bebos: Haworthia i in.

Zablokowany
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato nie wiem czy dobrze uczyniłam :D .Te najmniejsze Hawortie, które dostałam od Ciebie zrobiły się jakieś takie marniutkie,więc je podlałam przez podsiąkanie . I jeszcze jedna sprawa czy Ty swoje zraszasz ;:88
x-Pa-a

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Aloe brevifolia - piękna!
Miło wrócić do Twojego wątku i zobaczyć sporo nowości. :D
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Gosia - pewnie chodzi o H. tenera, batesiana i limifolia f. nigra - najmniejsze i bez korzonków - ja z takimi maluchami też mam problem, bo trudno uchwycić moment, gdy nie jest im za sucho i za mokro - kilka 'osesków' za wcześnie odłączyłam i straciłam już tej wiosny - może i twoje nie dadzą rady - jak ci pisałam, teraz kombinuję z ukorzeniaczem - kupiłam małe opakowanie - zobaczymy...Haworthia nigdy nie zraszam! A Euphorbia się trzyma?
Ania - staram się odświezać wątek - ale sama wiesz, że tempo z czasem maleje...A Aloe brevifolia i parę innych nabyłam zaraz po Twoich zakupach u H. z R. - błędy w pisowni i w oznaczeniach mnie już nie odstraszają - zazwyczaj szybko je weryfikuję, choć jeden mnie szczególnie zmartwił (zamiast Astroloba spiralis dostałam Haworthia viscosa f. tortuosa!).
Zobacz co stamtąd jeszcze:
Haworthia emelyae var. multifolia (jaki i Twoja z R.) a obok, dla porównania obecny stan H. e. var. multifolia Springfontein (z Holandii) - więcej jej jak na razie ubywa niż przybywa :(
Obrazek Obrazek

Niespodziewanie duża :shock: gasteria o niepewnej nazwie (ha! kupując nie zwróciłam uwagi na rozmiar, a cena była mikrusia, porównywalna do ceny malutkiej G. bicolor var. liliputana, którą też stamtąd wzięłam) - kupiona jako Gasteria maculata, ale to synonim G. bicolor var. bicolor - a poza tym jest bardzo podobna do młodocianej G. excelsa! - może Krzysztof pomoże :wit
- trochę ma chlorozę, ale stoi u mnie już od 2 tygodni poza bezpośrednim nasłonecznieniem i się jej poprawia...
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato, wiem coś o tym malejącym tempie. Mam czasem taki dylemat: robić nowe zdjęcia tym samym roślinom? Jednak co jakiś czas robię i pokazuję w wątku. Wtedy świetnie widać jak rośliny przyrastają :) .
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Beato tak chodzi mi o te, które wymieniłaś. :wink:
Może i ja poeksperymentuje z ukorzeniaczem...jeszcze zobacze.
:D Euphorbia ma się dobrze ta większa kuleczka wypuściła już listek :D,
a Hawortie muszą dac radę nie mogę ich tak głupio stracic ;:113
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

bebos pisze: / ..... / - H. e. var. multifolia Springfontein (z Holandii) - więcej jej jak na razie ubywa niż przybywa :(
Podobny problem mam z moją H. margaritfera, sporo listków zewnętrznych, tych najstarszych zasycha. Ze stożka wzrostu widać maleńkie zielone listki, może nareszcie ruszy. Żeby nie zaśmiecać tego wątku, fotkę wstawiam w moim.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

excelsa! - może Krzysztof pomoże :wit
- trochę ma chlorozę, ale stoi u mnie już od 2 tygodni poza bezpośrednim nasłonecznieniem i się jej poprawia...
Nic jej nie będzie - musi się przyzwyczaić do słońca :wink:

Co do zasychania starych liście - To Naturalne :wink:
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Już moje Hawortia i Euphorbia potraktowałam ukorzeniaczem :wink:
Zobaczę co z tego wyjdzie.Co do Euphorbia owszem listek wypusciła ,ale korzonka ani jednego.
Czekam na efekty. :D
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Dopiero co poskarżyłam się Henrykowi, że niektórym moim haworcjom zimą korzenie całkowicie zaschły - a tu na blogu Krzysztofa czytam, że to naturalne :shock: - ale tak zupełnie? Ooo! A czym się gleby trzymają w okresie spoczynku?

