Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz3

[Beata T]

Ojej ale ślicznie żółciutko ja też tak chcę a muszę jeszcze oj jeszcze sobie poczekać by mieć taki widoczek jak Ty żonkili i forsycja piękna Grażynko zobacz u mnie ile mam patyczków i jakich podobnych choć nie cebulicy ....

[hutkow]

Witaj Grażynko!
Spacerowałem po Twoim ogrodzie jestem oczarowany nie tylko ładnymi kwiatami ale również sposobem pisania postów.Fajnie rozmawiacie o kwiatach,ja chyba nigdy nie nauczę się tych najwięcej popularnych nazw kwiatów.Ponadto te aniołki wykonane przez Ciebie mówią same za siebie - jesteś artystką.Co do grzybobrania to niejednokrotnie widziałem samochody z rejestracją Z Twoich stron w okolicach Górecka Kościelnego.Podziwiałem Wasze zbiory grzybów suszonych w całości.U nas nie każdego roku są zbiory zasługujące na uwagę ale jednak jest dosyć dużo.Dziękuję za wizytę w naszym leśnym ogrodzie i polecam się na przyszłość nie tylko wirtualnie.
Edward

[Elizabetka]

Dziękuję Grażko za herbatkę.
Widzę, że Twój cuchnący ciemiernik już się czerwieni....mój jeszcze ani myśli ale i tak taki zielony jest przepiękny.
Fiołki zwykle pierwsze się pojawiają...u mnie nawet ich co roku przybywa co mnie bardzo cieszy. Śliczne są prawda

[tulipanka]

...no to zamówienia spore masz ja mam najwieksze za 300...żurawki

Gdzie Ty je wszystkie upchasz ?
Muszę chyba wybrać się do Ciebie na kurs sadzenia roślin jak już nie ma na nie miejsca

[kogra]

Jakie śliczne filiżanki....
Z chęcią się napiję w miłym towarzystwie dobrej kawy lub herbatki.
Wstawiłam u siebie żurawki.
Tylko nie leć na złamanie karku......

[AGNESS]

Grażynko kubeczki śliczne, takie romantyczne z tą koroneczką na dole
U mnie też wreszcie rusza forsycja....w końcu można będzie poprzycinać róze

[Atka-a1]

W przerwie w pracy i ja chętnie skorzystam z zaproszenia na kawę

[babuchna]

Luuudzie , kawą dzielą!
Czytasz w myślach mych , ponad ludzko pragnę jej!
Aż mi nogi chodzą , dopiero przysiadłam , a tu nawet kawką poczęstują , Forum to normalnie RAJ!
Może jeszcze coś cykniesz i wkleisz?
Daleko do modeli nie masz , co?
Ja sobie za ten czas siorbnę ,
... a propos , ciasto gdzie?


,

[TerDob]

Grażynko cudną masz wiosnę ,forsycja kwitnie ,żurawki ruszyły a u mnie ciągle wieje i zimno ,roślinki boją się z ziemi wychylić. Pozdrawiam , kawke wypiłam z pięknej filiżanki ,pooglądałam Twoje wiosenne kwiatki i pospacerowałam po pięknym ogrodzie .Zapraszm do siebie.

[Zyta]

Moja forsycja już drugi rok nie kwitnie, pąki jej przymarzają. Kawałek badylka włożyłam do ziemi w zacisznym miejscu mając nadzieję że ona mnie nie zwiedzi.
Grażynko Witaj

[grazynarosa22]

Witam ogrodomaniaków
Zytuś...to jednak chłodniej u Was, moze ta druga pokaże Ci kwiaty.....moja co rok przycinana ma mnóstwo a sasiadki rosnace 2 dziko właściwie....tak srednio kwitną....ale się nie wtracam
Terenia....u mnie też zimno.....miałam podzielic kilka żurawek i nie chce mi się wychodzic....wczoraj znowu polało....a chwasty sobie rosna w najlepsze.....a jak tu plewic w mokrej ziemi
Dorotko-aż skopiowałam i Empuzie pokazałam co piszesz.....no, boki mozna zrywac... ale ja lubię Cię czytac...(powtarzam się ?)
a ciasta niet-dieta jest za to.....już trochę ją zmodyfikowałam... bo swieta idą...
Atka....a zapraszma,zapraszam
Agnieszko-kubeczki 'amerykanckie'....z miasta NY przyjechały....przyleciały....mnie tez sie podobają...są niezwykle lekkie
Grazynko-jasne ze pobiegłam,i to jak szybko-ależ oczy się do nich śmieją...prawda???
Wiolka...zurawek bedzie ok 30 w dwu dostawach....no jak to gdzie zmieszczę.....a trawnika skubne i już
Eluśka-witaj ciemiernik już lepiej wyglada,bo tak pod koniec zimy to myslałam że padł...miękki był A fiołki sa cudne....od mamy sobie naznosiłam a one się niesamowicie rozsiały....ale ja tak lubię...
Witaj Edward.... mój ogródek to chusteczkowy jest....nie to co Twoje areały
ja nie mam takiego zmysłu tworzenia,podoba mi sie wszystko i tak bym sadziła -tylko miejsca brak
a co do grzybów to zawsze mam niedosyt,ale nigdy tak duzo nie miałam jak zeszłej jesieni,a to za sprawą przerwy rocznej w pracy i koleżanki z Rudnika n/Sanem.....u nich było aż nadmiar.....ciekawe jak bedzie teraz... Patrzyłam na mape szukając Górecka....to nie dalego Biłgoraju i Tadeuszowego rancza
Beatko-no to czekamy-TY na puszkinie a ja na młode cebulice....nie bedę wyrywac...najwyzej dam komuś potem
Paula-wczoraj zakwitło mi kilka sasanek i te siane też....a ciagle mam ich niedosyt....chciałabym miec wieeeelkie kępy

Moje siewki.






a to sadzonki...





najwieksza kępa coś się ociaga...

Palibin



i nawet kilka szafirków znalazłam

[andrzejek]

Jakie kolorowe sasanki

[babuchna]

No i się doczekałam wreszcie , to nic , że już drugą dobę fusy cyckam ,
bo o kawie to już wspomnienie tylko zostało , grunt , że nowe zdjęcia są!
Ale Ty masz jednak chyba daleko do swoich modeli!
Co do diety, ... ja nie stosuję , nie mam tyle zawzięcia , więc cała blaszka ciacha ,
dla mnie mogła być!
Śliczne sasaneczki , cuuudowne , uwielbiam te kwiatuszki , i od zawsze były moim chciejstwem , a teraz mając już je , nadal mam ich za mało!

Empuzce , mnie na patelni podałaś ?
Sama miała pościgać mnie , ruch to zdrowie przecież!
A zresztą czuję się pościkowo zaniedbana przez Agulę tę!


,

[FRAGOLA]

Grażka u Ciebie chyba inny klimat że wszystko tak ładnie kwitnie...u mnie wszystko w pąkach i się ociąga i zakwitnąc nie chce A jak tam Twoja żółta korona się miewa ...mojej jeszcze cho cho i jeszcze trochę brakuje do kwitnienia...

[basjak]

Ile wdzięku w tych sasankach
Palibin ma pąki muszę spojrzec na mojego
Taka pogoda najlepsza na plewienie, chwasty dają się wyrwać bez problemu. Nawet mlecze nie protestują