Clemoholizm - mania zbierania, co kupiła(e)m nowego cz.1

Powojniki
Zablokowany
miko4
200p
200p
Posty: 255
Od: 9 gru 2009, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Clemoholizm.....

Post »

U mnie dokładnie tak jak pisze Jurek. Te powojniki okryte od dołu igliwiem i gałązkami mają się b. dobrze. Nie okrywane są b. słabe. Ocieplenie w lutym nie pobudziło do wzrostu tych okrytych i teraz ruszyły ładnie.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Clemoholizm.....

Post »

Firletka pisze:dodad , według IMGW w Twoim rejonie ma nie być przymrozków:
http://www.pogodynka.pl/polska/gorlice_gorlice
ale nie chcę mieć na sumieniu Twoich powojników, gdyby jednak przymroziło :)

Ja chyba też zostawię swoje. Może się trochę opanują, bo jak tak dalej pójdzie, to za dwa tygodnie pojawią się pąki!
Mam nadzieję, że prognozy sie sprawdzą i nie będzie przymrozków. Z reszta i tak nie mam jak zabrać doniczek do domu, może tylko czymś przyrzucę. (Firletko, a gdzie twój wątek? masz piękny ogród, chwal się ;:108 )
U mnie tak jak pisze Jurek, ale tylko w przypadku zeszłorocznych nasadzeń. Starsze przetrwały bardzo dobrze, powiedziałabym nawet, że świetnie :wink:
To dowód, Veronica's Choice na wysokości 1,5m
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Clemoholizm.....

Post »

A jednak montana rubens żyje :D. Wróciłem dzisiaj z pracy, a tam malutkie pędy wybijają z korzenia :tan :tan :tan
I nawet jedno oczko, najbliższe ziemi, się uaktywniło.

--------------------

A tak wyglądają clemki zimowane w donicach - wszystkie traktowane identycznie.

"Omoshiro"
Obrazek

"Princess Diana" - słabo to widać, ale pędy już sięgają do plakietki
Obrazek

i "Mazury"... w dużym powiększeniu
Obrazek
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Clemoholizm.....

Post »

U mnie pędy Gen. Sikorskiego zmarzły całkowicie, a z ziemi...nie widzę ,aby cokolwiek wychodziło ,podobnie z Cholmondeley i Matka Sedliska,Najlepiej wypuszczają clematisy bylinowe..
The President też się ruszył.... :D Viticelle ,Polisch Spirit maleństwa wychodzą z ziemi ,Walenburg już lepiej,a Purpurea Plena Elegans idzie jak burza...

Mam tylko zdjęcie nowych przyrostów clematisa Jackmanii ...
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clemoholizm.....

Post »

U mnie podobnie jak u Was, ruszają spod ziemi .Zauważyłam jednak ,że bardzo dużo zależy od stanowiska. W bardziej zacienionych, gdzie ziemia ogrzewa się wolniej , wolniej też rozpoczyna się wegetacja. Nie stały tak jak u Lesia pod folią. Wszystkie gołe, bez osłon. Nie tracę jednak nadziei i spokojnie czekam. Zasiliłam , podlewam i jednak pomału, bo pomału, ale wychodzą.
Co ciekawe 'Guernsey Cream' , którym mnie tu zaraziła redchilly, wybija na całej długości wydawałoby się suchego pędu! Czyżby była majowa kwietna odsłona?...
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Clemoholizm.....

Post »

Ja do tej pory miałam tylko dwa Bill McKenzie (przesadzone w tym roku, sąsiedzi nie życzyli sobie ich na wspólnej siatce :roll: ), ale już czekam na dostawę kilku innych - botanicznych, wielkokwiatowych i jeden włoski, a oprócz tego dostałam jakieś trzy od mojej mamy, której nie można wytłumaczyć, że powojniki mają swoje wymagania, nędzne były potwornie. Póki co tylko jeden ładnie się zazielenia, dwa słabiutkie, ale mam nadzieję, że od korzeni trochę pędów pójdzie, zobaczymy, no i oczywiście nie mogę się doczekać, jak zakwitną, cóż to z nich wyrośnie. :tan Codziennie chodzę i oglądam dokładnie :;230
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clemoholizm.....

