Działka korzo_m cz. 4
- mis20
- 1000p

- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka korzo_m cz. 4
Doroto wczoraj kupiłam nasionka czerwonej sasanki i mam zamiar posiać i spróbować.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko, studnia nabiera charakteru... a ona jest używana czy to tylko atrapa będzie ?
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 4
Nie mogę się napatrzeć jak twój ogród błyskawicznie się zmienia ...
Studnia , ciekawe kształty rabatek ... I wiesz, ta barwinkowa rabatka jest suuper
Studnia , ciekawe kształty rabatek ... I wiesz, ta barwinkowa rabatka jest suuper
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko Twój ogród pięknieje z dnia na dzień
Nie to co u mnie...kiedy zobaczyłam dzisiaj ile jeszcze przede mną pracy...to ucieszyłam się, że zaczęło padać, bo nie wiedziałam, w co najpierw włożyć ręce 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
moniczek Ty wyrywasz porzeczki, a ja je ukorzeniam, dosadzam
Ja robię dużo soków, mieszam owoce porzeczki czerwonej, białej, czarnej, często dodaję agrestu. Taka mieszanka owocowa, najbardziej nam smakuje.
Musiałam posadzić dwa lata temu kilka krzaczków, na szczęście pięknie rosną po roku miały już kilka owoców. a tego roku będzie ich więcej, jak żaden kataklizm pogodowy nie przeszkodzi
Grażynko to pamiętaj
Pytałaś co mi rośnie, wczoraj podniosłam włókninę -bób kiełkuje, groszek cukrowy już widać w kilku miejscach. Natomiast wysiana kapusta w malutkim foliaczku, jak wykiełkowała, tak stanęła nic nie ciągnie w górę.
mis20 próbuj, może Tobie się uda, kupne nasionka na pewno będą lepsze wyselekcjonowane, bo ja próbowałam z moich sasanek nasion.
Gabrysiu w studni jest woda, ja ją używam do podlewania i prac budowlanych. Studnia stała nie używana zapewne dość długo. Jak mąż założył pompę to woda bardzo śmierdziała, po wypompowaniu całości ładnie się oczyściła, nie ma przykrego zapachu. Ale pić jej się boję, chociaż kiedyś pierwsi właściciele używali.
Miram czy błyskawicznie, to mam wątpliwości, są dni że mnie się zdaje jakbym w pracach miała regres. W każdym dniu coś się zmienia. Tyle pomysłów........
a do realizacji daleko.
Po starej działce gdzie rabatki miałam wykonane do linii prostej, przyszedł czas na lekki bałagan, zmianę kształtów, lepiej to wygląda.
Iwonko Twój ogród jest już bardzo dojrzały, wszystko pięknie wykonane, a u mnie daleka droga do wszystkiego. Ja od poniedzałku nie pracuję w ogrodzie, zajęłam się myciem okien, no i deszcz czyściutkie mi wypłukał
Wczoraj byłam na większych zakupach, odwiedziłam również ogrodniczy. Na miejsce zeszłorocznej magnolii "Alexandriny", która nie wykazała chęci współpracy, kupiłam nową gwiażdzistą "Rosea". Już wczoraj je wymieniłam
Iwonko dla pocieszenia moje rabatki były pięknie wyplewione, a wczoraj jak dokładnie pooglądałam to się przeraziłam, już trzeba od nowa odchwaszczać. Odrobisz się , jeszcze przyjdzie taka chwila, że siądziemy i będziemy podziwiać Twoje cuda
poplotkujemy.
A u mnie codziennie wnoszę i wynoszę z foliaka pomidorki ( jeszcze w kolejce czeka papryka)

