Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec
Też czytałem, że nie znosi przesadzania, ale rok temu w ramach eksperymentu wysiałem wilce w kubeczkach i przesadziłem, i udało się, ale trzeba przenieść całą bryłę korzeniową i robić to bardzo ostrożnie, ponadto nigdy nie należy wilców pikować, one tego nie lubią.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Co to za gatunek? Bo liścienie wyglądają jak coś pośredniego pomiędzy Ipomoea purpurea a I. sloteri...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Wilec błękitny, heavenly blue

Ma ogromne, błękitne kwiaty, wielkości całej dłoni. Rok temu go miałem:)

Ma ogromne, błękitne kwiaty, wielkości całej dłoni. Rok temu go miałem:)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
I wszystko jasne. Ipomoea tricolor. Tak podejrzewałem, ale wolałem się upewnić, bo jeszcze siewek tego gatunku nie widziałem na oczy. :-P Mimo że już trzeci raz go dosiewałem tydzień temu. Coś nie chce wschodzić i koniec. Aż sobie dokupiłem następną paczkę nasion ? coby próbować dalej. Za to wilce purpurowe (Ipomoea purpurea) z własnej balkonowej hodowli (nasionka zebrałem jesienią zeszłego roku) wzeszły jak marzenie już od pierwszego razu. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
mmgg PIKNY!!!!!
moje siewki pierzastego takie oto

Uploaded with ImageShack.us
Tylko nie wiem co się dzieje że niektóre siewki jak ta skrajnie prawa ni stąd ni zowąd marnieją i jakby usychają, ale nie usychają bo ziemia mokra, no chyba że za mokra


Uploaded with ImageShack.us
Tylko nie wiem co się dzieje że niektóre siewki jak ta skrajnie prawa ni stąd ni zowąd marnieją i jakby usychają, ale nie usychają bo ziemia mokra, no chyba że za mokra
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Bardzo ładne siewki:)
A obok piękne siewki przypołudniczków:)
A obok piękne siewki przypołudniczków:)
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Wysiałam wilca. A teraz czytam, że liście wilców i powojów są przysmakiem larw motyli.
Szczerze mówiąc przeraziło mnie to... W poprzednich latach juz walczyłam z zielonymi gąsienicami, które żerowały na moich roślinach wygryzając dziury w liściach.
Czy macie jakieś doświadczenie w tym zakresie?
Szczerze mówiąc przeraziło mnie to... W poprzednich latach juz walczyłam z zielonymi gąsienicami, które żerowały na moich roślinach wygryzając dziury w liściach.
Czy macie jakieś doświadczenie w tym zakresie?
- Tunia-mar
- 200p
- Posty: 206
- Od: 18 lut 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
welkam no odkąd mam wilca zawsze jest kilka gąsienic na liściach w lecie (mieszkam w bloku na drugim piętrze,wilec na balkonie)-ściągam je po prostu i tyle, a poznaję że są te paskudztwa, bo liście zeżarte:) takie tłuste zielone robale:)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Gąsienice to najmniejszy problem. Jeden oprysk jakimś środkiem owadobójczym wystarczy, by się z nimi uporać. Podobnie z mszycami, które też bardzo lubią wilce. To, co jest największą zmorą przy uprawie wilców to przędziorki ? bo niestety te bestie są trudne do wytępienia gdyż bardzo szybko wykształcają oporność na środki przędziorkobójcze.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Wysiałam wilca w zeszłym tygodniu, już mi wzeszły. Powiedzcie czy jest jakaś różnica między wilcem purpurowym a trójbarwnym pod względem wymagań glebowych?
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Witam!
A ja wilca purpurowego wysiałam 2 tygodnie temu i nie chce mi wschodzić
czy ktoś uważa, że są jeszcze jakieś minimalne szanse, że wzejdzie, czy lepiej spróbować tam posiać lub zasadzić już coś innego?
A ja wilca purpurowego wysiałam 2 tygodnie temu i nie chce mi wschodzić

czy ktoś uważa, że są jeszcze jakieś minimalne szanse, że wzejdzie, czy lepiej spróbować tam posiać lub zasadzić już coś innego?
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Lepiej jeszcze poczekać, bo co Ci zależy.. ? Czasami tak jest że schodzi im ponad 2 tygodnie .
Ja posiałem do gruntu tydzien temu i też nic nie widać na razie . Jutro posieję do skrzynek na balkonie bo się nie długo za późno zrobi
.
Ja posiałem do gruntu tydzien temu i też nic nie widać na razie . Jutro posieję do skrzynek na balkonie bo się nie długo za późno zrobi

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Ja na moje wilce czekam od dwóch tygodni. Na razie jest jeden na wierzchu. Ciekawa jestem, czy jeszcze coś wyjdzie.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
No a moje, posiane na początku marca z nasion z własnego zeszłorocznego balkonowego zbioru, wzeszły pięknie i niemalże natychmiastowo (aczkolwiek nieco mniejsze niż siewki z nasion kupnych), po czym stanęły w rozwoju. Część z nich nadal ma tylko liścienie, niektóre niedawno raczyły wypuścić pierwszy liść właściwy. Aczkolwiek i tak jest sto razy lepiej niż w zeszłym roku ? kiedy to podczas majowego ochłodzenia wszystkie siewki mi zgniły i musiałem siać jeszcze raz na przełomie maja i czerwca.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)
Moje wilce miesiąc lub lepiej po wysianiu nareszcie się zdecydowały, żeby wykiełkować.
Na pączki jeszcze trochę poczekam.

Na pączki jeszcze trochę poczekam.