Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

[Margo2]

Izuniu, nadrabiać zaległości będę później. Teraz życzę Ci zdrowych,pogodnych Świat Wielkanocnych, pełnych wiary,nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodzinnym i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja!

[artam]

Ja tak w kwestii formalnej, mogę? To nie cyklamenik, tylko fiołek...japoński chyba...One tak mają, że pojawiają się zupełnie gdzie indziej...sieją się gdzie chcą...Ale co do małych radości się zgadzam w całej rozciągłości Rym zamierzony...Chociaż duże radości sprawiane przez duże rośliny tez są mile widziane Iglaki nawet te miniaturowe zaliczajmy do dużych radości, to kiedy sobie kilka takich sprawimy?

[aleb-azi]

Ale ja kupowałam cyklamena Ależ z niego żartowniś... miejsce zmienił... się zmienił w fiołka... Tylko moja radość niezmienna.
Co do kiedy... oddaję się do dyspozycji

[pamelka]

Co do kiedy... oddaję się do dyspozycji

To całkiem jak ja

[Grzesiu]

Tylko patrzeć kiedy z kurzych jaj zaczną się wyłaniać...małe strusiątka
no co...to i to nie lata...a chciałoby zapewne
ja team się nie znam na cyklamenach bo się nie dorobiłem jeszcze
ale iglaki to mnie kuszą przez takie jedne

[artam]

W kwestii terminu to i ja się oddaję do dyspozycji...I co teraz?
Grzesiu, przez które jedne iglaki Cię kuszą? Ale nie ma w tym nic dziwnego, od róż do iglaków krótka droga...przez ręce pokłute i podrapane... I krew i pot!

[Grzesiu]

I jedno i drugie prowadzi do bankructwa

[aleb-azi]

O... odpowiedzi wcześniejsze poszły w kosmos...

GorzatkoMał - mały ale śmiały

Czarodziejko - ale ta paprotka się nieco rozpierzchła, więc albo sadzonkowanie, albo zagłada Wprawne oko Marty przyniosło zagładę słodkiemu cyklamenkowi... dało życie fiołkowi japońskiemu. Właściwie dwóm fiołkom, bo zidentyfikował mi się nieznany ubiegłoroczny nabytek. Tyle, że ten ma dużo większe listki.

Grażynko - skromny stół, suto zastawiony żurawkami więc święta z pewnością radosne i zdrowe Melduję, że czosnek niedźwiedzi w dwu pięknych kępach... i wysiane czosnkowe maluszki wschodzą Rdestu nie widzę... małego bodziszka też nie... ale duży ma się świetnie. Irysy przeżyły szczeniackie figle. Będzie pięknie

Nelu - całuję odświętnie i świątecznie. Na M nie zrobiło to WIĘKSZEGO wrażenia, że to nie cyklamen, NAJMNIEJSZEGO też nie

Goś - promyczku Ty mój


Joluś - ..... po świętach chyba kroi się małe co nieco... tak na rozgrzewkę?

Grześ - to... ja się boję teraz do jajka zaglądnąć Ale fiołeczki... takie na trawniczek... Kusicielki iglakowe... ech

Martuś - to wyjdzie na to, że wszystko w rękach Grzesia Krew, pot i chwała

Grześ - chwała, chluba... jakie tam bankructwo....

[Elizabetka]

Ojejku ale ładnie u Ciebie ...też bym tak chciała.
....i też bym się tak cieszyła z cykalmenka gdyby tylko raczył wyleźć

Wszystkiego dobrego jeszcze Świątecznego.

[pamelka]

A ja myślę, że za jakieś dwa tygodnie możemy planować

[aleb-azi]

Oddaję się w Wasze ręce

[magdala]

Izabelo Jak zawsze piękne zdjęcia !

Dawno nie zaglądałam -psiaki wyszły z domu czy któryś został z mamą ?

[dodad]

To może i ja sie w te ręce oddam Co prawda iglaki mnie nie tego ale towarzystwo

[Beata T]

Jak pięknie wiosennie przyszłam popodziwiać ciemierniki i cudną magnolie - zdjęcie przeurocze

[kogra]

Co to święta robią z ludzi.
Wszyscy się oddają.....ciekawe komu lub czemu...
Też bym się oddała.....ale nie w ciemno......