Inna odmiana żonkila zakwitła

korona

Musiałam posadzić dwa lata temu kilka krzaczków, na szczęście pięknie rosną po roku miały już kilka owoców. a tego roku będzie ich więcej, jak żaden kataklizm pogodowy nie przeszkodzi
Grażynko to pamiętaj
Pytałaś co mi rośnie, wczoraj podniosłam włókninę -bób kiełkuje, groszek cukrowy już widać w kilku miejscach. Natomiast wysiana kapusta w malutkim foliaczku, jak wykiełkowała, tak stanęła nic nie ciągnie w górę.
mis20 próbuj, może Tobie się uda, kupne nasionka na pewno będą lepsze wyselekcjonowane, bo ja próbowałam z moich sasanek nasion.
Gabrysiu w studni jest woda, ja ją używam do podlewania i prac budowlanych. Studnia stała nie używana zapewne dość długo. Jak mąż założył pompę to woda bardzo śmierdziała, po wypompowaniu całości ładnie się oczyściła, nie ma przykrego zapachu. Ale pić jej się boję, chociaż kiedyś pierwsi właściciele używali.
Miram czy błyskawicznie, to mam wątpliwości, są dni że mnie się zdaje jakbym w pracach miała regres. W każdym dniu coś się zmienia. Tyle pomysłów........
Po starej działce gdzie rabatki miałam wykonane do linii prostej, przyszedł czas na lekki bałagan, zmianę kształtów, lepiej to wygląda.
Iwonko Twój ogród jest już bardzo dojrzały, wszystko pięknie wykonane, a u mnie daleka droga do wszystkiego. Ja od poniedzałku nie pracuję w ogrodzie, zajęłam się myciem okien, no i deszcz czyściutkie mi wypłukał
Wczoraj byłam na większych zakupach, odwiedziłam również ogrodniczy. Na miejsce zeszłorocznej magnolii "Alexandriny", która nie wykazała chęci współpracy, kupiłam nową gwiażdzistą "Rosea". Już wczoraj je wymieniłam
Iwonko dla pocieszenia moje rabatki były pięknie wyplewione, a wczoraj jak dokładnie pooglądałam to się przeraziłam, już trzeba od nowa odchwaszczać. Odrobisz się , jeszcze przyjdzie taka chwila, że siądziemy i będziemy podziwiać Twoje cuda
A u mnie codziennie wnoszę i wynoszę z foliaka pomidorki ( jeszcze w kolejce czeka papryka)

Inna odmiana żonkila zakwitła

korona

- moniczek
- 1000p

- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Działka korzo_m cz. 4
Piękna korona.
Szkoda, że nie mam jej w ogródku.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko, tez bym się bała pić taką wodę... ale może spróbuj ją przebadać ?
A zresztą... masz kranówę, a ta do ogrodu będzie za darmo...
No...no.... ładnie masz tych sadzonek...
A zresztą... masz kranówę, a ta do ogrodu będzie za darmo...
No...no.... ładnie masz tych sadzonek...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
moniczek ja ich miałam dużo, nie wiem czy im piaski nie odpowiadają, bo każdego roku padają. Została mi tylko ta jedna kwitnąca, i cztery małe cebulki, które na szczęście zeszłego sezonu nie wykopałam. Teraz chodzę i nad nimi się trzęsę , aby tylko coś zostało.
Gabrysiu ta studnia nie jest głęboka, także jestem bardzo ostrożna co do jakości wody. Do ogrodu używam tej ze studni i mam pod rynną pojemnik 1000 litrów. Przy suszy zdażyło mi się dwa razy ,że wylałam z niego wszystko.
Sadzonki to tak hurtowo, połowa dla mnie reszta dla siostry
Gabrysiu ta studnia nie jest głęboka, także jestem bardzo ostrożna co do jakości wody. Do ogrodu używam tej ze studni i mam pod rynną pojemnik 1000 litrów. Przy suszy zdażyło mi się dwa razy ,że wylałam z niego wszystko.
Sadzonki to tak hurtowo, połowa dla mnie reszta dla siostry
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 4
Masz dwa razy tyle pomidorków co ja.
Tez siedzą na balkonie i ani rusz, nie chcą dalej rosnąć.
Ale nic dziwnego, nocne zimno ich wykańcza i dlatego stoi wszystko.
A teraz to szkoda gadać, u mnie biało.....
I ledwo stopień nad zerem.
Tez siedzą na balkonie i ani rusz, nie chcą dalej rosnąć.
Ale nic dziwnego, nocne zimno ich wykańcza i dlatego stoi wszystko.
A teraz to szkoda gadać, u mnie biało.....