Post »

Wszyscy tu tak mają. Codzienna inspekcja czy aby od wczoraj może coś przyrosło, pojawiło się nowego ? Jakby kilka godzin robiło różnicę. :) Ale kiedy wytrzymać nie można i grzebie człowiek w ziemi jak kura pazurem próbując dokonać odkrycia ,że oto jest ! Żyje ! I zaczyna się bieganie z konewką, dokarmianie , chuchanie, dmuchanie, przemawianie, pochylanie z troską i nadzieją. Cała celbra. Przynajmniej u mnie tak jest.

Napisz Francesco jak nazywają się odmiany, które zamówiłaś.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Clemoholizm.....

Post »

Takie chyba popularne w większości :oops: :
Polish Spirit
Jan Paweł II
Proteus
Ernest Markham
Comtess de Bauchad
Anita
Paul Farges
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clemoholizm.....

Post »

Super. A dlaczego się rumienisz ? Że takie "popularne" ? To chyba tu , na tym forum , gdzie trafiają ludzie już coś wiedzący , choć przecież każda z odmian jest jedyna w swoim rodzaju, na swój sposób piękna i interesująca. Jednego zachwycą maciupeńkie kwiatki Anity i nawet do głowy mu nie przyjdzie by podziwiać obfitość płatków Proteusa, bo "de gustibus non est disputandum".

Nie zawsze to ,co oryginalne, mało znane , nie opatrzone musi się podobać. Tobie akurat podobają się takie, które podobają się też i wielu innym.

Popularne i piękne.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Clemoholizm.....

Post »

Comtesse de Bauchaud u mnie w ogrodzie co roku wywołuje falę zachwytów. Więc co z tego że popularny. Wole takiego obsypanego kwiatami przez kilka miesięcy niż unikat z dwoma kwiatkami :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clemoholizm.....

Post »

Widzisz dodad, lepiej nie można było tego ująć ! :uszy
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Clemoholizm.....

Post »

Firletka pisze:Nie zawsze to ,co oryginalne, mało znane , nie opatrzone musi się podobać. Tobie akurat podobają się takie, które podobają się też i wielu innym.
Dokładnie :D, sam w zeszłym roku kupiłem "Comtess de Bauchad" wprowadzony w 1900r , a w tym roku "Markham Pink", który jest dostępny od 1935r.

I co z tego, że to bardzo stare i oklepane odmiany... przetrwały próbę czasu i nadal to jedne z najładniejszych odmian :D W końcu nie bez powodu są nadal romznażane ;:108
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
bukjan
200p
200p
Posty: 256
Od: 26 paź 2009, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami

Re: Clemoholizm.....

Post »

W dniu dzisiejszym udałem się do Castoramy aby zakupić listewki oraz drewnochron, a wyszedłem z trzema clematisami- Vyvyan Pennel, Bill Mc Kenzie i Nelly Moser oraz wiciokrzewem Tellmana :heja
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Clemoholizm.....

Post »

...no to witamy w klubie, bukjan ! :wit ;:4

Dzięki Lesioc za wsparcie teoretyczne . Człowiek uczy się całe życie.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Clemoholizm.....

Post »

No to mi lepiej :wink: . Rumieniłam się dlatego, że kupiłam te odmiany właśnie jako znane i popularne z nadzieją, że ja, początkująca ogrodniczka, sobie z nimi poradzę :lol:
Proteus jest dla teściowej, która chciała odmianę mocno spektakularną, bo sąsiadka ma takie piękne :;230
A Anita jest przeznaczona jako towarzystwo dla róży odmiany Sympatia :)
Jak będzie co pokazać, to na pewno pokażę, w każdym razie melduję, że w odziedziczonych bidokach widzę poprawę, znaczy pokazują się listeczki :tan
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Zablokowany

Wróć do „Powojniki”