że jesteście .

[Janneke]

Malgolinko, ja mam tak samo, pies i trzy koty, aha i jeszcze...dwa konie

A moja pasję ogrodniczą podziela tylko moja Mama, która ma działkę, reszta rodziny - zero zainteresowania...

[Malgolinka]

Dziewczyny, ja niby mam wsparcie w moim M, też tak jak ja chciałby mieć piękny ogród by było na czym oko zawiesić( sąsiadki mieszkają w bezpiecznej odległości ), często pomaga mi w różnych pracach, również domowych, ale wiecie jak to jest .....

[Malgolinka]

Lucy mam nadzieję ze mogę, bo dziś jakaś cisza u Ciebie...
A znacie to :
Jadą sobie 3 zakonnice pociągiem. Kupiły sobie buteleczkę i zamknęły się w przedziale z zamiarem obalenia flaszki. Nagle do przedziału wchodzi ksiądz...
Zakonnica nie bardzo wiedząc jak tu opróżnić buteleczkę gdy jedna nagle składa ręce i zaczyna się modlić :
- My jesteśmy Boże krówki wypijemy łyczek wódki.
Na to druga...
- My jesteśmy Boże sługi wypijemy po raz drugi...
- i ciach podzielone.
Ksiądz rośnie w złość ale nic nie mówi...
Na to trzecia...
-My jesteśmy Boże dzieci wypijemy po raz trzeci ... - i gul łyk -
Tego ksiądz nie wytrzymał. Widząc że flaczka się już kończy zaczął...
- A ja jestem boży byk dajcie mi chociaż łyk !!"

[Lucy2na]

no tego mi trzeba było .....
dzisiaj nie pisałam bo musiałam przejazd po sklepach zrobić z szefem ...( jak mu nie idzie sprzedaż to mnie zabiera , żeby baby zagadać )
a jutro z rana idę kucharzyć na komunię ...kluski , roladki surówki i sałatki ...ciasto dzięki Bogu robi ktoś inny !!!!
Ale co tam kiedyś i u mnie będzie komunia i wtedy sobie odbiję ....

[klarysa]

Witaj(cie) (u) Lucy Bardzo mi sie podobało, to co pisałyście na temat forumowych pokrewieństw dusz Ale w tym chyba cos jest, że podobni do siebie przyciągają się nawet na odległość.
Mieszczę się w modelu 2+2, pies 2 koty, papuga i rybka.
M podziela pasję, ale lubi inne rośliny niż ja. Pogadać mogę z mamą, ale raczej to ona pyta...
A tu raj...i nikt krzywo nie patrzy, że "znowu o krzakach".
Dzięki też za dawkę humoru i normalnego podejścia do zycia

[Lucy2na]

mój model to 3 baby ( ja i córki ) + małż szt 1 + 2 szczyru płci żeńskiej....
co ogólnie daje 6 żywych sztuk w domu

[Rudominka]

O, to u mnie na razie model 2+2, ale w sumie to 1+3, bo ja jedyna kobieta, do tego mąż i 2 synów. Może trzecia będzie córeczka? A jak synek się urodzi, to na pocieszenie zostają mi 2 chomiczki