I ledwo stopień nad zerem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko masz mnóstwo pomidorków, nawet połowa to i tak niezła ilość
Widzę, ze już je hartujesz, moje jeszcze nie wynoszone .
Ja najbardziej lubię czarną porzeczkę, soki ,dżemy - pycha
Ja najbardziej lubię czarną porzeczkę, soki ,dżemy - pycha
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
Grażynko tyle samo papryki
jeszcze mam pomidorki nie pikowane w doniczkach, żal wyrzucić. Pomidorki, które pierwsze pikowałam są większe. Myślałam, że nasionka trefne, bo bardzo kiepsko kiełkowały, więc po dwóch tygodniach kupiłam nowe i dosiewałam. a wtedy tamte jak się zabrały
póżniej dopiero poszłam po rozum do głowy
że tamte nasionka mam z poprzedniego roku i przed wysianiem mogłam je lekko namoczyć. Wtedy kiełkowanie byłoby szybsze. Moje rozsady jak jest pogoda wynoszę do foliaka, po południu idą z powrotem do pokoju na podłogę. Jest z tym dużo zachodu, ale czego nie robi się dla smakowitości
Teraz też stanęły nie rosną, ze względu na kiepską pogodę siedzą w pokoju, mają za mało światła. Mój foliaczek nie jest duży 4x4,5 metra, ja w nim tak upycham, a póżniej jak przyjdzie mi plewić , czy obrywać wilki to leżę na ziemii i staram się nic nie złamać - masakra!!!! Mąż się złości, że za dużo sadzę, ale jak pomidorki dojrzewają to ja je po prostu rozdaję. tylko że w foliaku robię ja nie on, zawsze przy wbijaniu palików musi dojść do spięć, mówi że żadnego pomidora nie zje, a póżniej jak dojrzewają to tak ze smakiem je zjada, że miło patrzeć.
U nas wczoraj po południu trzy razy przeszły takie zawieruchy snieżno- gradowe w momencie było biało. Zimno, deszczowo będzie też dzisiaj. Deszcz jest bardzo potrzebny, po lekkim pokropieniu roślinki pięknie wyglądają wszystko się zieleni.
Agness chciałabym te większe pomidorki na początku maja posadzić do foliaka, na razie ich nie zostawiam na noc.
Nie wiem dlaczego, ale czarnej porzeczki solo nie lubię. Coś przeszkadza mi jej zapach, nawet liści. Nie lubię jej zbierać, ale do soków dodaję, póżniej mają piękny wyrazistszy kolor no i smak i więcej witamin.
Sama ukorzeniłam trzy krzaki czarnej porzeczki, dwa mają już 3 lata, jeden 2 lata, jeszcze nie widać czy tego roku zaowocuję. Jest to bardzo stara odmiana, która ma piękne duże owoce na długich gronach. Szkoda, że nie znam tej odmiany.
U nas wczoraj po południu trzy razy przeszły takie zawieruchy snieżno- gradowe w momencie było biało. Zimno, deszczowo będzie też dzisiaj. Deszcz jest bardzo potrzebny, po lekkim pokropieniu roślinki pięknie wyglądają wszystko się zieleni.
Agness chciałabym te większe pomidorki na początku maja posadzić do foliaka, na razie ich nie zostawiam na noc.
Nie wiem dlaczego, ale czarnej porzeczki solo nie lubię. Coś przeszkadza mi jej zapach, nawet liści. Nie lubię jej zbierać, ale do soków dodaję, póżniej mają piękny wyrazistszy kolor no i smak i więcej witamin.
Sama ukorzeniłam trzy krzaki czarnej porzeczki, dwa mają już 3 lata, jeden 2 lata, jeszcze nie widać czy tego roku zaowocuję. Jest to bardzo stara odmiana, która ma piękne duże owoce na długich gronach. Szkoda, że nie znam tej odmiany.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 4
Tak, mnie też zawsze żal wywalać to co nie rozpikowane i co większe wsadzam nawet pomiędzy kwiatki.
A potem też rozdaję bo nie jesteśmy w stanie przejeść.
Ale to już takie nasze zboczenie zawodowe.....
A potem też rozdaję bo nie jesteśmy w stanie przejeść.
Ale to już takie nasze zboczenie zawodowe.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 4
To mnie Grażynko rozumiesz
ale ile dzięki temu w okresie rozdactwa ma się znajomych - wielu........
Wiesz to jest moje trzecie zboczenie zawodowe
oprócz ogrodowego mam jeszcze dwa wyuczone.
Rano paskudnie cały czas padało, ok godz 15 pogoda zaczęła się poprawiać, nieśmiało słoneczko pokazywało promienie, wiatr ustał, może jutro będzie ładnie bo taką poprawę pogody zapowiadają.
Wykorzystując przerwę deszczową wyszłam z moim zwierzyńcem na przegląd rabatek. Kotki oczywiście trochę się wygłupiały, zapomniały do czego służą kratki na powojniki

szafirki


żonkile

nowy nabytek magnolia gwiażdzista-"Rosea"

na kwitnienie tych kwiatów czekam


jeden z moich liliowców "Stella de Oro" ma pąki

studnia po zdjęciu szalunku

Wiesz to jest moje trzecie zboczenie zawodowe
Rano paskudnie cały czas padało, ok godz 15 pogoda zaczęła się poprawiać, nieśmiało słoneczko pokazywało promienie, wiatr ustał, może jutro będzie ładnie bo taką poprawę pogody zapowiadają.
Wykorzystując przerwę deszczową wyszłam z moim zwierzyńcem na przegląd rabatek. Kotki oczywiście trochę się wygłupiały, zapomniały do czego służą kratki na powojniki

szafirki


żonkile

nowy nabytek magnolia gwiażdzista-"Rosea"

na kwitnienie tych kwiatów czekam


jeden z moich liliowców "Stella de Oro" ma pąki

studnia po zdjęciu szalunku

-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 4
Dorotko przyszłam zobaczyć Twoją magnolię. Wiesz, chyba jednak Twoja jest inna...ma więcej różowego, ale za to wymiziałam kociaki, a psinka gdzie? nie lubi deszczyku 