Krzysztof - domniemana Gasteria excelsa to dla mnie zagadka - piszą, że młodociane mają typowo obustronnie, naprzemian-naprzeciwlegle rozłożone liście, które z wiekiem układają się skrętolegle. Mój najstarszy okaz ma kilkanaście lat i nadal ma raczej liście dwustronnie ułożone, z ledwie lekkim skrętem - ta nowa od H. z R. też ma już swoje lata. Jeśli nie doczekam się rozety, nie będę chyba miała pewności, czy to ten gatunek. A wygląda na to, że w warunkach domowych trudno o taki pokrój - u tej starszej co nowe liście urosną, to stare zamierają - nigdy nie ma więcej niż 5-7 dużych liści - za mało na taką rozetę: http://images.bidorbuy.co.za/user_image ... xcelsa.jpg

Wciąż trochę pomarszczone, ale cudnie paszczate
Faucaria tigrina
Obrazek Obrazek
Faucaria felina (?)
Obrazek Obrazek
...a pozostając w temacie paszczaków:
:wink: Nieco inne podejście do 'zieleniny' w wykonaniu Maszy i Myszy :wink:
Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Mam kilka Faucari w tym również Faucaria tigrina, ale moja znacznie różni się od tej na fotce, nie ma tak długich "ząbków", wzorku na liściach oraz znacznie węższe liście. Ta jest bardzo ładna. Zakup chyba zagraniczny ? Są to bardzo wdzięczne rośliny, ładnie i dość długo kwitną. Po podlaniu nabiorą wigoru i listki "napęcznieją" i pobrana woda wystarczy im na bardzo długo. Pod tym względem są "łatwiejsze" w opiece. Same pokazują kiedy mają chęć napić się.
Zwierzaczki przemiłe i jakie zgodne przy posiłku. Zastanawiam się który zwierzak przekonuje drugiego, że ta "zielenina" jest smaczna ? :)
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Tez jak i Pani lubią zielone :;230
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

...mam słabość do Gasteria carinata var. verrucosa - pospolity parapetowiec, ale co okaz to trochę inne wzorki, którym nie mogę się oprzeć :roll:
Tego nowego osobnika postanowiłam poprowadzić bez odrostów - widuję czasem w necie takie wielgachne gasterie brodawkowate, które uzyskują świetny pokrój, jak tylko im maluchy mocy nie podkradają...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Leciwa Leuchtenbergia opaliła się na różowo :wink:, a po zmianie podłoża ruszyła wreszcie obiecującą;
coraz bardziej odsłaniam jej 'pieniek', choć to kaktus...może błądzę :roll:
ObrazekObrazekObrazek
x-Pa-a

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

O jak miło do Ciebie zajrzeć :D

Haworthia emelyae var. multifolia - w świetnej formie - mam jej siostrę bliźniaczkę :wink: dogadałyśmy się :D
Bardzo interesujące są te Twoje Faucaria i Leciwa Leuchtenbergia, niestety nie pomogę bo kompletnie się nie znam.
Masza i Mysza (tylko czy ja to dobrze odmieniłam) - zabawne zwierzaki, tak sobie w symbiozie żyją???
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: bebos: Haworthia i in.

Post »

Małgosiu, Mieczysławie, Aniu - o naszych zwierzakach można by pewnie prowadzić osobny wątek ...

Kompulsywne zakupy:
był Kiermasz Ogrodniczy, było pełne sukulentów stoisko Państwa L. z okolic Bydgoszczy - i chociaż nie było tam nic, co planowałam kupić, to jednak coś...no coś musiałam kupić, choć boli brak oznaczeń ;:144
m.in. pierwszy w życiu okaz Stapeliaceae - czyżby Angolluma??? i obok z innej beczki - czyżby dziwnie drobna Faucaria???
Obrazek Obrazek
Senecio rowleyanus (fa.?) i drobne coś??? (podobno może zimować w domu)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”