ogród Agaty (sure)

[Jule]

A co ma sie nie sprawdzic nie panikuj dobrze bedzie
To taki drogowy tluczen i zalezy z jakiego granitu jest mielony czyli kolory moga byc rozniste. Ten ktory ja chce, to taka dosc spora frakcja szaro-czarna, z przewaga szarego ... jak zwykle hihi ale inny mi nie pasuje.

[Grazia]

Agatko ,podziel się tym przepisikiem,jak tak wszyscy o niego zabiegają to ja też chcę.

[izaziem]

Agato na drugi raz to przepisy na pyszności od razu dawaj tutaj, skoro i tak opłat nie pobierasz?

[daffodil]

Agatko dzięki za przepis . Wypróbuję w sobotę na gościach . Może rzeczywiście powinnaś jakieś opłaty pobierać... Co do mojego guzikowca to nie ma co jeszcze oglądać bo to dwa patyczki - na razie. A watek założę ale najwcześniej w wakacje. Na razie nie ma szans - wychodzę z domu ok 6.30 i wracam ok 17-18. Potem dzieci, zadania domowe, dom... ogród jaki mi się uda. No i chociaż krótka przechadzka po forumkowych ogrodach - to mi zawsze humor poprawia

[Sure]

Jule, ja może niepotrzebnie panikuję, ale te ulewy latem mnie wykończyły. Powódź to może nie była, ale rozumiem teraz jakim woda jest żywiołem. Ta kilkumetrowa studzienka wypełniała się migiem!
Zobaczymy, jak panel z trawnikiem sprawdzi się pod samochodem, w razie czego wysypię czymś twardszym, albo położę kratkę betonową, kolorystycznie będzie ładnie pasowała!

Grażynko, wysłałam pw z przepisem. Mam nadzieję, że będzie smakowała!

Izo, nawet chciałam od razu wkleić, ale zrezygnowałam, jak poczytałam sobie regulamin...

Asiu, a Twój również ma takie mikro - pączki? To chyba najpóźniej listkujący krzew z moich. No, może podobny jest perukowiec Purpureus, też niedawno myślałam, że usechł..
Ja nei wiem, dlaczego ciągle nie mam czasu na wszystko, dziś wróciłam z pracy po 16, jutro zapowiada się podobnie. Ale nawet gdy wracam wcześniej, ciągle mam coś na głowie. A przecież żadnych małych dzieci do ogarnięcia...

[Ignis05]

Agatko
Duże dzieci wymagają dużego ogarniania i dlatego tak nam czas szybko ucieka
Wiem, co piszę. Też tak mam. Czasami człowiek sam nie może się z sobą ogarnąć.
Fajne koty. One wiedzą, że przy takiej pogodzie to nie ma co się wysilać, tylko najlepiej sobie pospać.

[Sure]

Bardzo mi się podoba ta kocia filozofia życia, to są takie nasze demotywatory. Szczególnie szarak potrafi się malowniczo udrapować na czymkolwiek i rozkosznie przeciągać, gdy mam zamiar zabrać się do twórczej pracy! ;)

no tak, ale jutro przychodzi kolejna paczka z sadzonkami i nie będzie miał jej kto odebrać! Nie wspominając, że przy tej temperaturze sadzenie ich jest trochę bez sensu.. to kiedy ta wiosna powraca?

[daffodil]

Oj tak to jest z tymi dziećmi. Myślę, że czy małe czy większe to trzeba im czas poświęcić. Ale to w końcu też nasza radość, chociaż czasami to bym moich chłopaków ..... no. Guzikowiec Agatko ma u mnie też mikro pączusie, ale są zielone, bo drapałam i sprawdzałam - przynajmniej były wczoraj. Dzisiaj nie miałam szans nawet wyjść do ogrodu.
Wiosna już wraca.... tylko powoli

[izaziem]

Chyba nie jest aż tak źle żeby w swoim osobistym wątku czasem wtrącić co nam w duszy[albo w kiszkach] gra

[Sure]

Asiu, a ja znowu nie miałam czasu wyjść i obejrzeć, jak radzą sobie moje roślinki, w tym guzikowiec. Jak w końcu to zrobię, pewnie okaże się, że ma już kwiaty - kulki! ;)
za to zajrzałam po drodze do Obi, kupiłam 4 paprocie (Polystichum i Dryopteris, teraz nie pamiętam pełnych nazw). I świerka Cupressina, który był tańszy od paproci... ;)

Izo, no to zrobię prywatę i pochwalę się, że Młody mi gotuje obiad! Czasem miło jest mieć duże dzieci!

[merle]

Cupressinę mam i ja - jest mała, ale już zaznaczył się jej wąski pokrój dzięki czemu nie zajmuje zbyt wiele miejsca; dobry wybór Agato

[Sure]

Ciekawe, jak szeroki będzie po latach. Planowałam go przy ogrodzeniu, ale miejsce parkingowe mi się zwiększyło i zostało mało miejsca na rośliny, nie wiem, czy drzewo tam powinnam sadzić...

[merle]

To rzeczywiście może trzeba byłoby gdzie indziej go posadzić; niby po 30 latach ma osiągnąć 8m wysokości i szerokość pewnie z 1,5m, ale świerk, jak to świerk - płytko i dość rozlegle się korzeni więc trzeba by od razu pomyśleć, żeby nie powodował problemu dla miejsca parkingowego.

[Sure]

Ewentualnie mogę dosadzić go obok świerka Końca, będą wyglądały razem jak Flip i Flap ;)

[AgaNet]

Wpadam sie przywitać po parodniowej przerwie
Fotki kotów cudne